BRAUNSBERG – BRANIEWO 1945
- Szczegóły
- Odsłony: 165
To był rok przełomu dla świata. W sakli makro mocarstwa zdecydowały o przesunięciach granic Polski oraz masowych przesiedleniach ludności, ale też w skali mikro w naszym niewielkim mieście zmieniło się wszystko. Do końca 1944 r. mimo ponad 5 lat wojny, nie było widać jej śladów. Owszem młodzi Niemcy walczyli i ginęli na wszystkich frontach. Jednak już w styczniu 1945 r. miasto „poczuło” wojnę wraz z napływem tysięcy uciekinierów, a następnie zmasowanymi nalotami sowieckiego lotnictwa w lutym i marcu. Po zdobyciu 20.03.1945 r. zniszczonego miasta przez Armię Czerwoną Braniewo pozostało pod sowiecką komendanturą do lipca. Już w maju pojawili się pierwsi Polacy, prawdziwi pionierzy na tzw. ziemiach odzyskanych. Do końca roku liczba Polaków wzrosła z kilkudziesięciu do kilkuset, ale w tym samym czasie w Braniewie nadal przebywało kilka tysięcy Niemców.
ŻOŁNIERZ BATALIONU „ZOŚKA“ w BRANIEWIE
- Szczegóły
- Odsłony: 1859
W latach 1949-1953 w braniewskiej jednostce pancernej jako lekarz wojskowy służył ppor. Kazimierz Łodziński (1922-2011). W czasie wojny podchorąży Armii Krajowej, żołnierz Batalionu Kedywu "Zośka" i uczestnik m.in. akcji pod Arsenałem, kawaler Krzyża Walecznych i Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski. Po wojnie uznany profesor i chirurg-ordynator Kliniki Chirurgi Dziecięcej Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Wieloletni przewodniczący Środowiska Żołnierzy Batalionu Zośka oraz Prezes i Sekretarz Generalny Polskiego Towarzystwa Chirurgów Dziecięcych.
1944. GENERAŁ SATTLER i KAPITULACJA CHERBOURGA
- Szczegóły
- Odsłony: 1558
W latach 1935-1945 w Braniewie funkcjonował silny garnizon Wehrmachtu, który stacjonował m.in. w nowo wybudowanych koszarach przy obecnej ulicy Sikorskiego. Był to 24 pułk piechoty (Infanterie-Regiment Nr. 24). Tak więc po kilkunastu latach przerwy w Braniewie pojawiło się grono wyższych oficerów armii niemieckiej. Jednym z nich był major Robert Sattler (1891-1978) od 15.10.1935 r. dowódca 1 batalionu 24 pułku piechoty. Oficer ten w latach 1935-1944 mieszkał w Braniewie w budynku przy obecnej ulicy Zielonej nr 36 (Arendtstrasse 46). Mimo, że uczestniczył w I i II wojnie światowej, naprawdę zaistniał w historii z racji obrony Cherbourga podczas operacji desantowej w Normandii w czerwcu 1944 r. i złożonej kapitulacji twierdzy wobec Amerykanów.
Czytaj więcej: 1944. GENERAŁ SATTLER i KAPITULACJA CHERBOURGA
1944. POWSTAŃCY WARSZAWSCY BYLI WŚRÓD NAS
- Szczegóły
- Odsłony: 6609
Kolejna rocznica wybuchu powstania to okazja do upamiętnienia uczestników tego zrywu narodowego. W naszym regionie również mieszkało kilku uczestników Powstania Warszawskiego. Byli to: walczący na Starówce i w Śródmieściu starszy strzelec Bogumił Bujalski pseudonim Biegaj mieszkaniec Braniewa i kapral Stefan Grudziński ps. Cholewa oraz żołnierz Grupy Kampinos strzelec Maciej Leonidas Składziński ps. Wiarus mieszkaniec Fromborka. Uczestnikiem powstania był też werbista o. Józef Arlik z Pieniężna, kapelan szpitala polowego na Mokotowie. Niestety wszyscy już nie żyją. Ich losy poza danymi ogólnymi ukazane zostały na tle dokonań oddziałów, w których służyli w okresie powstania.
Jednocześnie autor zwraca się pomoc w uzyskaniu wszelkich informacji na temat tych uczestników Powstania Warszawskiego.
1939-1945. BRANIEWIANIE W KRIEGSMARINE
- Szczegóły
- Odsłony: 5462
W czasie II wojny światowej braniewianie z oczywistych powodów walczyli w siłach zbrojnych III Rzeszy. Nie zabrakło ich również w marynarskich mundurach Kriegsmarine (niemieckiej marynarki wojennej). Co najmniej dwóch z nich walczyło na U-botach, czyli niemieckich okrętach podwodnych i obaj stracili życie. Byli to oficerowie oberleutenant zur See Siegfried Straub dowódca U-625 i oberleutenant zur See Paul Krupinski służący jako I oficer na U-771. Okoliczności służby i śmierci obu oficerów pokazują jak okrutna była wojna na morzu. W niemieckiej marynarce służył również braniewianin doktor Hans Frieisleben, który był lekarzem na pancerniku Tirpitz i szefem szpitala marynarki.
Więcej artykułów…
Strona 1 z 2