STARA PASŁĘKA i NOWA PASŁĘKA – DZIEJE MIEJSCOWOŚCI

XIX-wieczny widok na Pasłękę w kierunku ujścia oraz obie wsie, po lewej Nowa Pasłęka, a po prawej Stara Pasłęka. Autor nieznany Współcześnie wieś u ujścia Pasłęki potocznie nazywamy Nową Pasłęką, choć formalnie istnieją dwie miejscowości Nowa Pasłęka na lewym brzegu i Stara Pasłęka na prawym brzegu rzeki. Obecnie miejscowości łączy most, jednak wcześniej wiele je różniło, a wręcz oddzielało. Przede wszystkim była to przynależność państwowa, bowiem Stara Pasłęka była krzyżacka, a Nowa Pasłęka - warmińska, a później polska. Stan ten zakończył się wraz z I rozbiorem Polski w 1772 r. Inną poważną różnicą była wyznawana wiara przez mieszkańców obu wiosek. Nowa Pasłęka zawsze byłą katolicka, natomiast Stara Pasłęka od sekularyzacji Zakonu Krzyżackiego w 1525 r. - ewangelicka. Mieszkańcy obu wsi stosowali też różne metody połowu ryb w Zalewie Wiślanym, a granice łowisk czy metody połowu często były przyczyną konfliktów, sięgających wysokich szczebli władzy, gdyż interweniowali Wielcy Mistrzowie Zakonu Krzyżackiego, czy biskupi warmińscy.

mapa rejonu Braniewa z 1755 r. wykonana przez J.F. Enderscha (fragment mapy Warmii). Wieś przy ujściu Pasłęki nazywa się Passariendorff (Wieś Passaria), ponadto Pfahlbude (Buda Palowa) oraz wodna granica biskupstwa warmińskiego na Zalewie Wiślanym (Frische Haff, Zatoka Świeża).  O ile początkowo obie wioski leżały na terenie państwa zakonnego, choć dużą autonomię w nim posiadało biskupie księstwo warmińskie, to od 1466 r. tj. II pokoju toruńskiego, rzeka na końcowym odcinku stanowiła granicę między Zakonem Krzyżackim a Królestwem Polski. Połów ryb w Pasłęce mieszkańcom Braniewa zapewniał przywilej lokacyjny z 1284 r., a poszerzony został przez biskupa Eberharda z Nysy w 1317 r. na wody Zalewu Wiślanego przynależne do domeny warmińskiej. Przez wieki akweny połowowe na Zalewie dzieliły między siebie Zakon Krzyżacki, biskupstwo, kapituła i Elbląg, ale pierwszy znany dokument o tym pochodzi dopiero z 1503 r.

plan ujścia Pasłęki w 1200 r., czyli podczas końca kolonizacji tych terenów. Rzeka przed uregulowaniem ma kształt delty z kilkoma odnogami. Wieś Passarge umiejscowiona na prawym brzegu rzeki. Linią przerywaną zaznaczone sztuczne przekopy wykonane ok. 1290 r. przez mieszkańców Braniewa. Ilustracja Siegfried Fornacon.ujście nazywane „Drusen” wykopali prawdopodobnie już Warmowie, albo pierwsi braniewscy koloniści. Widok z okresu międzywojennego od strony karczmy w Starej Pasłęce Ujście Pasłęki było wykorzystywane przez pruskich Warmów na długo przed pojawieniem się Krzyżaków. Gdy w 1240 r. do ujścia dotarli rycerze zakonni na pewno zastali jakąś osadę i przystań, dlatego miejsce uznali za wyjątkowo dogodne dla założenia strażnicy i późniejszego osadnictwa. Kształt ujścia rzeki w XIII w. był zupełnie inny niż obecnie, bowiem była to delta z kilkoma odnogami wpływającymi do Zalewu. Sama nazwa Passarge wywodzi się zapewne od zastanej tu osady i dała nazwę dla całej rzeki, dziś nazywanej Pasłęką. Miejsce było na tyle atrakcyjne, że wkrótce przyciągnęło osadników z Niemiec. Po trzech powstaniach pruskich, tj. ok. 1277 r. Braniewianie ponownie przybyli, aby zbudować miasto w nowym miejscu. Uznano za celowe zbudowanie śródlądowego portu, a to wymagało uregulowania biegu rzeki i jej ujścia. Istniejący stan nie zapewniał drogi wodnej, choć prawdopodobnie już Prusowie wykopali przekop, nazywany Drusen ułatwiający pływanie na Zalew. Powstała w XIII w. Pfahlbude (Buda na Palach, ale raczej Buda Palowa) wskazuje, że regulacja rzeki była jednym z pierwszych zadań nowych osadników. Wykonali oni ogromną robotę, gdyż odcięli wszystkie boczne odnogi rzeki a główny nurt skierowali właśnie przy Pfahlbude. Jeśli dodać wykopaną w Braniewie fosę, która stała się korytem rzeki i jaz spiętrzający, istniejący do dziś jako tzw. zapora elektrowni, rzeka uzyskała dość silny prąd przy ujściu. Do tego woda niosła znaczne ilości piasku, co wymagało stałego pogłębiania koryta.

Fragment planu Paula Stertzla z 1635 r. przedstawiający port w Braniewie w czasie okupacji szwedzkiej. Widoczne łodzie i statki wskazują na spory ruch, choć handel braniewski cierpiał podczas okupacjiplan Krzysztofa Hartknocha z 1684 r. widać port i stocznię w Braniewieport w Braniewie i zacumowane jednostki. W tle spichlerz Pod Złotym Lwem zbudowany w 1806 r. przez Johanna Oestreicha.  W połowie XIV wieku Braniewo wstąpiło do Hanzy - Związku Hanzeatyckiego, stąd intensywny rozwój handlu morskiego, powstanie silnych gildii kupców i żeglarzy oraz konieczność utrzymania ujścia i żeglowności Pasłęki. Do rejsu łodzią do miasta pod prąd używano koni holowniczych, ponieważ tylko małe statki mogły dopłynąć, gdyż port w Braniewie był dostępny tylko dla statków o ładowności do 40 łasztów. Dla statków o ładowności przekraczającej 40 łasztów u ujścia rzeki stworzono redę, którą stopniowo rozszerzano. Największe statki morskie (ponad 100 łasztów) zakotwiczone były w wyznaczonych miejscach lub zacumowane na redzie, gdzie ich ładunek był rozładowany na mniejsze barki, łodzie wiosłowe, promy i inne mniejsze jednostki, które mogły następnie popłynąć do portu w Braniewie. Podobnie było z wywożeniem towarów. W miarę jak głębokość wody w całym Zalewie zmniejszała się z czasem, coraz trudniej było dotrzeć do portu. Stosy kamieni w kształcie delty powstały również w ujścia Pasłęki, co doprowadziło do przedłużenia trasy do portu. Początkowo pływały kogi, a później, bo od XVI w. szmaki, czyli statki z pokładem i dwoma masztami, który mogły przewozić do 50 łasztów.Z reguły załoga statku, składała się z 5 ludzi. Ten typ statku po raz pierwszy odnotowano w Braniewie w 1559 r., ale z kontekstu informacji wynika, że bywały w już wcześniej.

plan ujścia Pasłęki z 1620 r. Widoczne obie wsie, Pfahlbude oraz sztuczny kanał przy komorzeLata 30-te XX w. Wyjście z portu ze szkołą (Grenzlandschule). Sztuczny kanał wykonano jeszcze w XIII w. i przez setki lat służył pływającym z i do portu w Braniewie statkom oraz rybakom z obu Pasłęk. Tu również mieściła się Pfahlbude (Buda Palowa), komora celna w której wyznaczeni rajcy braniewscy tzw. Panowie Palowi pobierali czynsz palowy. Autor zdjęcia Robert Schubert. Pfahlbude (Buda Palowa), najczęściej tłumaczy się to dosłownie, że zbudowano tu dom na palach, otóż prawdziwe znaczenie tej nazwy oznacza dosłownie „budę”, w której pobierano cło palowe, czyli opłatę za cumowanie łodzi (Pfahlzins). Był to więc bardzo istotny element ujścia Pasłęki do Zalewu, a nadzór nad poborem cła od przewożonych towarów sprawowało dwóch Pfahlherrn, czyli Panów Palowych, którzy zawsze byli rajcami Braniewa sprawującymi funkcję najczęściej przez rok. Funkcja ta istniała nieprzerwanie do 1772 r. i została zastąpiona przez Urząd Palowy (Pfahlamt), którym zarządzał Inspektor Palowy (Pfahlinspektor). Opłaty obowiązywały wszystkie miasta warmińskie oprócz Nowego Miasta Braniewo, które partycypowało w kosztach utrzymania żeglowności Pasłęki. Ponieważ miasta zaskarżyły zbyt dużą wysokość opłat, w 1594 r. specjalna komisja biskupia ustaliła nowe, ale niższe stawki. Statki wypływały i wpływały po opłaceniu kilku srebrnych groszy, jednak główny dochód stanowiło cło od towarów opłacane przez kupców. Wówczas podnoszono śluzę, którą stanowiło drzewo blokujące tor wodny. W 1791 r. na wyposażeniu Pfahlbude znajdowało się wiele specjalnych narzędzi do pogłębiania i utrzymania toru wodnego, w tym nowoczesna jak na owe czasy koparka, którą ciągnęły 2 konie. Współcześnie miejscowość nazywa się Ujście.


łódź rybacka na Zalewie Wiślanymrybacy podczas wyjmowania sieci typu sackwyciąganie sieci na plażę, łódka wiosłowa i łódź rybackasieć stawna (haffsack) używana przez rybaków Nowej Pasłęki XIX w. połów z łodzi rybackich na Zalewie Wiślanymsieć typu kuttel (keitel) używana przez rybaków ze Starej Pasłęki


 

Winrich von Kniprode (ok.1310-1382) wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego w latach 1351-1382. W 1338 r. został komturem Gdańska. Od 1342 r. pełnił funkcje komtura Bałgi i wójta Natangii. Wówczas nadał przywilej dla karczmy w Starej Pasłęce. W 1344 r. został mianowany wielkim marszałkiem zakonu krzyżackiego, a od 1346 r. był wielkim komturem. Jako wielki komtur krzyżacki brał udział w wojnie z Litwą o Żmudź. Jako główny dowódca armii zakonu 2.02.1348 r. zadał druzgocącą klęskę armii litewskiej w bitwie nad rzeką Strawą. W 1351 r. został wybrany wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego. Jego panowanie uważa się za szczyt potęgi państwa zakonu krzyżackiego i moment największego rozwoju gospodarczego.Plan ujścia Pasłęki z lat 1802-1803 oraz przydziału działek uprawnych dla mieszkańców Stara Pasłęka (Alt Passarge). Jak wspomniano wcześniej na prawym brzegu istniała wieś rybacka, zapewne początkowo nazywana Passarge, ale właściwe uprawomocnienie jej istnienia należało do władz zakonnych. Stąd pewne jest, że pierwsza powstała, jak wskazuje nazwa Stara Pasłęka, którą pierwszy raz wzmiankowano w 1342 r., gdy komtur bałgijski Winrich von Kniprode (1310-1382) nadał przywilej dla karczmy. W 1414 r. wieś została zniszczona przez Litwinów podczas tzw. wojny głodowej, jednak pierwsze informacje o niej pochodzą z 1476 r. W tym okresie zamieszkiwało tu 20 rybaków z rodzinami. Po sekularyzacji zakonu krzyżackiego w 1525 r. wieś była własnością książąt pruskich, a od 1701 r. królów Prus. W lipcu 1753 r. pożar strawił prawie całą wieś, dlatego musiała być odbudowana właściwie od początku.

ewangelicki kościół w Starej Pasłęce, kilka razy spłonął i był odbudowywany. W 1945 r. zniszczony podczas bombardowańewangelicki kościół w Starej Pasłęce, kilka razy spłonął i był odbudowywany. W 1945 r. zniszczony podczas bombardowańewangelicki kościół w Starej Pasłęce, kilka razy spłonął i był odbudowywany. W 1945 r. zniszczony podczas bombardowań Mieszkańcy początkowo należeli do kościoła parafialnego w Gronowie, nazywanego w XVI w. parafią Grunau- Alt Passarge, którą pierwszy raz wzmiankowano w 1336 r., ale od 1476 r. mieli też własną kaplicę, gdzie odprawiano nabożeństwa. W wsi stał kościół ewangelicki zbudowany jeszcze w 1540 r., ale dwukrotnie spłonął w 1752 i 1774 r. Nowy kościół wybudowano w 1780 r. Był to kościół w stylu barokowym zbudowany z kamieni polnych i cegły. Kościół przynależał do parafii w Gronowie, a od 1909 r. do parafii w Braniewie. Tuż za kościołem w 1846 r. powstała szkoła z mieszkaniem dla nauczyciela. Okazuje się, że jeszcze przed wojną grupa mieszkańców St. Pasłęki osiedliła się miejscowości Büsum w Szlezwiku-Holsztynie, gdzie zajęli się połowem krabów. W 1945 r. po ucieczce mieszkańców Prus Wschodnich przed Armią Czerwoną, ocaleni mieszkańcy St. Pasłęki dołączyli do swych krajanów w Büsum. Od 1721 r. St. Pasłęka posiadała księgi kościelne, jednak brakuje ich aż do 1845 r., gdyż zapewne zostały zniszczone podczas pożarów. Stąd księgi kościelne ocalały od 1846 r. Liczebność mieszkańców St. Pasłęki w 1820 r. wynosiła 426 osób, w 1910 r. 373 osób, a w 1939 r. 247 mieszkańców. W 1874 r. do wiejskiej wspólnoty dołączono Rusy (Rossen), a w 1884 r. włączono Wachtbude. Z kolei w 1928 r. dołączono Schettnienen (Szczukino). W 1945 r. wieś została prawie całkowicie zniszczona, nie przetrwały prawie żadne budynki, w tym kościół. W czasie II wojny światowej poległo, zginęło lub zaginęło co najmniej 40 mieszkańców St. Pasłęki.

przedwojenna pocztówka ze Starej Pasłęki m.in. ze szkołą i kościołem ewangelickim. Dziś tych obiektów już nie ma.  Na końcu wsi stała karczma, jak wspomniano założona w 1342 r. i dla której przywilej odtworzono w 1394 r., a następnie w 1447 r.  Właściciele oprócz samej karczmy otrzymali pole uprawne, 9 morg łąki, mieli wolny dostęp do drewna w lesie i pastwiska. Czynsz roczny wynosił 5 marek i 6 skotów. Jednak właściciel i jego spadkobiercy nie mogli zbudować drugiej karczmy. W 1795 r. była własnością Martina Vieberga, a po jego śmierci w 1810 r. wdowa po nim wyszła za mąż za Martina Engelsa, który wraz z karczmą miał 22 hektary łąk i pól uprawnych. Ten z kolei w 1828 r. odsprzedał karczmę posiadaczowi ziemskiemu von Henenfeld z Gronówka (Grunenfeld). Z kolei w 1841 r. właścicielem karczmy był Gottlieb Hanke.

1937. Dzieci i nauczyciel przed szkołą w Starej Pasłęce, która miała bardzo długą sięgającą XVII w. historię. Powstało wiele budynków, które ulegały zniszczeniu. Ten widoczny na zdjęciu powstał w 1846 r., ale oczywiście przechodził remonty. Nie przetrwał II wojny światowej.  49 lata międzywojenne. Widok z kościoła w kierunku Braniewa na zabudowania Starej i Nowej Pasłęki i rzekę 1940. widok z cmentarza w Starej Pasłęce na tył szkoły i budynek gospodarczy Oddzielną historię stanowi szkoła w Starej Pasłęce. Po raz pierwszy w 1643 r.  wzmiankowany jest paedotriba (łac. nauczyciel) dla chłopców Ananias Backstroh, natomiast w latach 1655-1658 belfrem był Melchior Roller, zaś po nim aż do 1667 r. nikt nie zajmował się wychowaniem młodzieży. W dniu 3.10.1667 r. rewizorzy kościoła w Gronowie wydali dekret, w którym wskazali potrzebę odtworzenia szkoły w St. Pasłęce i regulujący jej działanie w przyszłości. Dokument podpisali ppłk Achatius von Brandt i elektorski burgrabia z Karben Johann Simon Mühlich. Zgodnie z nim jesienią 1667 r. nabyto dom z przeznaczeniem na prowizoryczny budynek szkolny. Po przygotowaniach w 1673 r., kontynuowano budowę nowej szkoły w latach 1674-1676, stawiając solidny budynek kryty strzechą. Wśród kilku nauczycieli długością pracy wyróżniają się Peter Reisemannn (nauczał w latach 1671-1686) i Heinrich Rehberg (1689-1710). Jednak obiekt ten nie przetrwał długo, gdyż zapewne był wykonany bardzo źle, bowiem co roku wymagał kolejnych napraw. W 1711 r. konieczny był remont kapitalny, który spowodował, że budynek wyglądał jak nowo wybudowany, co skrytykował urząd w Bałdze, bowiem remontu nie zgłoszono i nie uzyskano zgody. Niemniej również później, aż do 1723 r. konieczne były kolejne remonty. W roku tym szkoła posiadała na wyposażeniu: 1 biurko z szufladą i zamkiem w dużej sali, 1 małe biurko w małej sali, 2 fotele, 2 podłokietniki, 3 ławki ścienne. W dniu 27.05.1723 r. doszło do tragedii, gdyż szkoła spłonęła w pożarze, w którym uratowano tylko 1 długą tablicę i 1 podwójną ławkę dla dzieci. Po tym nieszczęściu przez kilkanaście lat brak jest informacji o szkole w St. Pasłęce. Jednak kupiono starą stodołę, w której kontynuowano naukę. Wpis w parafii Gronowo z dnia 11.06.1738 r. informuje, że szkoła istnieje w budynku gospodarczym i że należy odbudować właściwy budynek szkolny. Ten nowy budynek ukończono w 1739 r., a organista Gottfried Vorrath (uczył w latach 1710-1746), mógł się wprowadzić do właściwego budynku szkolnego. I ten budynek nie przetrwał, bowiem spłonął wraz z całą wsią w dniu 20.08.1752 r. Nauczyciel Christian Gottlieb Geisler (1746-1778) na ponad 2 lata przeniósł się do szkoły w Zakrzewcu. Wrócił w 1754 r., gdyż wybudowano nowy obiekt, który w latach 1754-1757 służył również jako kościół. Kościół otwarto w Święto Trójcy Św. 1757 r.  Niestety szkoła i kościół spłonęły w kolejnym wielkim pożarze w dniu 14.11.1774 r., gdy ogień z innego budynku przeniósł silny wiatr. Ponownie na koszt państwa odbudowano szkołę, którą oddano w grudniu 1776 r. a koszt wyniósł 226 talarów i 29 groszy. Początkowo inwentarz był skromy, bowiem składał się z dużej czarnej tablicy i 2 ławek. Budynek ze względu na skromne koszty okazał się ponownie nietrwały, dlatego co roku wymagał napraw, a generalny remont odbył się w 1807 r. W szkole nauczali wówczas: Johann Klooß (1778-1784), Johann Neelsen (1784-1801) i Christian Lenck (1801-1831). Tu należy dodać, że społeczność St. Pasłęki, która nie raz ucierpiała od pożarów czy wojen nie chciała partycypować w kosztach remontów czy utrzymania szkoły. Od 1820 r. stale rosła liczba mieszkańców, dlatego w listopadzie 1834 r. władze zasugerowały utworzenie drugiej klasy szkolnej. Jednak cała wieś sprzeciwiła się w obawie o wzrost kosztów utrzymania. Po długotrwałych negocjacjach w 1846 r. wybudowano nowy budynek szkolny z 2 klasami, który po kilku przebudowach i remontach przetrwał do 1945 r. Drugi oddział w szkole funkcjonował od lat 90-tych XIX w. do dnia 1.11.1923 r. a zlikwidowany został ze względu na małą liczbę uczniów. Szkoła miała od 1667 r. łącznie 24 nauczycieli, z których poza już wymienionymi należy wspomnieć tych o najdłuższym stażu, a byli to: Friedrich Heckmann (1831-1843), Karl Tobias (1843-1849), Wilhelm Zenke (1851-1858), Benjamin Kurz (1858-1864), Ferdinand Schmidt (1864-1890), a ostatnim znanym z nazwiska jest Willi Klewer, który rozpoczął pracę w 1928 r.

 


Łódź rybacka na Zalewie Wiślanymokres międzywojenny, płynące Pasłęką na połów keitelkahn ze Starej Pasłęki okres międzywojenny, powracająca z połowu keitelkahn ze Starej Pasłękikeitelkahn ze Starej Pasłęki podczas połowu na Zalewie duże łodzie tzw. keitelkahn rybaków ze Starej Pasłęki łodzie rybackie keitelkahn zacumowane na Pasłęce


 

Fragment mapy Friedricha Leopolda von Schroettera z lat 1976-1802. Na mapie Neu i Alt Passarge oraz Pfahl Bude (pisane rozdzielnie)przedwojenna pocztówka z Nowej Pasłęki Nowa Pasłęka (Neu Passarge) była jedyną wioską rybacką należącą do biskupów warmińskich, dlatego była też nazywana Schifferdorf (Wieś Szyprów). Pierwotnie teren był lesisty i bagnisty. Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstała Nowa Pasłęka, choć rybacy osiedlali się przy ujściu Pasłęki przed powstaniem wsi. Można przyjąć, że zezwolenie biskupa na założenie wsi nastąpiło w XV w. Miejsce było szczególne bowiem Warmia miała niewielki terenowo dostęp do żeglugi i połowów. Pierwszymi mieszkańcami byli przesiedleni rybacy ze Starej Pasłęki i inni imigranci. Wcześniej bowiem pod koniec XIII wieku powstała też karczma Pfahlbude, w miejscu, w którym dziś jest wyspa pomiędzy naturalnym korytem i sztucznym kanałem. Wioska została zniszczona podczas wojny pruskiej w 1520 r., jednak szybko się odrodziła. Niektóre nazwiska niemieckich mieszkańców przetrwały od 1558 r. do 1945 r. W 1586 r. mieszkało tu 36 rybaków, a w 1656 r. 30 rybaków z rodzinami. Początkowo wieś rybacka nie posiadała konkretnego porządku wiejskiego (roli, wilkierza). Zmiana nastąpiła w dniu 16.05.1609 r., gdy biskup warmiński Szymon Rudnicki wydał wilkierz dla wsi Nowa Pasłęka, który regulował życie we wsi do 1772 r. Przed wojną występowało w N. Pasłęce36 rodzin o wielosetletniej tradycji. Każdy mieszkaniec miał dom z ogrodem i przydzielone 4 akry łąki.

Gustaw II Adolf (1594-1632) król Szwecji w latach 1611-1632. Zwany „Lwem Północy”, wybitny dowódca, strateg, reformator armii. Za jego rządów Szwecja byłą mocarstwem. Od 1617 toczył wojnę o dominium maris Baltici z Rzecząpospolitą Obojga Narodów. W dniu 9.07.1626 r. dowodzona przez niego armada zacumowała u ujścia Pasłęki i zdobyła następnego dnia Braniewo. 9 lat szwedzkiej okupacji odbiło się na poziomie życia mieszkańców Braniewa i Nowej Pasłęki. Noc po lądowaniu miał spędzić na kwaterze w karczmie w Nowej Pasłęce.  Ponad 100 lat pokoju od wojny 1525 do 1626 r. przyniosły Nowej Pasłęce postęp i dobrobyt. Wszystko zmieniło się w dniu 10.07.1626 r., gdy u ujścia Pasłęki stanęła flota szwedzka pod dowództwem samego króla Gustawa II Adolfa. Przypłynęło kilkadziesiąt okrętów, z których zeszło na ląd ponad 4 tys. żołnierzy i ruszyło na Braniewo paląc po drodze wszelkie zabudowania. Król zajął kwaterę w karczmie w Nowej Pasłęce, a następnego dnia wkroczył do podbitego Braniewa. Dla mieszkańców upamiętnieniem trwającej 9 lat okupacji był powstały później kościół św. Krzyża, a przez lata krążyła legenda, że w starym bagnistym ramieniu rzeki przy Starej Pasłęce były zatopione szwedzkie statki. W Nowej Pasłęce oprócz rybaków mieszkali marynarze, budowano też łodzie i statki, ale niewiele wiadomo o tym fragmencie dziejów wsi.

okres międzywojenny, Pasłęka od stron Nowej Pasłęki widok w górę rzeki, zacumowane łodzie rybackie, w tle Stara Pasłęka W dniu 20.08.1752 r. piorun trafił w chatę w Nowej Pasłęce, po czym zaczął przenosić się na kolejne budynki. Co więcej ogień „przeskoczył” Pasłękę i zapalił zabudowania w Starej Pasłęce, w której w ciągu 2 godzin spłonęły wszystkie budynki, wraz z szkołą i kościołem, a z pożogi ocalały tylko 2 małe domy. W 1772 r. Nowa Pasłęka przeszła na własność skarbu państwa pruskiego i liczyła wówczas 288 mieszkańców, w tym 36 właścicieli domów. Byli to rybacy z rodzinami. W okresie przedwojennym populacja Nowej Pasłęki wynosiła 450 osób. Od 1874 r. N. Pasłęka przynależała do urzędu okręgowego (Amtsbezirk) i urzędu stanu cywilnego (Standesamt) w Klejnowie (Klenau).

O ile mieszkańcy St. Pasłęki mieli swój kościół początkowo katolicki, a później ewangelicki, o tyle ludzie z Nowej Pasłęki niezależnie od wieku i statusu, musieli pokonać 8-kilometrowy odcinek Pasłęki do Braniewa, do kościoła parafii Św. Krzyża. Historia Nowej Pasłęki ściśle wiąże się z wydarzeniami w historii Braniewa. Dzięki zwalczeniu prób reformacji w Braniewie w pierwszej połowie XVI w., miasto było ostoją katolicyzmu w rejonie Morza Bałtyckiego. Oddziaływało też na katolicką N. Pasłękę, bowiem parafia z Braniewa obejmowała też Nową Pasłękę. W 1565 r. wprowadzono księgę małżeństw, od 1566 r. księgę chrztów, ale zmarłych zaczęto rejestrować dopiero od 1708 r.

Szymon Rudnicki (1552-1621) - 25. biskup warmiński w latach 1604-1621. Był dobrym gospodarzem diecezji. Przeprowadził wizytacje kilkudziesięciu parafii. Był fundatorem budowli sakralnych i stypendiów. W 1611 konsekrował kaplicę sióstr katarzynek w Braniewie, w 1616 konsekrował kościół w Królewcu, w 1617 odzyskał na rzecz katolików kościół św. Mikołaja w Elblągu, w 1619 konsekrował kaplicę w Świętej Lipce. Wydał wilkierz dla wsi Nowa Pasłęka w 1609 r. Prawdopodobnie jest to najważniejszy dokument historyczny wioski rybackiej Nowa Pasłęka.  Wilkierz (Willkür) dla wsi Nowa Pasłęka z 16.05.1609 r. jest bez wątpienia najważniejszym dokumentem w historii miejscowości, bowiem wcześniej nie istniał żaden inny dokument regulujący życie mieszkańców tej rybackiej wsi biskupiej. W istocie nie był to typowy wilkierz wiejski, ale raczej statut lokalnej gildii rybackiej, do której należeli wszyscy mieszkańcy wsi. Tylko kilka artykułów to typowe artykuły jakie można znaleźć w warmińskich wilkierzach z XVII w. Istotą wilkierza jest rybactwo, a opisane są w nim wszystkie ważne obszary dotyczące rybaków i ogrodników, z zaleceniami, zakazami, grzywnami i karami. Przede wszystkim obowiązywał szacunek do Boga i przykazań oraz zakaz bluźnierstwa i herezji. Wilkierz zawierał przepisy dotyczące utworzenia i zarządzania cechem rybaków. Na przykład piwo można było serwować u mistrza gildii po godz. 21 po nabożeństwie. Podobnie jak w braniewskim Dworze Artusa dwa razy w roku gildia rybaków świętowała tj. w Pięćdziesiątnicę (Zesłanie Ducha Świętego) i Boże Ciało. W organizowanych imprezach musieli uczestniczyć wszyscy członkowie, a za piwo płacić musieli również nieobecni niezależnie od przyczyny. W Boże Ciało i jego oktawę bractwo rybackie brało udział w procesji do kościoła parafialnego w Braniewie. Ponadto współżycie w bractwie obejmowało pogrzeby, procesje ofiarne i zamawianie mszy żałobnych. W wilkierzu opisano szczegółowo zachowanie członków podczas pogrzebu w czasie zarazy, co wynikało z ciężkich doświadczeń związanych z epidemią dżumy w 1602 r. W celu utrzymania wspólnoty i uzgodnienia jej celów członkowie byli zobowiązani do spotkań sąsiedzkich i regularnych spotkań samej gildii. Wilkierz przewidywał kary za naganne zachowanie, sprzeciw wobec starszych i mistrzów gildii. Karano również za oszustwa w grach, sprośne tańce, nadmierne picie alkoholu, bijatyki czy użycie noża. Ostatnia część wilkierza jest typowa dal innych wilkierzy wiejskich, np. zabronione było wprowadzanie się do wioski obcych bez zaświadczenia starych mieszkańców, a nowi musieli dołączyć do bractwa. Uregulowana była hodowla koni, bydła i drobiu. Przestrzegano, aby ogrodzenia i rowy nie przekraczały granic i dróg. W dniu płacenia czynszu (Zinstag) należało je zapłaci w wiosce osobiście. Odnośnie połowów, np. karpie należało dostarczyć do zamku biskupiego w Braniewie, a gdy biskupi przebywali w Braniewie lub we Fromborku rybacy byli odpowiedzialni za dostarczenie smacznego sandacza z zalewu. Zasadą było, że złowione ryby należało dostarczyć na sprzedaż do Braniewa, ale za zgodą burgrabiego zamkowego można było sprzedawać ryby w innych miejscach. W niedziele i święta zarówno połowy jak i ścinka drzew była zabroniona. Gdy dom członka bractwa spłonął w pożarze, mógł on liczyć na pomoc bractwa w jego odbudowie. Trzeba uznać, że wilkierz dla wsi Nowa Pasłęka dał rybakom, ale i ogrodnikom porządek odpowiadający ich szczególnym na Warmii warunkom życia. Obowiązywał on do 1772 r., czyli I rozbioru Polski i włączenia biskupiej Warmii do Królestwa Prus. Jeszcze przez wiele lat mieszkańcy wsi zachowali niektóre stare zwyczaje, aż do ucieczki w 1945 r.

kościół w Nowej Pasłęce oddany w 1926 r. Eugen Brachvogel (1882-1942). Ksiądz katolicki, kanonik warmiński, historyk, działacz społeczny; od 1902 studiował w seminarium diecezjalnym w Braniewie (święcenia1906); regens seminarium diecezjalnego w Braniewie 1927-30. Wśród jego zasług należy wymienić założenie w 1912 Muzeum Kopernika we Fromborku, odnowienie zabytków tamtejszego Wzgórza Katedralnego, założenie schronisk młodzieżowych we Fromborku i Nowej Pasłęce (1927), gdzie także jego staraniem wybudowano istniejący do dziś kościół (1926). Był wybitnym historykiem dziejów Warmii, napisał 500 opracowań i artykułów historycznych. Jego liczne artykuły historyczne były często drukowane w wychodzących w Braniewie czasopismach. Pochowany w Braniewie na cmentarzu św. Marii Magdaleny (przy ul. Morskiej). Augustyn Bludau (1862-1930) - 44. biskup warmiński w latach 1908-1930. Przeprowadził diecezję przez trudny okres I wojny światowej oraz lat powojennych. Wobec plebiscytu na Warmii (1920) zachowywał postawę umiarkowaną, bliższą jednak interesom niemieckim. W 1922 r. przeprowadził synod diecezjalny. W dniu 10.10.1926 r. konsekrował jedyny kościół rybacki na Warmii - pw. Matki Boskiej Miłosierdzia. Jak wspomniano mieszkańcy wsi byli bardzo religijni, ale tak duża miejscowość nie miała własnego kościoła i jak wcześniej wspomniano mieszkańcy uczęszczali do Braniewa. Nie było to łatwe, gdyż droga z Braniewa kończyła się w Klejnówku (Gut Klenau), a więc pozostawało przepłynięcie Pasłęki łodzią lub podróż częściowo ścieżką na koronie wału przeciwpowodziowego. Było to zabronione ze względu na możliwość uszkodzenia wałów, stąd władze stawiały pale na ścieżce, które często „znikały” w tajemniczych okolicznościach, a bywało, że mieszkańcy mieli do czynienia z policją. O religijności mieszkańców niech świadczy fakt, że we wsi było 6 drewnianych krzyży. Gdy procesja w Dniu Wniebowstąpienia ruszała do Braniewa, zatrzymywała się przy każdym z nich na modlitwę za udane żniwa, czy przeciw plagom i wojnom. Podczas procesji prastarym zwyczajem składano snopek słomy przy największym krzyżu granicznym (przy wjeździe do wsi), po czym niezależnie od pogody maszerowano 7 kilometrów do Braniewa. Tak było do oddania kościoła. Nie pomógł parafianom wprowadzony w 1609 r. wilkierz i powszechnie szanowana pobożność mieszkańców, chwalona w braniewskim kościele parafialnym. Dopiero po Wielkiej Wojnie 1914-1918 sytuacja dojrzała do decyzji o budowie kościoła, w dużej części za sprawą ruchu młodzieżowego (die Jugendbewegung). W dniu 23.06.1924 r. przewodniczący ruchu młodzieżowego w Braniewie rzucił hasło założenia przez gazetę Ermländische Zeitung domu młodzieżowego w Pfahlbude. Władze braniewskiego powiatu wydały zgodę na budowę domu opieki nad dziećmi dotkniętych głodem we wskazanym miejscu. Już jesienią 1924 r. dom był prawie ukończony, a w dniu 29.05.1925 r. wprowadziła się pierwsza grupa dzieci. Natomiast 1.06.1925 r. uczniowie oraz mieszkańcy Nowej Pasłęki i Pfahlbude wzięli udział w pierwszej mszy świętej w budynku szkolnym. Biurko nauczyciela było ołtarzem, jego pokój zakrystią i konfesjonałem, pomieszczenia były zatłoczone, a setki osób modliły się przy otwartych oknach. Ksiądz kontynuował mszę, mimo że wielu uczestników mdlało od upału.

kościół w Nowej Pasłęce nazywany kościołem „rybackim”kościół w Nowej Pasłęce nazywany kościołem „rybackim”kościół w Nowej Pasłęce nazywany kościołem „rybackim” Wówczas zakiełkowała wśród mieszkańców wsi idea budowy kościoła. Początkowo chciano przebudować starą stodołę, potem założono stowarzyszenie budowy kościoła, które jako osoba prawna uzyskało kredyt w wysokości kilku tysięcy marek. Mimo, że rybacy nowopasłęccy nie byli ludźmi zamożnymi, nie prosili nikogo o pomoc, a sami z dużym wysiłkiem zebrali potrzebne fundusze. Starania mieszkańców wspierał kanonik warmiński i historyk Eugen Brachvogel (1882-1942), który znacznie przyczynił się do budowy kościoła a w 1925 r. schroniska dla młodzieży. Jeszcze w 1926 r. rozpoczęła się budowa skromnego i niedużego kościoła w stylu neobarokowym. Pierwszą mszę w dniu 18.09.1926 r. odprawił ks. dziekan Schultz. Finał nastąpił w dniu 10.10.1926 r., gdy w wyjątkowo burzowy dzień biskup warmiński Augustyn Bludau (1862-1930) w towarzystwie duchownych i świeckich władz, przypłynął statkiem z Braniewa do Nowej Pasłęki. Konsekrowano jedyny kościół rybacki na Warmii - pw. Matki Boskiej Miłosierdzia. Wystrój wnętrza pozyskano dzięki zbiórce z rożnych kościołów diecezji, a w ołtarzu znalazła się rzeźba z pierwszej połowy XVIII w. przedstawiająca N.P. Marię Niepokalanie Poczętą.  W dniu 5.05.1933 r. na wieżyczkę kościoła trafił dzwon nazwany „Maria Gwiazda Morza”.


Okres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej Pasłęki


zdjęcie z 1934 r. kobieta z Nowej Pasłęki podczas pracy w ogrodzie. Uprawa warzyw, miała miejsce na wysokich grządkach ze względu na wody gruntowe występujące już na poziomie 30-40 cm. Uprawiano cebulę, jarmuż, szpinak, marchew, rzodkiewkę, itp. Sprzedawano je na braniewskim rynku, ale również łodziami motorowymi wożono do Królewca, Elbląga, a zwłaszcza Piławy, gdyż tam uzyskiwano wyższe ceny. Było to głównie zajęcie kobiet.Okres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej PasłękiOkres międzywojenny. Targ Rybny (Fischmarkt), na prawym brzegu Pasłęki w pobliżu Mostu Kotlarskiego. Tu rybacy sprzedawali złowione na zalewie ryby oraz warzywa uprawiane przez kobiety z Nowej Pasłęki Mieszkańcy Nowej Pasłęki pływali do Braniewa, a czasami łodzie za pomocą długiej liny ciągnął koń dosiadany przez jednego z mieszkańców poruszający się wzdłuż wału. Mieszkańcy sprzedawali ryby na braniewskim Targu Rybnym (Fischmarkt) na Nowym Mieście oraz warzywa, których uprawa była drugim źródłem utrzymania. Właśnie to stanowiło pewną osobliwość, bo choć N. Pasłęka była wioską rybacką to większość mieszkańców posiadała małe działki rolnicze. Głównie kobiety wykonywały tam ciężką pracę poświęconą uprawie warzyw, gdyż usypywały wysokie grządki ze względu na wody gruntowe występujące już na poziomie 30-40 cm. Uprawiano cebulę, jarmuż, szpinak, marchew, rzodkiewkę, itp. Sprzedawano je na braniewskim rynku, ale również łodziami motorowymi wożono do Królewca, Elbląga, a zwłaszcza Piławy, gdyż tam uzyskiwano wyższe ceny. Ponadto hodowano drób.

statek Anna płynący Pasłęką z Braniewa przez Zalew do Narmeln (Polski). W Nowej Pasłęce były dwa statki o nazwie „Anna”, właścicielami byli: Franz Holz i Karl Gruneneberg. Rejsy do wsi Polski i Krynicy Morskiej były jedną z rozrywek przedwojennych Braniewian i źródłem dochodów dla mieszkańców Nowej i Starej Pasłękiłódź motorowa „Strolch II” z Braniewa być może gdzieś w okolicach ujścia Pasłęki. Podobne łodzi wykorzystywane były przez klub motorowodny z Braniewa oraz mieszkańców Nowej i Starej Pasłęki Na przedpolu wsi między wałem a rzeką rybacy smołowali łodzie i suszyli sieci. Łodzie tzw. szmaki wyciągano i stawiano na pomostach. Znane są nazwy większych jednostek: Schwalbe należąca do Georga Weinreicha a pływająca dla Stowarzyszenia Turystycznego z Braniewa (Verkehrsverein Braunsberg), Hoffnung własność Albert Holz, Anna Franz Holz, druga Anna Karla Gruneneberg. Tu dygresja, większość kobiet w Nowej Pasłęce miała na imię Anna. Statki te woziły warzywa do Braniewa, ale również przewoziły spragnionych wypoczynku ludzi na drugą stronę Zalewu do Krynicy Morskiej (Kahlberg) lub wsi Polski (Narmeln). Były też duże barki o nośności 120-160 ton, które przez Zalew pływały do Królewca, Elbląga czy Piławy przewożąc ładunki, w tym węgiel, cegły, zboże i inne towary masowe.

45 karczma w Nowej Pasłęce należąca do Franza Holza, który był również właścicielem statku „Anna”, pływającego z Braniewa na Mierzeję Wiślaną. Obok zacumowano łodzie rybackie. Na końcu wsi stała drewniana karczma, będąc ostatnim domem we wsi. Za nią znajdowała się dzielnica zwana Schottland (Szkocja), przed wojną składająca się z kilku domów. W dawnych czasach Szkoci przybywający jako kupcy nie mogli osiedlać się w miastach, dlatego prawdopodobnie osiedlili się w tak dogodnym miejscu jak ujście Pasłęki. Dalej znajdował się wał zalewowy (Haffdeich) kierujący się do Różańca (Rosenort), a za wsią na dużym pastwisku mieszkańcy trzymali tam bydło i konie, a było to czasami kilkaset sztuk. Dopiero w dniu 5.12.1933 r. zakończono elektryfikację Nowej Pasłęki.

 


Stary rybak. Być może pozował jeden z mieszkańców Starej lub Nowej PasłękiŁodzie rybackie z początku XX w.Rybacy przy naprawianiu sieci1927 r. spotkanie w Nowej Pasłęce weteranów Wielkiej Wojny 1914-1918okres międzywojenny, rybacy z Starej Pasłęki Fritz i Rudolf Andres malują A.P.A. (Alt Passarge) na łódce wyjętej do konserwacji na brzegokres międzywojenny, stojąca na brzegu Zalewu „keitelkahn” A.P.A. 18 – łódź rybacka ze Starej Pasłęki. Stoją przed łodzią rybacy- Eugen Audörsch, Eduard Hamann, Gottfried Schött IV.

 


ok. 1930 r. widok w kierunku ujścia Pasłęki na łodzie zacumowane przy Nowej Pasłęce Mieszkańcy obu wsi zawsze rywalizowali m.in. o granice łowisk, ale też metodę i okresy połowu. Generalnie trzeba uznać, że rybacy ze Starej Pasłęki wspierani przez Krzyżaków nie przestrzegali okresów połowu ryb i wpływali na łowiska warmińskie. W Nowej Pasłęce używano sieci stawnych (Sackfischer), a w Starej Pasłęce tzw. kutlów (Keitelfischer). Były to włoki ciągnione za pomocą dużych łodzi po dnie akwenu, ale oprócz dużej wydajności, czyniły spustoszenie narybku. Trwała więc wzajemna wojna sąsiadujących ze sobą rybaków, w którą od czasu do czasu mieszały się czynniki wyższe. Toczono też spory z pobliskim Fromborkiem głównie o granice łowisk. Taki spór rozstrzygnięto w dniu 18.08.1550 r. na braniewskim zamku biskupim, dokonując rozgraniczenia Zalewu Wiślanego pomiędzy rybaków obu miejscowości. Przedmiotem sporów była też kwestia konserwacji brzegów Pasłęki, które należało umacniać faszyną, a czego nie robiła strona pruska. Ostatecznie spór rozwiązano w 1614 r. na mocy porozumienia Warmii z Prusami, które nakładało na Braniewo obowiązek konserwacji obu brzegów. Tu należy dodać, że Braniewo kilka razy zmieniało bieg Pasłęki przy ujściu, kierując je na stronę warmińską, a powstały po tych zabiegach kawałek bagnistej ziemi przez dziesiątki lat był przedmiotem kolejnego sporu o właściwy przebieg granicy państwowej.  Przestało to mieć znaczenie po I rozbiorze Polski i włączeniu Warmii do Prus, odtąd Stara Pasłęka była w powiecie Heiligenbeil (Kreis Heiligenbeil, Świętomiejsce, obecnie Mamonowo), natomiast Nowa Pasłęka w powiecie braniewskim (Kreis Braunsberg). Jak wspomniano podział wyznaniowy był niezaprzeczalny, bowiem w 1908 r. w Nowej Pasłęce było 418 katolików i żadnego protestanta, a w Starej Pasłęce mieszkało 394 ewangelików i 1 katolik!

lata 30-te XX w. dom rodziny Schött w Starej Pasłęcewidok z kościoła ewangelickiego w Starej Pasłęce Wody Pasłęki powodowały też zalewanie obu wsi, spowodowane głównie zaniedbywaniem wałów na rzece. Jak wspomniano na wstępie w dawnych czasach ujście Pasłęki jeszcze przed powstaniem obu wsi było deltą z kilkoma ujściami. Ponieważ prawie cały obszar od Braniewa do ujścia jest terenem płaskim, w przypadku opadów deszczu, czy też roztopów śniegu i lodu często dochodziło do powodzi obejmującej rozległe obszary. Jeszcze w XIII w. pierwsi mieszkańcy tych terenów próbowali zapobiegać powodziom budując zapory, czy też wały. Wał przeciwpowodziowy został zbudowany wzdłuż Pasłęki do ujścia przy Starej-Nowej Pasłęce, dlatego wielokrotnie „wielką wodę” utrzymywano w korycie rzeki. Powodzie powodowały przerwy w wałach wielokrotnie najczęściej przy odnogach Runka (Ruhne), Ry i Tromp (Kanał Klejnowski). Powodzie następowały często, a jedna z nich miała miejsce w 1826 r. O powodziach w St. Pasłęce pisał w swoim pamiętniku prowadzonym w latach 1838-1852 mieszkaniec wsi Gottlieb Schött, który zapisał, że w 1843 r. wielka powódź całkowicie zniszczyła St. Pasłękę, a z kolei latem 1844 r. teren zalany był przez 4 tygodnie. W 1846 r. ujście Pasłęki zatarasowała kra co spowodowało kolejną powódź w obu wsiach. Inna duża powódź miała miejsce w 1883 r., ale największa wystąpiła w dniach 28-31.03.1888 r., gdy woda zalała Starą i Nową Pasłękę oraz Ułowo i część Nowego Miasta w Braniewie. W celu przeciwdziałania powodziom w XIX w. powstał Związek Wałowy w St. Pasłęce (Alt Passarger Deichverband), a w 1860 r. kapitan wałów (Deichhauptmann) wydał zarządzenie policyjne. W celu szybkiego przekierowywania wody z rowów melioracyjnych, głównie ze strumienia Runka, mieszkańcy St. Pasłęki i Związek Wałowy w 1888/1889 r. próbowali zbudować pompownię na Runce. Wysłano wniosek do Ministerstwa Rolnictwa, Domen i Lasów, ale z braku funduszy w styczniu 1889 r. został odrzucony. Jednak pompownia została zbudowana w 1890/1891 r. rozpoczynając natychmiast funkcjonowanie. Za obsługę tej pompowni w latach 1891-1923 odpowiadał Fritz Sonnenborn, a po nim w latach 1925-1945 Eduard Kalhorn. Niemniej każdej wiosny odwilż była dużym zagrożeniem powodziowym. W latach 1925-1926 wielkim kosztem wybudowano kanał odwadniający, a wszystkie kanały miały zastawki, co pozwalało na regulowanie stanu wody. Jednak w dniu 12.07.1927 r. w wyniku ulewy nastąpiła kolejna wielka powódź, która zagroziła ujściu Pasłęki i St. Pasłęce. Wielkie masy wody zalały 750 hektarów łąk i pól, a najwyższy stan woda miała w dniach 14 i 15 lipca. Nie pomogły trzy próby przebicia wałów, na dodatek nie działała przepompownia bowiem miała miejsce awaria sieci elektrycznej. Mieszkańcy utracili całe zbiory ziemniaków i zbóż. Ostatni znany przedwojenny przypadek miał miejsce zimą 1942 r., gdy na prośbę wójtów Starej i Nowej Pasłęki z Królewca przybyła grupa saperów Wehrmachtu, która u ujścia wierciła otwory i wysadzała piętrzący się lód, co zapobiegło kolejnej powodzi.


Lata 30-te XX w. Murowany budynek w Pfahlbude, w którym mieściła się karczma Otto Koskowskiego, a przed wojną jego zięcia Bruno Koslowskiego. W XIX w. drewnianą karczmę kupił Andreas Koskowski, jednak spłonęła jeszcze w XIX w. Nowy budynek był murowany, ale mimo, że przetrwał działania wojenne, spłonął w dniu 10.12.1945 r. z powodu nieostrożności nowych mieszkańców.Lata 30-te XX w. Pfahlbude, wyjście z portu na Zalew Wiślany, mistrz rybacki z motorówką. Z motorówek mogli na Zalewie korzystać tylko mistrzowie rybaccy.  1937. Pfahlbude, w środku dom mistrza rybackiego i po prawej szkoła graniczna (Grenzlandschule)wpływające do portu keitelkahn ze Starej Pasłęki widziane od strony Pfahlbude Pfahlbude, wyjście z portu na Zalew Wiślanyokres międzywojenny. Keitelkahn ze Starej Pasłęki wraca z połowu na Zalewie, zacumowana łódź rybacka przy Pfahlbude


 

Lata 20-te XX w. zajazd (karczma) w Pfahlbude (Buda Palowa). W 1901 r. Otto Koskowski przejął karczmę od ojca Andreasa. Z kolei w 1927 r. karczmę przejęła córka Maria i zięć Bruno Koslowski. Do swojej śmierci w 1937 r. Otto Koskowski nazywany Herrke, był duszą gospody, zawsze zabawiając gości.Lata 30-te XX w. Zajazd (karczma) w Pfahlbude (Buda Palowa) była własnością Bruno Koslowski, wcześniej budynek należał do jego teścia, byłego marynarza Otto Koskowskiego nazywanego Herrke. Miejsce wycieczek rodzinnych mieszkańców przedwojennego Braniewa.lata 30-te XX w. Pfahlbude Rodzina mistrza rybackiego Hermanna Zimmermanna, na jachcie „Geheimrat Fetschrien” należącym do głównego mistrza rybackiego z Piławy. Zdjęcie zrobione przy domu rybaka w pobliżu PfahlbudeGraniczna szkoła wiejska (Grenzlandschule). W 1937 r. kupił ją malarz Heinz Freyer i wykorzystywał jako studio. Heinz Freyer zmarł w pierwszych dniach wojny w Polsce. Jego żona Erika Freyer-Henkel, która również była artystką, opuściła Pfahlbude wkrótce po jego śmierci. Malował tam też inny artysta, przyjaciel pary Hans Fischer W Pfahlbude oprócz budy celnej znalazła się tam również karczma, która należała do Starego Miasta Braniewa, a ma historię dłuższą niż sama wioska rybacka, gdyż przywilej został nadany przez biskupa pod koniec XIII w. Punkt ten powstał, gdyż ze względu na zamulone ujście Pasłęki trzeba było zbudować kanał dla statków pływających do portu w Braniewie, ale również częściowo rozładowujących swoje towary w tym miejscu. Pierwszym właścicielem karczmy miał być Polak Krzyżamus (Crisanus, Krzyżan), a po 1325 r. Echardus. Później karczma była przez setki lat dzierżawiona przez mieszczan braniewskich. W 1877 r. drewnianą karczmę kupił Andreas Koskowski z Tolkmicka, który wcześniej był marynarzem pływającym przez wiele lat po ocenach, stąd nazywano go Amerykaninem. Ponieważ drewniany budynek spłonął w pożarze, zbudował tu murowaną karczmę. Jego syn Otto Koskowski również był marynarzem, który kupił szkuner i zajmował się wydobyciem kamieni z dna Morza Bałtyckiego, a następnie sprzedawał je zarządowi portu w Piławie. W 1901 r. Otto Koskowski przejął karczmę i powiązane z nim gospodarstwo rolne. Z kolei w 1927 r. karczmę przejęła córka Maria i zięć Bruno Koslowski. Do swojej śmierci w 1937 r. Otto Koskowski nazywany Herrke, był duszą gospody, zawsze zabawiając gości. Ostatni remont gospoda przeszłą w 1933 r. Pani Koskowski na wejściu serwowała mocną kawę i kanapkę z szynką. Można było zjeść węgorza (gotowanego z koperkiem, smażonego, w galarecie), minogi lub potrawę z wszystkich rodzajów ryb Zalewu. Do tego podawano grog, a atrakcją były rozmowy z właścicielem lub rybakami z portu. Miejsce to było wielką atrakcją dla przedwojennych mieszkańców Braniewa. Również różne kluby czy stowarzyszenia organizowały tu całodniowe wypady. Przybywali też goście z Piławy, Elbląga i Królewca. Podczas większych imprez za karczmą organizowano tańce, a wzdłuż kanału stawały stragany z jedzeniem, słodyczami i napojami. Na strzelnicy organizowano turnieje, a król strzelców siwkiem właściciela Herrke jechał do karczmy, gdzie po wygłoszeniu przemówienia stawiał uczestnikom dużo piwa i koniaku. Taki festyn trwał 3 dni, od niedzieli do północy we wtorek. Oprócz miejscowych, było wielu biesiadników z Braniewa, nawet do 30 sań.

plan z początku XX w. przedstawiający podróże na Mierzeję Wiślaną z Braniewa przez ujście Pasłęki Dużą atrakcją były rejsy wycieczkowe organizowane z Braniewa na Mierzeję. Zachował się opis przewożącego braniewskich letników rejsu z 1910 r. parowcem Braunsberg z Braniewa do wsi Polski (Narmeln). Kapitanem statku był Paul Rückward, a załogę stanowiło 3 marynarzy. Parowiec wyruszał z portu braniewskiego, a po minięciu wsi Nowa i Stara Pasłęka, na Zalew wypływał przez wąski kanał przy Pfahlbude. Po przepłynięciu Zalewu parowiec cumował przed Narmeln, skąd letników odbierali łodziami miejscowi rybacy.  Miejscowość była celem wycieczek mieszkańców Braniewa, Królewca, Fromborka i Heiligenbeil, spędzano tu cały dzień. Powrót parowca obejmował rejs po Zalewie w pobliżu Fromborka, Tolkmicka i Krynicy Morskiej

Ilustracja nawiązuje do oblężenia Braniewa w 1478 r. przez wojsko polskie pod dowództwem Jana Białego, podczas tzw. wojny kleszej. W tle widoczne okręty gdańskie i elbląskie, które blokowały wówczas ujście Pasłęki. Autor wykorzystał widok Braniewa z planu Stertzla z 1635 r. Na pierwszym planie Wieża Węglarska i Brama Wysoka, dalej kościół jezuicki i ratusz. Ilustracja ze strony fb Braunsberg – Braniewo w opisach i fotografii Choć jak wspomniano mieszkańców obu wsi dzieliło wiele, to jednak, gdy przychodziły wojny, obie miejscowości cierpiały jednakowo. Tak było podczas wojny głodowej w 1414 r., gdy wsie zostały zniszczone za sprawą Litwinów. Podczas wojny trzynastoletniej 1454-1466 mieszkańcy obu wsi nie raz widzieli braniewskie okręty obsadzone przez czeskich zaciężnych Jana Skalskiego. W 1478 r. podczas wojny kleszej ujście Pasłęki blokowała flota gdańska, wspierając oblegające Braniewo wojsko polskie. Podczas wojny pruskiej w 1520 r., obie miejscowości ucierpiały, gdy w okolicy pojawiło się wojsko polskie, zaciężni Czesi, a nawet Tatarzy, a przecież okupacja Braniewa przez Krzyżaków trwała do 1525 r. W 1577 r. u ujścia zakotwiczyła flota gdańsko-duńska, żądając okupu od Braniewa. W 1626 r. u ujścia Pasłęki wylądowali Szwedzi, jak wspomniano niszcząc wszelkie zabudowania na drodze do miasta. Oberwało się obu Pasłękom też podczas wojny północnej w 1701 r. W 1807 r. podczas wojny francusko-pruskiej rzeka rozgraniczała obie armie, a w okolicach dochodziło do potyczek patroli. Podczas jednego ze starć atakujący z zaskoczenia z staropasłęckiej karczmy pruscy huzarzy wzięli do niewoli francuskiego pułkownika! Przy ujściu Pasłęki stacjonowały pruskie statki blokując aktywność Francuzów na Zalewie. Raz doszło nawet do „bitwy morskiej”, gdy Prusacy przejęli „konwój” francuskich łodzi płynących na Zalew.

zdjęcie lotnicze wykonane z sowieckiego samolotu szturmowego Iliuszyn Ił-2 w lutym 1945 r. nad zamarzniętym Zalewem Wiślanym. Piloci należeli do 75 gwardyjskiego pułku szturmowego. Widoczne wybuchające pociski przeciwlotnicze. Z ujścia Pasłęki prowadziły co najmniej 2 drogi po lodzie na Mierzeję. Ataki prowadzone były niemal codziennie, a ofiarami była głównie uciekająca ludność cywilna Prus Wschodnich. Pierwszy atak wykonany przez myśliwce Airacobra z miał miejsce w dniu 4.02.195 r. zdjęcie lotnicze wykonane z sowieckiego samolotu szturmowego Iliuszyn Ił-2 w lutym 1945 r. nad zamarzniętym Zalewem Wiślanym. Piloci należeli do 75 gwardyjskiego pułku szturmowego. Widoczne wybuchające pociski przeciwlotnicze. Z ujścia Pasłęki prowadziły co najmniej 2 drogi po lodzie na Mierzeję. Ataki prowadzone były niemal codziennie, a ofiarami była głównie uciekająca ludność cywilna Prus Wschodnich. Pierwszy atak wykonany przez myśliwce Airacobra z miał miejsce w dniu 4.02.195 r. zdjęcie ujścia Pasłęki wykonane w dniu 21.02.1945r.  z samolotu Ławoczkin Ła-7 przez kpt. Smorczkowa - pilota 523 pułku lotnictwa myśliwskiego (523IAP). Według opisu fotografii w miejscowości stwierdzono 59 samochodów, a na rzece Pasłęce 7 barek.fragment sowieckiej mapy z 1945 r. z zaznaczonymi walkami 194 dywizji piechoty, między innymi w rejonie Nowej i Starej Pasłęki Jednak największy kataklizm przyszedł w zimie 1945 r. Przez obie wsie i zamarznięty akwen Zalewu Wiślanego trwał exodus mieszkańców Prus Wschodnich na Mierzeję Wiślaną i dalej na Pomorze. Pierwszy nalot wykonany przez myśliwce Airacobra miał miejsce w dniu 4.02.1945 r. Potem naloty następowały niemal codziennie. Z ujścia Pasłęki wiodły co najmniej 2 drogi po zamarznięty Zalewie na Mierzeję, a idący nimi ludzie byli niemiłosiernie bombardowani i ostrzeliwani przez samoloty sowieckie. Nowa i Stara Pasłęka w lutym i marcu 1945 r. zostały kilkukrotnie zbombardowane przez bombowce sowieckie, co przyczyniło się do znacznego zniszczenia budynków. Jednak największy nalot miał miejsce w dniu 8.03.1945 r., gdy 26 bombowców nurkujących zbombardowało port i łodzie w Nowej-Starej Pasłęce zrzucając ok. 200 bomb. Według raportów trafiono 10 budynków i wywołano 3 pożary. Nową Pasłękę w dniu 20.03.1945 r. natarciem zdobyły sowieckie 470 i 954 pułki piechoty ze składu 194 dywizji piechoty. We wsi wykonano wcześniej transzeje a budynki przystosowano do obrony. W nocy 20/21.03.1945 r. pod ogniem niemieckiej artylerii i karabinów maszynowych jednostki te sforsowały rzekę i w ciągu dnia zajęły Starą Pasłękę, wcześniej okrążając Niemców, z których część zabito w walce, a część wzięto do niewoli.  Walki przyczyniły się do dodatkowego zniszczenia obu miejscowości.

plan ujścia Pasłęki z 1944 r.  Stara Pasłęka została zniszczona w 1945 r. wraz z kościołem, którego nie odbudowano. Na jego miejscu i przyległego cmentarza w latach 70-tych XX w. powstały domki letniskowe. W 2005 r. w St. Pasłęce było 26 mieszkańców, obecnie jest ich więcej, gdyż wybudowano nowe domy i marinę na brzegu Pasłęki. Jej dawny układ jest już prawie nieczytelny, a miejscowość spełnia głównie rolę wypoczynkową. W 2005 r. w Nowej Pasłęce było 158 mieszkańców zamieszkujących 36 domów. Współcześnie jest to ostatni polski port położony najbliżej granicy z Rosją i najdalej wysunięty na wschód.

murowany kościółek filialny pw. Matki Boskiej Miłosierdzia przynależący do parafii Krzyża Świętego w Braniewie. Zbudowany został w latach 1924-26 staraniem kanonika warmińskiego E. Brachvogla. Wystrój wnętrza wykonano w 1926 roku ze zbiórki zabytkowych elementów pochodzących z różnych kościołów w diecezji. W początkowym okresie powojennym miejscowość nazywano Pasaria, a gmina wiejska Braniewo w latach 1948-1953 nosiła nazwę gmina Nowa Pasłęka z siedzibą w Braniewie. Gmina składała się z 12 gromad, czyli obecnie sołectw, a w marcu 1946 r. zamieszkiwało ją 310 Polaków. W 1946 r. powołano Ochotniczą Straż Pożarną w Pasarii, jednak nie posiadała sprzętu. Władze w Olsztynie już w 1945 r. próbowały organizować grupy rybaków wykorzystując zachowany sprzęt w nadzalewowych portach. Generalny Inspektorat Rybołówstwa Morskiego Ministerstwa Żeglugi osiedlał rybaków i nadawał im prawa rybołówstwa. Powstała wówczas spółdzielnia rybacka w Nowej Pasłęce, a druga we Fromborku, które w końcu 1946 r. zatrudniały 42 rybaków, a do tego działało 69 osiedlonych, którzy mieli do dyspozycji łodzie i sieci stawne. Wywodzili się głównie z osadników wojskowych i repatriantów zabużańskich, część z nich była rybakami zawodowymi, inni przyuczeni lub też dorywczo podjęli pracę.

powojenne zdjęcie polskich rybaków na Zalewie Wiślanym W okresie 09.1945-08.1946 r. rybacy złowili 105 ton ryb. Jednak w 1947 r. roczne połowy sandacza i szczupaka wynosiły zaledwie 25% osiąganych w 1939 r., a jak stwierdza sprawozdanie Starosty z lutego tego roku: „Racjonalna gospodarka na tych wodach doprowadziłaby do poprzedniego stanu lecz jest brak łodzi, kutrów i wykwalifikowanych rybaków. W miesiącu sprawozdawczym wobec silnych mrozów i grubej powłoki lodowej połów wynosił około 140 kg”. Średni roczny połów dla części olsztyńskiej wynosił 177 ton ryb. Co ciekawe w 1946 r. całkowicie zrezygnowano z użytkowania kutli, tak popularnych wśród rybaków Alt-Passarge. Uznano je za szkodliwe dla narybku, a zwłaszcza sandacza. Podobno w XVI w. taką samą decyzję w sprawie tej metody połowu na wodach Zalewu wydał król Polski Stefan Batory. W latach 1950-1951 wszystkie spółdzielnie rybackie Zalewu Wiślanego połączono w jedną: Spółdzielnię Pracy Rybołówstwa Morskiego „Pokój z siedzibą w Tolkmicku, która jedną z baz miała w Nowej Pasłęce. Baza w latach 1952-1960 notowała połowy w granicach 218-52 ton. W 1960 r. wyodrębniono dwie bazy olsztyńskie, a z inicjatywy rybaków powstał Spółdzielnia Pracy Rybołówstwa Morskiego im. Mikołaja Kopernika z siedzibą we Fromborku. Odtąd sprzęt był własnością rybaków, którzy go nabywali i remontowali, a za użytkowanie byli opłacani przez spółdzielnię. Baza w Nowej Pasłęce w 1970 r. dysponowała 17 dużymi łodziami motorowymi (9 w bazie Frombork), a połowy prowadzono głównie przy pomocy dużych żaków węgorzowych i sandaczowych, a ponadto w użyciu były siatki stawne, niewody dobrzeżne i sznury haczykowe.

Obecnie port rybacki znajduje się w Nowej Pasłęce, przystań jachtowa (marina) w Starej Pasłęce, a port morski w m. Ujście. Wraz z upadkiem rządów komunistycznych skończyła się działalność spółdzielni rybackiej w N. Pasłęce, a rybacy stali się prywatnymi przedsiębiorcami. Z kolei od 2005 r. część z nich zaprzestała działalności „przebranżowując” się, ale to już zupełnie inny temat…

p.s. Do napisania artykułu zachęciła mnie korespondencja z Panem Günter Schött, od 1945 r. mieszkańcem Bremy, który urodził się w 1941 r. w Alt Passarge, a którego rodzina przez setki lat do II wojny światowej, zamieszkiwała tę miejscowość. Jego pradziadek Gottlieb Schött 1852 r. był mistrzem rybackim w St. Pasłęce, zmarł na cholerę a leczony był przez znanego braniewskiego lekarza Jacoba Jacobsona. Dziękuję Günter za przekazane materiały i inspirację.

 

Źródła: Achremczyk S., Szorc A. Braniewo. Olsztyn 1995.; Wakar A. red. Braniewo. Z dziejów miasta i powiatu. Olsztyn 1973.; Brachvogel E. Zehn Jahre Fischerkirche in Neupassarge. Ermländische Kirchenblatt, nr 41, 11.10.1936.; Mielcarczyk G. An der Mündung der Passarge. Das Ostpreußenblatt, Hamburg 23.03.1963.; Fornacon S. Braunsberger Segelschiffe ihre Reeder von 1760 bis 1863. ZGAE nr 7, Osnabrück 1987.; Werner P. Die Willkür des Dorfes Neu Passarge aus dem Jahre 1609. ZGAE nr 46, Osnabrück 1991.; Benecke B. Fische, Fischerei und Fischzucht in Ost- und Westpreussen. Königsberg 1880.; Stolzmann H. Mit dem Dampfer „Braunsberg” nach Narmeln. Mondscheinfahrt über das Frische Haff. Das Ostpreußenblatt, Hamburg 16.05.1959.;Włodarski J. Die Zunft der Schmackenreeder in der Stadt Braunsberg. Unsere Ermländische Heimat, Nr 1 Ostern 2004.;  www.ostpreussen.net www.ahnen-forscher.com www.bildarchiv-ostpreussen.de www.wikipedia.pl www.facebook.pl

.