FRANCISZEK KSAWERY RYMKIEWICZ (1755-1799) – GENERAŁ POWSTANIA KOŚCIUSZKOWSKIEGO i LEGIONÓW POLSKICH we WŁOSZECH

Nie zachował się żaden portret generała Franciszka Ksawerego Rymkiewicza.  Zginął jako dowódca 2. Legii Legionów Polskich we Włoszech w 1799 r. Przykładowa ilustracja przedstawiająca umundurowanie Legionów. Od lewej - oficer fizylierów. ułan, oficer strzelców, grenadier, strzelec, fizylier, generał, grenadier. Rys. K. Linder. Urodził się w Braniewie i tu podjął naukę w 1767 r. w gimnazjum prowadzonym przez jezuitów. Później przeniósł się do seminarium jezuickiego w Wilnie, ale kasata zakonu w 1773 r. spowodowała, że wbrew oczekiwaniom rodziny nie trafił do stanu duchownego, ale wybrał służbę wojskową. Przez kilkanaście lat służył w armii rosyjskiej a następnie polskiej, z którą wziął udział w insurekcji kościuszkowskiej. Po klęsce powstania, znalazł się na emigracji, gdzie wstąpił do Legionów Polskich dowodzonych przez generała Jana Henryka Dąbrowskiego. Poległ w boju na ziemi włoskiej walcząc u boku wojsk generała Napoleona Bonaparte. Należał do tych, którzy nie dotarli „z ziemi włoskiej do Polski”.

Panorama Braniewa od strony południowej z końca XVIII w. Autor nieznany. Z miejscem i datą urodzenia Franciszka Rymkiewicza jest pewne zamieszanie. W źródłach pada data 30.12.1755 lub 30.12.1756. Większość autorów podaje Braniewo jako miejsce urodzenia, ale w napisanej przed wojną biografii pada też rodzinna Żmudź. Niemniej z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że urodził się w Braniewie w 1755 r. bowiem w momencie wstąpienia do braniewskiego gimnazjum miał 12 lat…

 

Herb „Bożezdarz” używany przez rodzinę Rymkiewiczów. Nadany w Budzie w 1442 r. przez Władysława Warneńczyka mieszczaninowi krakowskiemu Jerzemu Szwarc. W błękitnym polu krzyż srebrny, na skraju ramion ma po jeden czarnej lilli. Nad herbem w koronie taki sam krzyż na pięciu pawich piórach. Gimnazjum i kolegium jezuickie na ilustracji z ok. 1835 r., której autorem jest Carl Emil Höpfner. Od lewej - Wieża Klesza, gimnazjum i kolegium jezuickie oraz alumnat papieski i Kamienny Dom. Rodzice Jakub i Elżbieta byli niezamożną polską szlachtą mającą na Żmudzi „30 męskich dusz”, czyli 1-2 wsie. Używali herbu Bozezdarz. Nie najwyższy stan majątkowy rodziny sprawił, że młodego Franciszka przeznaczono do stanu duchownego. W dniu 9.09.1767 r. wstąpił do gimnazjum jezuickiego w Braniewie i tu pobierał naukę, przez kilka lat, m.in. ucząc się łaciny i niemieckiego czy literatury klasycznej. W dniu 20.07.1772 r. rozpoczął naukę jezuickim seminarium w Wilnie. Po kasacie zakonu jezuitów w 1773 r. powrócił na rodzinną Żmudź i ożenił się. Podobno miał potomstwo, ale o jego życiu rodzinnym brak jest informacji.

Józef Wybicki (1747-1822) działacz polityczny, pisarz i publicysta; autor polskiego hymnu narodowego „Mazurek Dąbrowskiego”. Poseł na sejm 1767–68 i uczestnik konfederacji barskiej 1768–72; w latach 70. jeden z czołowych działaczy król. obozu reform i Komisji Edukacji Nar. Od 1777 czł. Tow. do Ksiąg Elementarnych; poseł na sejm 1784 i Sejm Czteroletni; uczestnik powstania kościuszkowskiego 1794. Od 1795 na emigracji w Paryżu, następnie we Włoszech, gdzie przyczynił się do uformowania Legionów Polskich. W 1807 jako czł. tymczasowej Komisji Rządzącej, odegrał znaczną rolę przy powstaniu Księstwa Warsz.; po 1813 zmienił orientację na prorosyjską. Autor wierszy, komedii obyczajowych i politycznych, tragedii historycznych. Z Rymkiewiczem współdziałał podczas insurekcji kościuszkowskiej, na misji w Turcji oraz w Legionach polskich we Włoszech. prof. Szymon Askenazy (1866-1935) - wybitny historyk i dyplomata, profesor Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, twórca Lwowskiej Szkoły Historycznej, nazywanej też Szkołą Askenazego. Historyk zajmujący się głównie stosunkami międzynarodowymi w XVIII i XIX wieku. Autor: „Książę Józef poniatowski”, „Napoleon a Polska” i wielu innych.  O jego pobycie u jezuitów Józef Wybicki (1747-1822) napisał: „Przyszedł on był z Zakonu Jezuitów po ich reformie do wojska polskiego” - autor polskiego hymnu albo nie wiedział o służbie rosyjskiej lub celowo ją pominął. Wybitny historyk polski i znawca epoki napoleońskiej prof. Szymon Askenazy (1866-1935) tak scharakteryzował postać Franciszka Rymkiewicza: „Żmudzin to był zamknięty, kanciasty, drażliwy, przytem arcydobry, stąd czasem i złych ludzi narzędzie. Zrażony, jak tylu innych, lichą wtedy jezuicką nauką, tem skrajniej do wolnomyślnych i demokratycznych przerzucił się pojęć. Umysł to był oświecony, ze śladem lepszego ukształcenia, nawet w poezyi niemieckiej oczytany, jak świadczy piękna epistolarna jego niemczyzna”.


W służbie rosyjskiej 1778-1790

Sztandar pułku piechoty z Tuły, z 1775 r. Nazwę starotulski wprowadzono w 1789 r. Podczas służby w pułku Franciszek Rymkiewicz pełnił służbę jako chorąży.  Prawdopodobnie po odmowie przyjęcia w szeregi wojska litewskiego w dniu 4.09.1778 r. Rymkiewicz wstąpił do armii rosyjskiej w stopniu sierżanta do starotulskiego pułku piechoty. W istocie był to utworzony w dniu 6.03.1775 r. pułk piechoty Tuła (nazwę starotulski wprowadzono w 1789 r. po sformowaniu drugiego nowo-tulskiego pułku), który sformowano na Krymie z 3 i 4 batalionu Legionu Moskiewskiego. Oprócz Tuły, gdzie stał sztab, bataliony stały w miasteczku Wieniow i okolicy. Cały pułk składał się ze starych weteranów, którzy przeszli wojnę siedmioletnią, walczyli z konfederatami polskimi i Turkami. Wśród weteranów było wielu 65-letnich żołnierzy. Nowo utworzony pułk tulski, stał się jednym z najlepszych pułków armii carskiej.  

Mundur pułku piechoty w Tule w 1775 r. Żołnierz i oficer, tak mógł prezentować się Franciszek Rymkiewicz podczas służby w tulskim pułku w latach 1778-1790. Czy wybór carskiej służby był czymś niewłaściwym? Nie, gdyż wówczas wielu wybitnych Polaków trafiło do armii carycy Katarzyny, o czym Władysław Dzwonkowski (1818-1880) napisał: „chętnie a chwilami nawet niepomiernie gorliwie inkorporowano do szeregów rosyjskich bądź polskich woluntarjuszy, bądź też oficerów służby czynnej pragnących pod orłami dwugłowymi szukać widoków lepszej karjery”. Jako sierżant zajmował się drobnymi sprawami w kompanii i odpowiadał za dostarczanie rozkazów oficerom kompanii od majora. Pełniąc służbę w Tule awansuje w dniu 3.10.1780 r. na chorążego a do jego zadań należało odwiedzanie chorych żołnierzy i wstawianie się za winnymi przewinień, zaś w boju niósł sztandar i był za niego odpowiedzialny pod groźbą kary śmierci. W dniu 5.01.1783 r. dostaje awans na stopień porucznika, czyli też zastępcę dowódcy kompanii, zaś w dniu 18.08.1783 r. zostaje adiutantem pułkowym, z zadaniem przekazywania rozkazów i nadzorowania ich wykonania. Kolejny awans do stopnia kapitana otrzymuje w dniu 9.07.1787 r. i w tej randze jako dowódca jednej z 12. kompanii pułku weźmie udział w wojnie rosyjsko-tureckiej 1787-1792. Kapitanowi przysługiwał w marszu koń, ale w bitwie walczył pieszo.

Oficer sztabowy armii rosyjskiej z lat 1775-1796. W takim umundurowaniu mógł służyć Franciszek Rymkiewicz.  Oficerowie wszystkich stopni w pułku, w tym sam dowódca, pochodzili z ubogich rodzin szlacheckich, którzy przez wiele lat służyli w niższych stopniach. Większość miała takie same wykształcenie "... mają wykształcenie gramatyczne, a innych nauk nie znają. Są jednak wśród nich ludzie bardzo dobrze wykształceni, znający niemiecki, francuski, historię, geografię, rysunek, arytmetykę, geometrię. Dzięki służbie od najniższych stopni, wszystkie rangi pułku gruntownie znają rzemiosło wojskowe...". Franciszek Rymkiewicz dzięki nauce w jezuickich szkołach w Braniewie i Wilnie na pewno należał do najlepiej wykształconych oficerów tulskiego pułku. W okresie panowania Katarzyny II pierwszy stopień oficerski nadawany był podoficerowi w głosowaniu wszystkich oficerów pułku. Ober-oficer (podporucznik, porucznik, kapitan) był zatwierdzany przez generała-anszefa a oficerów sztabowych (kpt. sztabu, mjr I i II stopnia, ppłk) zatwierdzał feldmarszałek. Dowódcami pułku byli: 1775-1781 płk Koljupanow, 1781-1789 płk Pozdniakow, 1789-1790 płk Bardakow i od 1790 płk Liven.

Szeregowy piechoty rosyjskiej w mundurze marszowym, 1775 r. Panorama z oblężeniem Chocimia w 1788r. Autor Carl Schuetz (1745-1800). Przebieg służby rosyjskiej Rymkiewicza z lat 1778-1790 przedstawił w 1919 r. prof. Szymon Askenazy (1866-1935) i stąd wiemy, że wraz z pułkiem wziął udział w zdobyciu Chocimia w dniach 13-29.09.1788 r. a następnie walczył pod Kiszyniowem i forpocztach w Mołdawii. Jednak tu ponownie napotykamy na problem, bowiem tulski pułk piechoty nie walczył pod Chocimiem, który został zdobyty przez korpus austriacki i rosyjski. Tak więc albo Polak w trakcie służby zmienił pułk, albo informacje powielane przez kolejnych autorów są nieprawdziwe. Dlatego udział Rymkiewicza w wojnie rosyjsko-tureckiej autor spróbuje odtworzyć na podstawie historii tulskiego pułku piechoty.

Otóż pułk w momencie wstąpienia Rymkiewicza do służby stacjonował na Krymie, gdzie w latach 1776-1779 brał udział w walkach z tatarskimi powstańcami i zajmował fortyfikacje nad rzeką Sałhyr. To była ciężka służba, zarówno klimat i jak choroby spowodowały, że w ciągu 15 miesięcy zmarło 452 żołnierzy, gdy w walkach z Tatarami zginęło ich tylko 7! Wreszcie we wrześniu 1779 r. pułk powrócił do Tuły bardzo przerzedzony, gdyż było ich tylko 775 na 1709 etatowych. W szpitalach na Krymie pozostawiono 115, a do innych pułków przekazano 285 żołnierzy.

Przebieg wojny rosyjsko-tureckiej 1787-1792.  W 1787 r. Turcja wspierana przez Wielką Brytanię, Francję i Prusy domagała się od Rosji oddania okupowanego Krymu i Gruzji oraz prawa kontroli statków płynących przez Bosfor i Dardanele. Po odrzuceniu ultimatum w dniu 13.08.1787 r. wybuchła wojna znana w historii jako VII. wojna rosyjsko-turecka 1787-1792Tulski pułk piechoty w składzie dywizji hr. Kamenskiego wszedł w skład armii feldmarsz. Rumiancewa. Jednak do listopada 1787 r. znalazł się na terenie Rzeczpospolitej nad rzeką Siniucha w Ukrainie. Liczył wówczas 26 oficerów, 7 chorążych, 120 podoficerów oraz 1600 szeregowych. Według kroniki pułku: „Ludność polska była wrogo nastawiona do wojsk rosyjskich. Zdarzały się przypadki ataków na poruszających się samotnie żołnierzy pułku. W związku z tym kompanie znajdowały się nie dalej niż 10 wiorst od siedziby pułku, a pułki nie dalej niż 25 wiorst od miejsca zbiórki brygady. Każda kompania, batalion i pułk miały swoje punkty zbiórki. Poruszanie się po terenie wykonywały wyłącznie oddziały z pełnym uzbrojeniem”.

Szturm Oczakowa przez wojska rosyjskie podczas wojny rosyjsko-tureckiej. Autor January Suchodolski, 1853 r.  Głównym zadaniem armii rosyjskiej w 1788 r było zdobycie tureckich fortec Oczakowo i Chocim. Feldmarsz. Rumiancew przerzucił armię przez Dniestr i zbliżył ją do rzeki Prut. Dywizja hrabiego Kamenskiego została przeniesiona z Polski do Rumunii. Po rozpoczęciu ofensywy tureckiej na miasto Jassy tulski pułk pilnował magazynów nad Dniestrem w pobliżu miasta Soroki w składzie oddziału gen. Szamszewa.

 

 

generał Otto Wilhelm Derfelden (1737-1819) – jego zdolności zostały zauważone już w czasie wojny rosyjsko-tureckiej 1768-1774, ale wsławił się szczególnie w czasie wojny rosyjsko-tureckiej 1787-1792, gdzie walczył razem z Suworowem. W 1791 głównodowodzący korpusu zajmującego Litwę, w czasie wojny polsko-rosyjskiej 1792 dowodzący jednym z rosyjskich korpusów atakujących z Ukrainy. W 1794 w czasie insurekcji kościuszkowskiej bierze udział m.in. w szturmie Pragi. Po kampanii w Polsce popada w niełaskę Pawła Romanowa i do służby wraca dopiero w 1799 wysłany z wojskiem ekspedycyjnym do Italii przeciw rewolucjonistom francuskim. Suworow przekazał mu komendę nad korpusem. Odznaczył się tu w czasie bitwy pod Novi i przemarszu przez Alpy. Po tej kampanii odszedł ze służby czynnej. Wiosną 1789 r. Turcy rozpoczęli aktywne ataki na wysunięte oddziały rosyjskie, rozmieszczone pomiędzy rzekami Prut i Seret. Turecki dowódca Jakub-Aga po otrzymaniu posiłków miał 20 tys. żołnierzy. W kwietniu 1789 r. rosyjski oddział pułkownika Korsakowa, składający się z pułku tulskiego, 2 batalionów grenadierów, batalionu jegrów, szwadronu lekkiej kawalerii i 5 dział, rozpoczął kontratak na wojska tureckie w mieście Barlad. Oddział rosyjski zdobył atakiem na bagnety kurhan, na którym było 6 tys. jazdy i 2 tys. piechoty a turecki kontratak został odparty celnym ogniem piechoty. Po 5 dniach Turcy ponownie zaatakowali siłami zwiększonymi do 10 tys. żołnierzy. Gdy oddział płk Korsakowa był w odwrocie, z odsieczą na pole bitwy przybyła dywizja gen. Otto Wilhelma Derfeldena (1737-1819) i zepchnęła Turków w kierunku miasta Gałacz. Oddział płk Korsakowa utworzył ariergardę kontynuującej pościg dywizji Derfeldena.

Plan twierdzy Gałacz zdobytej w 1789 r. przez wojska rosyjskie.  Główny punkt tureckiej obrony Gałacz (ważny port na Dunaju) był potężną twierdzą otoczoną murem. Centrum pozycji znajdowało się w pobliżu murów na dwóch wzgórzach, gdzie zbudowano 3 linie okopów. Pozycje obu armii przedzielał głęboki wąwóz, dlatego gen. Derfelden zrezygnował z frontalnego ataku a przeniósł swoją dywizję na wzniesienie na prawym skrzydle wojsk tureckich. Pułk tulski był wśród oddziałów I rzutu. Natarcie grenadierów i jegrów utknęło w podmokłym, gliniastym wąwozie a nacierający znaleźli się pod ogniem Turków. Dowodzący rozkazał rozebrać pobliskie tureckie chaty i wrzucić do wąwozu deski, po których mogli ruszyć nacierający. Za nimi ruszyły pułki tulski i apszeroński po czym atakiem na bagnety zdobyto pierwsze wzgórze. Drugie wzgórze ufortyfikowano redutą, ale widząc los oddziałów na prawym skrzydle, Turcy poddali się. Główne siły Ibrahima Paszy pośpiesznie wsiadły na statki i opuściły Gałacz. W całej bitwie, w której zginęło 3 tys. Turków, wojska rosyjskie walczyły wyłącznie na bagnety. Dowódca tulskiego pułku piechoty brygadier Pozdniakow, został awansowany na generała majora, dlatego dowództwo pułku objął major I klasy Knyszew.

Panorama bitwy pod Fokszanami stoczonej w dniu 21.07.1789 r. i zakończonej spektakularnym zwycięstwem austriacko-rosyjskim nad wojskami tureckimi. Mundur pułków piechoty rosyjskiej wprowadzony przez księcia Potemkina, przewodniczącego Kolegium Wojskowego w 1786 r. W takim umundurowaniu Rosjanie brali udział w wojnie rosyjsko-tureckiej 1787-1792. Po utracie Gałacza Turcy opuścili dolny Dunaj. Dywizja Derfeldena została oddana pod dowództwo gen. Suworowa. W lipcu 1789 r. z powodu bezczynności wojsk rosyjskich na lewym brzegu Dunaju licząca 30 tys. żołnierzy armia Osmana Paszy zebrała się w Braiła i pomaszerowała na Fokszany z zamiarem pokonania wojsk austriackich księcia Coburga, którzy stacjonowali w Adjud. Książę poprosił o pomoc Suworowa a ten na czele 7 tys. żołnierzy pokonał 70 wiorst w 36 godzin i stanął na lewym skrzydle obozu austriackiego. W akcji wzięły udział 2 kompanie z batalionu grenadierów tulskiego pułku, zaś reszta pozostała w Barlad. Bitwa pod Fokszanami stoczona w dniu 21.07.1789 r. zakończyła się spektakularnym zwycięstwem wojsk austriacko-rosyjskich, bo kosztem 400 żołnierzy, zabito 1500 i wzięto do niewoli 1000 Turków, zdobyto 12 dział i 16 sztandarów. W bitwie wyróżnili się tulscy grenadierzy, a jeńców do Jass odprowadziły trzy 75-osobowe oddziały pułku tulskiego. 

Panorama mołdawskiej twierdzy Bendery w 1790 r. Autor Michaił Iwanow. Pułk Rymkiewicza dokonał znacznych zniszczeń fortyfikacji i było to chyba jego ostatnie zadanie w armii rosyjskiej.  W 1790 r. wobec zagrożenia ze strony Prus większość wojsk rosyjskich przerzucono na zachodnią granicę a do prowadzenia działań obronnych przeciwko Turcji w południowej części Besarabii i nad dolnym Dunajem pozostawiono korpus gen. Mellera-Zakomelskiego w sile 7-8 tys. żołnierzy a w jego składzie tulski pułk piechoty. Przez całe lato trwały negocjacje rosyjsko-tureckie a armia była bezczynna. Na rozkaz gen. Potiomkina pułk zburzył wały, zasypał rowy i wysadził mury, które nie były potrzebne dla fortyfikacji w mieście Bendery w Mołdawii. Pułk pozostał w tym mieście do wiosny 1791 r., ale w jego szeregach nie było już kpt. Rymkiewicza, który być może już wówczas przeczuwał nadchodzącą konfrontację Rosji z Polską i nie chcąc walczyć przeciw rodakom postanowił zakończyć służbę w armii rosyjskiej. Licząc na przyjęcie do armii polskiej zgłosił dymisję a uchwałą Kolegium Wojskowego udzielono mu jej w dniu 28.07.1790 r. w Jassach w stopniu majora II klasy (sekundmajor). Jako pretekst podano „dla słabości zdrowia”, choć mógł zapaść na zdrowiu, bowiem pułk był trapiony przez choroby i został zredukowany do 1/3 stanu osobowego. Jednak wyraźnie „polecono udania się do rodziny zamieszkałej w gub. moskiewskiej”. Co ciekawe obszerna monografia tulskiego pułku piechoty w ogóle nie wspomina o Rymkiewiczu, nawet w zamieszczonym wykazie oficerów, co może świadczyć o tym, że jednak służył on w innym rosyjskim pułku lub zapewne znając jego udział w insurekcji kościuszkowskiej i legionach polskich, autor celowo wymazał go z publikacji wydanej w 1901 r. w Warszawie.


W wojsku polskim 1792-1794

Polska piechota koronna w 1794 r. Autor Walery Eliasz. Tymczasem w Rzeczpospolitej w październiku 1789 r. uchwalono nowy etat wojska a w rozporządzeniu z lutego 1790 r. zapewniano „rodakom ze służby zagranicznej przychodzącym prawo do trzeciej części placów etatem utworzonych”. Bardzo szybko, bo już w październiku 1790 r. Rymkiewicz zwrócił się z prośbą do Komisji Wojskowej Obojga Narodów o przyjęcie do służby w batalionie strzelców. Wydawać by się mogło, że major z 12-letnim stażem i po 2-letniej kampanii, będzie pożądanym nabytkiem dla niewielkiej polskiej armii. Jednak jego kandydatura została odrzucona a na przeszkodzie stanął brak dostatecznego poparcia i funduszy. Rymkiewicz w czerwcu 1792 r. zwraca się już do samego Stanisława Augusta Poniatowskiego, błagając króla wprost o przyjęcie do walczącej armii z rosyjskim najeźdźcą w trwającej wojnie polsko-rosyjskiej. Nawet król nie mógł przychylnie odnieść się do jego prośby i dopiero po zakończeniu wojny i po upadku Konstytucji 3 Maja znalazł się Rymkiewicz w dniu 9.08.1792 r. wojsku polskim, wstępując w stopniu majora do formowanego batalionu strzelców w 1 dywizji gen. lejt. Szymona Zabiełło (1750-1824) stacjonującej w Różanie na Podlasiu. Już w dniu 20.08.1792 r. został dowódcą tego batalionu a 22.08.1792 r. złożył przysięgę na rotę konfederacji targowickiej. W wyniku tzw. konfederacji grodzieńskiej na polecenie carycy Katarzyny przeprowadzono redukcję wojska a Rymkiewicz w stopniu podpułkownika został zdymisjonowany w dniu 2.04.1794 r.


W insurekcji kościuszkowskiej 1794

Tadeusz Andrzej Bonawentura Kościuszko (1746-1817) – generał i Najwyższy Naczelnik Sił Zbrojnych Narodowych w powstaniu 1794. generał lejtnant wojska Rzeczypospolitej Obojga Narodów, generał major komenderujący w Dywizji Wielkopolskiej w 1792 r., generał brygady Armii Kontynentalnej w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Odznaczony przez Washingtona Orderem Cyncynata. Bohater narodowy Polski i USA. Docenił postawę Franciszka Rymkiewicza awansując go na generała-majora i wręczając złoty zegarek. Utrzymywali kontakty podczas służby Rymkiewicza w Legionach Polskich. Autor K. G. Schweikart, po 1802 r.Generał Michał Sokolnicki (1760-1816) - dowódca batalionu strzelców przemianowanego na 19. regiment pieszy koronny, w którym służbę rozpoczął Franciszek Rymkiewicz. Później generał wojsk polskich, inżynier wojskowy, polityk, autor rozpraw naukowych i wynalazków z dziedziny techniki.  Uczestnik wojen napoleońskich. Autor Jan Gładysz, 1815. Nie wiadomo, gdzie przebywał po dymisji z wojska polskiego, ale gdy w kwietniu 1794 r. rozpoczęła się insurekcja pod dowództwem gen. Tadeusza Kościuszki (1746-1817) został gorliwym jej zwolennikiem o czym napisze później tak: „Dzieło niebios, dzieło powstania narodowego w Krakowie objawione i najszczęśliwszym aktem stwierdzone, pod chorągiew wolności i niepodległości zewsząd już zgromadziwszy znaczną liczbę poczciwych Polaków było hasłem dla wszystkich”. Dotarł do Warszawy po zakończeniu walk trwających w dniach 17-18.04.1794 r. Został podkomendnym płk Michała Sokolnickiego (1760-1816), któremu w dniu 25.04.1794 r. Kościuszko powierzył patent na sformowanie batalionu strzelców z województw wielkopolskich. Batalion miał wyruszyć do Wielkopolski, aby wywołać powstanie w tej prowincji. Formowaniem jednostki, która w dniu 24.04.1794 r. otrzymała nazwę 19. regiment pieszy koronny zajmował się ppłk Rymkiewicz. Sam Rymkiewicz wyróżnił się osobistym sukcesem, gdyż w dniu 15.05.1794 r. z 50 żołnierzami objął posterunek w Kuligowie.

generał Karol Sierakowski (1752-1820), inżynier wojskowy. Uczestnik wojny 1792, insurekcji kościuszkowskiej 1794. W powstaniu dowódca dywizji i korpusu awansował na generała majora, ranny pod Maciejowicami dostał się do niewoli. W Księstwie Warszawskim generał dywizji. W roku 1814 rosyjski generał dywizji. Od 1815 r. dowódca korpusu artylerii i inżynierii, w roku 1818 awansował na generała artylerii. Rymkiewicz w czerwcu i lipcu 1794 r. brał udział w wykonaniu umocnień pod Warszawą pod jego dowództwem.Antoni Madaliński (1739-1804) generał i działacz polityczny. W 1768 r. rozpoczął służbę wojskową i uczestniczył w konfederacji barskiej. Od 1786 r. był posłem, uczestnikiem Sejmu Czteroletniego. W 1792 r. został brygadierem. W 1793 r. przystąpił do sprzysiężenia powstańczego, w połowie marca 1794 r., sprzeciwiając się redukcji wojska polskiego, rozpoczął słynny marsz z Ostrołęki na Kraków, co przyspieszyło wybuch Insurekcji Kościuszkowskiej. Po bitwie pod Racławicami (4.04.1794) awansował na generała; ranny w bitwie pod Szczekocinami (6.06.1794), w lipcu walczył w obronie stolicy, we wrześniu wyruszył z korpusem gen.  Dąbrowskiego do Wielkopolski. Po upadku Powstania Kościuszkowskiego więziony przez Prusaków. Współdziałał z Rymkiewiczem podczas wyprawy wielkopolskiej. gen. Stanisław Mokronowski (1761-1821) - szambelan Stanisława Augusta Poniatowskiego, poseł na Sejm Czteroletni, generał lejtnant wojsk koronnych, uczestnik wojny polsko-rosyjskiej 1792 i insurekcji kościuszkowskiej 1794. W insurekcji był komendantem miasta Warszawy i Siły Zbrojnej Księstwa Mazowieckiego. Od sierpnia naczelny dowódca wojsk litewskich w stopniu generała lejtnanta, poniósł klęskę pod Kobyłką i otworzył drogę A. Suworowowi na Warszawę. Czwarty po Poniatowskim, Kościuszce i Wielhorskim na oryginalnej liście nagrodzonych Orderem Virtuti Militari w 1792. Dowódca Rymkiewicza w początkowym okresie oblężenia Warszawy.  Oddział Rymkiewicza  w czerwcu i lipcu 1794 r. brał udział w wykonaniu umocnień pod Warszawą pod dowództwem gen. Karola Sierakowskiego (1752-1820) oraz wypadach przeciw armii pruskiej nad Bug i Narew po komendą gen. Jana Augusta Cichockiego (1750-1795) i gen. Antoniego Madalińskiego (1739-1804). Następnie znalazł się pod Warszawą pod komendą gen. Stanisława Mokronowskiego (1761-1821) na odcinku Bielany, Wawrzyszew i Młociny. Gdy w dniu 13.07.1794 r. pod Warszawą pokazali się Prusacy ppłk Rymkiewicz otrzymał zadanie obrony Bielan, Młocin i lewego brzegu Wisły. Od samego początku oddział Rymkiewicza bierze udział w walkach a on sam daje dowody odwagi i zręcznego dowodzenia.

ks. Józef Poniatowski (1763-1813) - generał, minister wojny i naczelny wódz wojsk Księstwa Warszawskiego, marszałek Francji. Uczestnik insurekcji kościuszkowskiej, w której dowodził korpusem. Zabiegał o przydzielenie jako zastępcy generał Franciszka Rymkiewicza, ale został on przydzielony do gen. Dąbrowskiego. Bohater wojen napoleońskich, poległ w bitwie narodów pod Lipskiem w 1813 r. Autor Wincenty de Lesseur, 1793 r. Tadeusz Kościuszko i Jan Henryk Dąbrowski na ilustracji M. Stachowicza z 1894 r.  Na swoim odcinku był podkomendnym ks. Józefa Poniatowskiego (1763-1813) i zarzucił mu błędy taktyczne pisząc: „wysunąwszy się z ciągłej i obronnej linii na półćwierci prawie mili, nieuważnie porozstawiał wojsko z armatami w różnych miejscach bez pewnej komunikacji” – nie do końca była to zasłużona krytyka, ale osłabiło to polską pozycję co wykorzystali Prusacy. Było to w dniu 26.08.1794 r., gdy Prusacy uderzyli z impetem prawie bez walki zdobywając Wawrzyszew a polskie oddziały uciekały w popłochu w kierunku Warszawy: „Wśród ogólnego popłochu i zamieszania jeden Rymkiewicz nie stracił głowy i panowania nad sobą, i on głównie zachowaniem swem złagodził w znacznej mierze rozmiary porażki”. Wbrew rozkazom nakazującym natychmiastowy odwrót z powodu zagrożenia odcięcia od Marymontu przez kozaków i pruską kawalerię, utrzymał pozycję w Bielanach „znając ważność tego posterunku”. Po przybyciu na pole bitwy gen. Tadeusza Kościuszki powstrzymano Prusaków nacierających w kierunku Marymontu. W efekcie dowodzenie odcinkiem od ks. Józefa przejął gen. Jan Henryk Dąbrowski (1755-1818) 

Plan oblężenia Warszawy. Autor M. Stachowicz, pocz. XIX w. Po lewej stronie nad Wisłą pozycje gen. Franciszka Rymkiewicza.  W nocy 27/28.04.1794 r. Prusacy ponownie z trzech stron przepuścili atak na pozycję ppłk Rymkiewicza, który zręcznie bronił pozycji a nawet kontratakując zmusił do panicznej ucieczki batalion piechoty, kilka szwadronów jazdy i oddział jegrów. Walki z powodzeniem toczył przez cały dzień i to bez posiłków, które chciał mu przysłać Kościuszko. Sam gen. Dąbrowski meldował: „Strzelcy pod komendą Rymkiewicza podpułkownika od północy do południa w ustawicznym byli boju”. Bitwa toczona na kilku odcinkach była zwycięska przy znacznych stratach pruskich (87 zabitych, 347 rannych i 31 jeńców) a niewielkich po stronie polskiej (4 zabitych i 5 rannych oficerów, 60 zabitych i rannych żołnierzy). W oddziale Rymkiewicza było 3 ciężko i 2 lekko rannych a „w tej akcji z batalionu strzelców wszyscy niemal na wyścigi dobijali się sławy zwycięstwa”.

Insurekcja 1794. Oficer z brygady Biernackiego. 2. Generał Kniaziewicz. 3. Oficer z brygady Biernackiego. 4. General sztabu. 5. Żołnierz z regimentu gen. Wodzickiego. Ppłk Franciszek Rymkiewicz walcząc „pod okiem” samego Kościuszki pokazał sprawność i wartość bojową, dlatego za okazane dowody męstwa jeszcze na polu bitwy otrzymał złoty zegarek repetier jako nagrodę z rąk Naczelnika. W uznaniu zasług w dniu 30.08.1794 r. został awansowany na stopień generała-majora. W nocy 30/31.08.1794 r. zgodnie z „ustnymi zaleceniami” Naczelnika, gen.  Rymkiewicz uderzył na brzezinę warszawską, gdzie znajdował się batalion pruskich jegrów. Odrzucił Prusaków zadając im znaczne straty, zajął Wawrzyszew i bazę pruską w pobliskim lesie. Dzięki akcji Polacy opanowali folwark powązkowski.

generał Benedykt Kołyszko (1750-1834) - uczestnik insurekcji kościuszkowskiej, generał Wojsk Polskich Rzeczypospolitej. Po wybuchu powstania kościuszkowskiego został mianowany brygadierem, dowódcą II Ukraińskiej Brygady Kawalerii Narodowej. Awansowany na generała majora. Po upadku powstania wyjechał do Wenecji, ale wkrótce powrócił do kraju i pozostawał na uboczu, zajmując się gospodarstwem. W 1809 włączył się do działań przeciw Austriakom, jednak do służby czynnej nie wszedł. Dopiero w 1831 powołany na naczelnika powstania podolskiego.  W dniu 5.09.1794 r. król Prus Fryderyk Wilhelm II Pruski (1744-1797) ostatecznie kazał zwinąć oblężenie Warszawy i w najwyższej tajemnicy rozpoczął odwrót. Nie wiedząc o tym Kościuszko nakazał Rymkiewiczowi następnego dnia zaatakować. Ten nad ranem 6.09.1794 r. natrafił na oddziały pruskiej ariergardy i po krótkim starciu rozkazał brygadom: brygadiera Benedykta Kołyszko (1750-1834) i brygadiera Józefa Kopcia (1762-1833) uderzyć na straż tylną, w efekcie biorąc dużo jeńców, wozów z zaopatrzeniem a nawet królewską bielizną. Dopiero wówczas Kościuszko i cała Warszawa dowiedziała się o odwrocie Rosjan i Prusaków spod Warszawy, którzy pozostawili swoich rannych i magazyn ze zbożem. Prusacy kierowali się do Wielkopolski, gdzie wkrótce miało ich spotkać duże niebezpieczeństwo.


Wojsko polskie z okresu insurekcji kościuszkowskiej

Żołnierze insurekcji kościuszkowskiej 1794 na ilustracji Richarda Knötel niemieckiego malarza, rysownika, litografa, pisarza i ilustratora, uważanego za najwybitniejszego przedstawiciela niemieckiego malarstwa historycznego swoich czasów oraz za prekursora nowoczesnej mundurologii. Autor setek ilustracji przedstawiających umundurowanie wielu armii. Na ilustracji Kosynier, oficer litewskiej kawalerii narodowej, dragon oraz żołnierze regimentów Potockiego i Wodzickiego. Artyleria koronna w 1794 r. Autor Walery Eliasz.Żołnierze polscy z regimentu nr 9, gen. Raczyńskiego w 1794 r. Autor M. Stachowicz.Żołnierze polscy z regimentu nr 2 Wodzickiego 1794 r. Autor M. Stachowicz.Żołnierze polscy w 1794 r. Od lewej: 1 z regimentu nr 8 gen. Potockiego, 2 z regimentu gen. Raczyńskiego, 3 z regimentu Czapskiego i 4 z regimentu nr 1 królowej Jadwigi. Autor M. Stachowicz.Żołnierze polscy w 1794 r. Od lewej: 1 i 2 oficerowie sztabowi konno, 3 i 5 strzelcy wojska regularnego z regimentu gen. Wodzickiego, 4 strzelec z regimentu gen. Czapskiego. Autor M. Stachowicz. 


Tadeusz Kościuszko i za nim gen. Antoni Madaliński podczas bitwy pod Racławicami. Fragment „panoramy racławickiej”. Powstanie w Wielkopolsce było izolowane prusko-rosyjskim kordonem od tego w centralnej Polsce, a próby podjęte przez gen. Madalińskiego i gen. Adama Ponińskiego (1758-1816) spełzły na niczym. Kościuszko zgodnie z swoimi wcześniejszymi obietnicami postanowił pójść z pomocą walczącej Wielkopolsce. Na dowódcę powstającego korpusu do tzw. wyprawy wielkopolskiej wyznaczony został gen. Jan H.Dąbrowski. Wówczas doszło do sporu, bo Rymkiewicza na swojego zastępcę upatrzyli sobie dowodzący korpusami ks. JózefPoniatowski i gen. Dąbrowski, a ten drugi„groził nie przyjęciem komendy w razie odmowy”, na co Kościuszko musiał przystać i ostatecznie gen. Rymkiewicz został zastępcą dowódcy korpusu udającego się do Wielkopolski pod dowództwem gen. Dąbrowskiego. Wśród piechoty wyruszyło 100 strzelców batalionu Sokolnickiegoktórych jenerał Rymkiewicz z samej ochoczej młodzieży warszawskiej erygował”.

1794. Trębacz i żołnierz z Brygady Wielkopolskiej Korpus wielkopolski w sile 3100 żołnierzy i 16 armat wyruszył w dniu 9.09.1794 r. a dowodzący awangardą w sile 300 żołnierzy gen. Rymkiewicz przeprawił się przez Bzurę pod Sochaczewem. Kolejno rozbija pruskie posterunki a śmiałymi manewrami zręcznie ukrywał ruch głównej kolumny. Wykazując męstwo i pomysłowość, m.in. zdobywa w dniu 20.09.1794 r. Kolno. Wcześniej z miasta wycofał się dowodzący miejscowymi powstańcami kasztelan Dionizy Mniewski (1750-1807), ale przyłącza się do Rymkiewicza, który opanowuje i obsadza Kolno, zaś na wieść o przybyciu regularnego wojska polskiego oddziały pruskie zawracają. Wieczorem na czele korpusu wkracza do Kolna gen. Dąbrowski, który pochwalił w całości zarządzenia, poczynione przez Rymkiewicza w celu obrony miasta.

Polscy generałowie z okresu insurekcji kościuszkowskiej 1794 r. Od lewej: gen. Madaliński, chorąży kawalerii narodowej, gen. Dąbrowski i gen. Jasiński. Autor Walery Eliasz.Wjazd gen. Jana H. Dąbrowskiego do zdobytej Bydgoszczy. Czy towarzyszy mu autor planu operacji gen. Franciszek Rymkiewicz?  W następnym tygodniu korpus maszerował z Gniezna w kierunku Łabiszyna pod Bydgoszcz. W nocy 28/29.09.1794 r. Rymkiewicz odparł atak pruskiego płk J.F. Székely i z wydzieloną częścią korpusu w sile 800 jazdy ruszył na Bydgoszcz, aby rozpoznać siły pruskie w mieście. Opanował najważniejsze wzgórza, ustawił armaty i wysłał raport do gen. Dąbrowskiego, który przyjął jego plan zdobycia miasta i pośpiesznie wyruszył z odsieczą. Dysponując niewielkimi siłami jazdy Rymkiewicz obawiał się o swoje położenie, ale zdobył pruską łódź na Brdzie, w której wbrew nadziejom nie było „królewskiej kasy”. Nad ranem 2.10.1794 r. po ustawieniu artylerii we wskazanych przez Rymkiewicza miejscach gen. Dąbrowski przepuścił udany szturm ze wszystkich kierunków. Gen. Rymkiewicz dowodząc 1 batalionem 4 regimentu bierze udział w zdobyciu Bramy Nakielskiej. Uciekający w popłochu Prusacy pozostawili ciężko rannego płk J.F. Székely, który jako jeniec wkrótce umiera. Polacy przy stracie 25 poległych zadali poważne straty Prusakom wynoszące 100 zabitych i 413 jeńców. Zdobycie Bydgoszczy było wielkim polskim sukcesem i przyniosło chwałę gen. Franciszkowi Rymkiewiczowi, który napisał później: „Mimo tak chwalebnie odniesionego zwycięstwa, mimo tysiącznych korzyści, które już miano i jeszcze nadal spodziewano się, Dąbrowski i inni generałowie serca mieli napełnione goryczą”. Obawy dowództwa wynikały z braku komunikacji z Naczelnikiem Kościuszką, stąd też zwłoka w działaniu gen. Dąbrowskiego, która sprzyjała Prusakom. Rosło napięcie i niezadowolenie w polskim dowództwie, a gen. Madaliński dążył do odebrania dowództwa Dąbrowskiemu nad korpusem. Lojalna postawa gen. Rymkiewicza w znacznym stopniu spacyfikowała działania tej grupy „buntowników”.

Józef Chłopicki (1771-1854) Uczestniczył w wojnie polsko-rosyjskiej 1792 r. i w Insurekcji Kościuszkowskiej. Służył w Legionach Polskich i brał udział w licznych kampaniach armii napoleońskiej.W armii Królestwa Polskiego osiągnął stopień generała dywizji. Po zatargu z wielkim księciem Konstantym w 1817 r. wystąpił z wojska, zyskując tym popularność. Po wybuchu Powstania Listopadowego mianowany przez Radę Administracyjną głównodowodzącym powstańczych sił zbrojnych, ogłosił się dyktatorem powstania. Nawiązał rokowania z carem. Walczył 19 lutego pod Wawrem, 22 lutego 1831 r. został mianowany dowódcą wojsk pierwszej linii. Był faktycznym dowódcą bitwy pod Grochowem, w której został ranny w nogi.  Dopiero w dniu 10.10.1794 r. na czele jednej z dwóch kolumn Rymkiewicz po przekroczeniu Wisły pod Fordonem wyruszył na Toruń, gdzie mimo rozpoznania i przygotowania do szturmu, wobec pojawienia się znacznych sił pruskich i przygotowania miasta do obrony, w dniu 12.10.1794 r. natarcie odwołano. Tylko dzięki opieszałości pruskich dowódców i odważnej postawie Polaków udało się wycofać z okolic Torunia unikając ewentualnej porażki w walce z przeważającym wrogiem. Po upadku insurekcji gen. Rymkiewicz surowo oceni postępowanie Dąbrowskiego pod zdobyciu Bydgoszczy. I ciekawostka, podwładnym Rymkiewicza w kampanii 1794 r. był kapitan Józef Chłopicki (1771-1854) - późniejszy oficer napoleoński i Naczelny Wódz podczas powstania listopadowego. Został mianowany adiutantem generała Rymkiewicza i „miał w nim dzielny przykład owej niczym niezachwianej zimnej krwi i przytomności umysłu wśród najzaciętszego boju”.

Romuald Tadeusz Giedroyć (1750-1824) -polski generał major (1792), uczestnik konfederacji barskiej i insurekcji kościuszkowskiej, członek Rady Najwyższej Rządowej Litewskiej (1794), generał dywizji Królestwa Polskiego; wolnomularz. W czasie wojny polsko-rosyjskiej w 1792 dosłużył się stopnia generała majora. W insurekcji kościuszkowskiej w czasie działań wojennych na terenie Kurlandii służył pod komendą generała Wawrzeckiego. W dowód uznania za sukcesy w Inflantach został awansowany na generała lejtnanta i otrzymał od Kościuszki pierścień Ojczyzna Obrońcy Swemu. Po klęsce insurekcji na Litwie przedostał się na zachód i uczestniczył w obronie Warszawy. Po upadku powstania dostał się do niewoli rosyjskiej, z której jednak został szybko zwolniony. W 1796 przybył potajemnie na Żmudź i próbował wywołać rebelię przeciw władzy rosyjskiej. Po dekonspiracji spisku zbiegł ponownie do Francji. Na początku XIX w. wrócił na ziemie polskie. W 1812 r. podczas marszu armii napoleońskiej na Moskwę powierzono mu funkcję organizatora pospolitego ruszenia na Litwie. Po klęsce tej wyprawy był dowódcą pułku litewskich ułanów osłaniających odwrót Napoleona. Podczas bitwy pod Sierakowem w 1813 r. dostał się do niewoli rosyjskiej. Do 1815 r. przebywał na zesłaniu. Po utworzeniu Królestwa Polskiego powrócił do Warszawy i został lojalnym poddanym cara Aleksandra I. Wszedł w skład Komitetu Wojennego i został awansowany na generała dywizji. Sytuację insurekcji kościuszkowskiej zmieniła klęska wojsk polskich w bitwie pod Maciejowicami w dniu 10.10.1794 r. i wzięcie do niewoli rosyjskiej Naczelnika powstania. Na wieść o wyniku bitwy korpus wielkopolski zawrócił do Warszawy. W dniu 25.10.1794 r. gen. Rymkiewicz przejął czasowo dowodzenie, gdyż gen. Dąbrowski wyruszył na naradę wojenną do Warszawy. Rymkiewicz ruszył spod Brochowa w kierunku stolicy maszerując przez tereny opanowane przez wroga. W dniu 31.10.1794 r. połączył się pod Błoniem z Dąbrowskim. W dniu 3.11.1794 r. korpus po połączeniu z korpusem gen. Romualda Tadeusza Giedroycia (1750-1824)  pomaszerował w kierunku Piotrkowa, które to miasto miał zająć Rymkiewicz. Do polskich oddziałów docierają wieści o zdobyciu Pragi i kapitulacji Warszawy.

generał Tomasz Wawrzecki (1759-1816) - minister prezydujący w Komisji Rządowej Sprawiedliwości Królestwa Polskiego w latach 1815-1816, chorąży wielki litewski w 1791 r., podkomorzy kowieński w 1784 r., w insurekcji 1794 r. generał, a po pojmaniu Kościuszki od 10 października do 16 listopada 1794 Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej.Ignacy Zakrzewski (1745-1802) - pierwszy prezydent Warszawy, chorąży poznański 1790-1795, stolnik poznański 1787–1790, podczaszy poznański 1786–1787, poseł na Sejm Czteroletni, wolnomularz, odznaczony Orderem Orła Białego (1792). Był członkiem sprzysiężenia, przygotowującego wybuch powstania kościuszkowskiego, w kwietniu 1794 po wypędzeniu Rosjan ze stolicy w wyniku insurekcji warszawskiej objął ponownie prezydenturę. 17 kwietnia stanął na czele Rady Zastępczej Tymczasowej. Wszedł następnie do Rady Najwyższej Narodowej jako szef jej Wydziału Żywności. Nagrodzony złotą obrączką Ojczyzna Obrońcy Swemu. Po upadku powstania został uwięziony w Petersburgu, zwolniony w 1796. W dniu 10.11.1794 r. w Gostomii do korpusu dołączyły wojska wycofujące się po kapitulacji Warszawy na czele z nowym Naczelnikiem powstania gen. Tomaszem Wawrzeckim (1759-1816). Tam gen. Rymkiewicz przejął komendę nad opuszczonymi przez dowódców 1. Brygadą Małopolską i 2. Brygadą Wielkopolską i w dniu 15.11.1794 r. spod Końskich ruszył w kierunku Radoszyc. W dniu 16.11.1794 r. naczelnik Wawrzecki podpisał kapitulację. Następnego dnia odbywa się ostatnia odprawa we wsi Radoszyce z udziałem Wawrzeckiego oraz generałów Dąbrowskiego, Giedroycia i Rymkiewicza. W dniu 18.11.1794 r. Wawrzecki i Dąbrowski ruszyli do Warszawy. Nie mógł z nimi wyruszyć Rymkiewicz, ze względu na swoją wcześniejszą służbę w armii rosyjskiej, dlatego z prezydentem Warszawy Ignacym Zakrzewskim (1745-1802) przekroczyli granicę austriacką i dotarli do Lwowa.


Na emigracji w zaborze austriackim 1794-1796

Panorama Lwowa w połowie XIX w.  Jego sytuacja była ciężka ze względu na brak środków i groźbę aresztowania. Dlatego we Lwowie Rymkiewicz dołączył do konspiracyjnej organizacji patriotów galicyjskich Centralizacja Lwowska kierowanej przez Waleriana Dzieduszyckiego (1754-1832). Znaczenie tej organizacji wzrosło wraz z upadkiem powstania i napływem uchodźców a Rymkiewicz otrzymał zadanie organizacji korespondencji z Turcją, tj. krajem, z którym wiązano duże nadzieje polityczne. Organizacja po upadku powstania udzieliła poparcia powstałej w Paryżu w dniu 22.08.1795 r. Deputacji Polskiej, będącej ośrodkiem kierującym akcją niepodległościową. Otóż przedstawiciele Centralizacji Lwowskiej w dniu 6.01.1795 r. spisali tzw., akt Konfederacji Krakowskiej, w którym wyrażono wiarę w odzyskanie niepodległości przez Polskę przy wsparciu innych państw. Akt został podpisany przez najważniejszych przedstawicieli organizacji patriotycznych wszystkich dzielnic a jego kopię postanowiono dostarczyć do Turcji.

Walerian Dzieduszycki (1754-1832) polski działacz patriotyczny, podróżnik, uczony amator, ziemianin. W 1794 na usługach Kościuszki we Lwowie. Insurekcji kościuszkowskiej służył pomocą materialną i dyplomatyczną, był gorącym zwolennikiem oparcia się o Austrię, był pośrednikiem pomiędzy władzami insurekcyjnymi a dworem wiedeńskim, któremu przedkładał memoriały, wykazujące korzyści osadzenia arcyksięcia austriackiego na tronie RP. Po upadku insurekcji przywódca Centralizacji Lwowskiej, aresztowany za próbę wzniecenia powstania w Galicji. Po III rozbiorze należał do głównych organizatorów sprzysiężenia patriotycznego w Galicji, stał na czele Zgromadzenia Centralnego we Lwowie, które wyrosło na naczelną władzę spiskową na obszarze ziem dawnej Rzeczypospolitej. strona tytułowa rękopisu gen. Franciszka Rymkiewicza poświęconego wyprawie wielkopolskiej podczas insurekcji kościuszkowskiej pt.  „Rzetelne i dokładne opisanie czynności korpusu woysk Rzplitey pod dowództwem Generała Dąbrowskiego w czasie wkroczenia do Wielkopolski”. Roku 1795 Misję dostarczenia uwierzytelnionej kopii do Konstantynopola otrzymał FranciszekRymkiewicz, który również miał ze sobą list do przedstawiciela Francji ministra Raymond de Verninac de Saint-Maur (1761-1822). W mieście przebywał już rezydent paryskiej Deputacji agent polski, kompozytor i podskarbi litewski Michał Ogiński (1765-1833). Przebywając we Lwowie Rymkiewicz sporządził raport z wyprawy korpusu Dąbrowskiego do Wielkopolski pt. „Rzetelne i dokładne opisanie czynności korpusu wojsk Rzeczypospolitej pod dowództwem generała Dąbrowskiego”. Praca zachowała się jedynie w postaci kopii, ale zawiera dokładny opis przebiegu zdarzeń i działań wojennych oraz wiele innych uwag, dlatego pozostaje ważnym źródłem historycznym.


Pobyt w Turcji 1796-1798

Władysław Jabłonowski (1769-1802) - generał brygady Legionów Polskich, pierwszy polski generał częściowo afrykańskiego pochodzenia. W latach 1785–1794 służył w armii francuskiej. Większość życia spędził we Francji, ale wziął udział w insurekcji kościuszkowskiej. Był generałem polskim i francuskim. W insurekcji walczył w bitwach pod Szczekocinami i Maciejowicami, w insurekcji warszawskiej i w obronie Pragi, odznaczył się, broniąc Saskiej Kępy. Jako członek Centralizacji Lwowskiej – wysłany do Turcji z Rymkiewiczem z misją nawiązania kontaktu z rządami francuskim i tureckim. Od 1799 generał brygady w Legionach Dąbrowskiego, gdzie odznaczył się w bitwie pod Bosco i Posturaną. Następnie dowodził legionem w Alpach. W 1801 r. został generałem francuskim, obejmując dowództwo strategiczne nad 113 Półbrygadą Piechoty, która powstała z Legii Naddunajskiej, i została wysłana na Saint-Domingue w celu stłumienia rewolucji haitańskiej. Tam zamrł na febrę w 1802 r.Ignacy Blumer (1773-1830)- generał brygady wojsk Królestwa Polskiego, uczestnik wojny 1792 roku, insurekcji kościuszkowskiej, oficer Legionów Polskich Jana Henryka Dąbrowskiego i wojsk polskich Księstwa Warszawskiego, wolnomularz. Po wybuchu powstania kościuszkowskiego służył w ułanach królewskich. Po klęsce powstania powrócił do Galicji, ale wkrótce wraz z Rymkiewiczem przez Wołoszczyznę i Turcję przedostał się do Włoch i wstąpił do Legionów Dąbrowskiego; po bitwie pod Legnago został na placu boju awansowany na kapitana. W 1801 odpłynął z ekspedycją na San Domingo, gdzie się wyróżnił w 1803, przeprowadzając bez straty ani jednego żołnierza ewakuację swych 112 ludzi atakowanych przez 5000 Murzynów. Wraz na francuskim okręcie płynącym do został zatrzymany przez angielski bryg. Anglicy pozostawili Polaków na okręcie. Blumer dał się poznać jako pirat działający na wodach karaibskich. Blumer zdobytym majątkiem wrócił do Europy. W 1807 powrócił do Polski i jako ppłk zaczął służbę w 5 pułku piechoty. Wyróżnił się w bitwie pod Raszynem. Odznaczył pod Smoleńskiem w 1812 i został przez cesarza mianowany pułkownikiem i kawalerem Legii Honorowej. W roku 1813 otrzymał dowództwo obrony Modlina. Po upadku Księstwa Warszawskiego służył jako dowódca Pułku 8 Piechoty Liniowej w armii Królestwa Kongresowego. W 1818 awansowany na generała brygady i wyznaczony na stanowisko dowódcy 2. Brygady 2 Dywizji Piechoty.  To była trudna i ekscytująca wyprawa. Emisariuszowi Franciszkowi Rymkiewiczowi towarzyszyli ppłk Władysław Jabłonowski (1769-1802), bracia Józef i Ignacy Szumlańscy, Ignacy Blumer (1773-1830) i jako przewodnik Żyd Samuel Holder. Na sfinansowanie podróży otrzymali 450 złotych i 2 pierścionki. Wyruszyli z Lublina a droga prowadziła znanymi Rymkiewiczowi szlakami przez Wołoszczyznę. W dniu 21.04.1796 r. ruszyli z Chocimia, aby przez Morze Czarne, gdzie „Szaloną burzą rzuceni na nieprzyjazne brzegi Czarnego morza, ledwie uszli niewoli” i pomimo wielu przeszkód w dniu 22.05.1796 r. „szczęśliwi i zdrowi” dotarli do Konstantynopola. Rymkiewicz na wypadek wojny z Rosją miał za zadanie przygotować wojskowo polską emigrację w Turcji a już w dniu 23.05.1796 r. Ogiński mimo zaskoczenia ich przybyciem przedstawił Rymkiewicza ministrowi de Verninac de Saint-Maur, któremu ten przekazał list. Spotkali się też z nowym ambasadorem Francji gen. Jean-Baptiste Aubert du Bayet (1757-1797). Rymkiewicz chcąc łagodzić spory pozostaje wierny paryskiej Deputacji Polskiej, jednak odmawia wysłania jej aktu Konfederacji Krakowskiej, który miał uwierzytelnić ją we Francji. W dniu 5.06.1796 r. przekazał uwierzytelnioną kopię aktu Konfederacji Krakowskiej przedstawicielowi Francji i wydawałoby się, że kończy się jego misja.

Michał Kleofas Ogiński (1765-1833) – działacz polityczny, skrzypek, kompozytor i pisarz. W wieku 21 lat rozpoczął działalność polityczną jako poseł na sejm i zwolennik króla Stanisław Augusta Poniatowskiego, od którego otrzymał godność komisarza skarbu Wielkiego Księstwa Litewskiego. W latach 1790-91 odbył jako dyplomata podróż do Hagi, Amsterdamu i Londynu. Uczestniczył w pracach Sejmu Czteroletniego (1788-92), nie był jednak zwolennikiem Konstytucji 3-go Maja. Należał do grupy polityków, którzy podpisali traktaty rozbiorowe z Rosją i Prusami, ale w 1794 wziął udział w powstaniu kościuszkowskim. Po bitwie pod Maciejowicami wyjechał do Wiednia i dalej do Wenecji. Przez kilka lat działał aktywnie na emigracji. W latach 1797-98 przebywał w Paryżu, gdzie poznał osobiście Napoleona Bonapartego. Pod koniec 1801 uzyskał zgodę na powrót do Rosji. Podczas kampanii 1812 przyjął postawę lojalną wobec Aleksandra I. Po 1812 związał się ze środowiskiem inteligenckim i kulturalnym Wilna, organizował przedstawienia i koncerty. W 1823 osiadł na stałe we Florencji. Współpracował z Rymkiewiczem w Konstantynopolu. Portret François-Xavier Fabre.Jean-Baptiste Aubert du Bayet (1757-1797) - francuski polityk i generał. Uczestnik wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych (w wieku zaledwie 18. lat, w 1775 r. dosłużył się stopnia kapitana piechoty). Od 3.11.1795 – 8.02.1796 - minister wojny, od 8.02.1796 - ambasador w Turcji (Konstantynopol). Polscy agenci emigracyjni Ogiński i Rymkiewicz byli jego stałymi współpracownikami w Konstantynopolu.  Trzeba przyznać, że w tak charakterystycznych dla emigracji podziałach Rymkiewicz mimo pewnych „zgrzytów” bardzo dobrze współpracował z Ogińskim, jedynym uznawanym przez Francję przedstawicielem polskiej emigracji. Gdy w dniu 9.11.1796 r. do Francji wyjechał Michał Ogiński, pozbawiony środków i instrukcji Franciszek Rymkiewicz pozostał w Turcji sam, ale w dniu 17.01.1797 r. został uznany jego następcą jako agent Deputacji. Utrzymywał stałą korespondencję z Centralizacją Lwowską, Deputacją w Paryżu i Stanisławem Sołtykiem (1752-1833) przedstawicielem emigracji polskiej w Wenecji. Jako polski agent używał wówczas pseudonimów: Maçon, zmieniony wobec dekonspiracji na Klager. Bywał 1-2 razy w tygodniu u francuskiego posła du Bayet a to dzięki listowi Ogińskiego, który napisał: „generała Rymkiewicza walecznego żołnierza i obywatela dobrze zasłużonego ojczyźnie, który posiada szacunek i zaufanie wszystkich poczciwych ludzi, a który nie omieszka zakomunikować Ci wiadomości jakie odbierze bądź to od Deputacji polskiej w Paryżu, bądź wprost z Polski”. Nie poprzestał na ambasadzie Francji, bowiem nawiązał kontakty z wpływowymi osobami z Francji i Włoch, ambasadą Hiszpanii, a także miał kontakty w Wiedniu. Ułatwiało to działalność i korespondencję, ale mimo zachowywanych środków ostrożności mogło powodować dekonspirację.

Panorama Konstantynopola z Sulejmana Camii. Hubert Sattler (1817-1904), 1844 r. Kazimierz Tański (1774-1853)- generał wojsk polskich, uczestnik insurekcji kościuszkowskiej i wojen napoleońskich. W 1797 udał się do Mediolanu i tam wstąpił do Legionów Polskich przyjęty w stopniu podporucznika. W 1805 ranny w bitwie pod Castelfranco. Wziął udział w kampanii 1806 i 1807 roku przeciw Prusom, za co odznaczono go kawalerskim znakiem Legii Honorowej. Ranny w bitwie pod Wagram. Awansował do stopnia majora 4 pułku I Legii Nadwiślańskiej. 1811 r. powołany został przez księcia Poniatowskiego na majora 11 Pułku Ułanów Księstwa Warszawskiego. W 1813 r. był dowódcą Ułanów Nadwiślańskich. Dostał się do niewoli na Węgrzech, gdzie pozostawał do maja 1814 roku. Po uwolnieniu, przez Wiedeń, Tański pojechał do Paryża. Mianowany tam dowódcą 3 Pułku Piechoty Liniowej Przede wszystkim był jednak wojskowym, generałem z doświadczeniem w dwóch kampaniach a zadania konspiracyjne i dyplomatyczne ewidentnie mu ciążyły, dlatego od jesieni 1796 r. zabiegał o zastąpienie go na misji w Konstantynopolu pisząc do Sołtyka: „Chciałbym być jaknajprędzej we Włoszech, gdzie talenta moje, chociaż szczupłe, i zaufanie, które umiałem sobie w ciągu dwóch naszych rewolucji u wojskowych zdobyć, być może z większym użytkiem jak moje drobne wiadomości dyplomatyczne w Stambule”. I ponownie w liście z dnia 3.12.1796 r.: „Ja znowu powtarzam prośbę moję do was, do Deputacji i do Galicjan, ażebyście na moje miejsce kogo przysłali; chętnie będę go wspierał radą moją, ale sam nie mam tyle zdatności, ażebym pełnił, zwłaszcza w teraźniejszych, tu tak desperowanych okolicznościach, tę wielką powinność agenta”. Mimo to wykonywał swoje obowiązki i prowadził szeroką korespondencję z krajem i emigracją. Starał się o etaty dla oficerów polskich w armii tureckiej, ale bezskutecznie. Pozyskiwał pomoc materialną od rządu tureckiego i francuskiego ministra. Świadectwo w pamiętnikach pozostawił Kazimierz Tański (1774-1853), który pisze, że zanim Rymkiewicz pozyskał wsparcie dla jego grupy od Turków, przez kilka miesięcy utrzymywał ich na własny koszt: „w ostatniej nędzy pogrążonych i nieszczęśliwych swych braci”.

Stanisław Sołtyk (1752-1833) Poseł na Sejm Czteroletni, działacz konspiracyjny, senator Królestwa Polskiego. Starannie wykształcony, w Wiedniu, Wenecji, we Francji, osiągnął w Rzeczypospolitej jedynie urząd podstolego koronnego (1784-1789). Na Sejmie Wielkim w 1790 zasłynął jako mówca i gorący patriota, poparł uchwaloną 3.05.1791 Ustawę Rządową. Wziął czynny udział w konspiracji przed powstaniem kościuszkowskim; latem 1794 był 2 miesiące więziony przez Austriaków, a już po rozbiorach (pod pseudonimem Jan Weygtynowski) uczestniczył (m.in. w Wenecji, w Mediolanie) w tajnych zabiegach   o utworzenie, a potem wspieranie, Legionów Polskich we Włoszech. Po powrocie do kraju (1798), poddany represjom zaborców i nadzorowany we własnych dobrach, gospodarował. W czasie Księstwa Warszawskiego działał w Komisji Edukacji, w sejmie. Ponownie zaangażował się w 1823 w działania Towarzystwa Patriotycznego, a po wykryciu spisku dekabrystów został w r. 1826 aresztowany. Przede wszystkim przeciwstawił się akcji gen. Franciszka Ksawerego Dąbrowskiego ps. Powała (1761-1839), który przygotowywał oddziały na Wołoszczyźnie z zamiarem wtargnięcia do zaboru austriackiego i rosyjskiego w celu wywołania powstania oraz pacyfikował jego działania w Turcji wobec braku nadziei na zaangażowanie władz tego kraju w „sprawę polską”. Rymkiewicz był sceptyczny wobec francuskich obietnic, obserwując gaśnięcie ich wpływów na rzecz rosyjskich w rządzie tureckim. Jego działania miały na celu oszczędzenie polskiej młodzieży przed nie mającymi szans powodzenia zrywami zbrojnymi. Dlatego aż do wzięcia do niewoli przez Rosjan zwalczał zakusy gen. F. K. Dąbrowskiego. Po innej i nieudanej wyprawie brygadiera Joachima Deniski (1756-1812), który wkroczył w czerwcu 1797 r. na czele 200 ochotników na Bukowinę, gdzie został rozbity przez Austriaków, Rymkiewicz wspierał powracających z wyprawy do Konstantynopola i starał się ich skierować do Legionów Polskich we Włoszech. Wówczas zastawił złoty zegarek otrzymany od Kościuszki i tabakierkę od gen. Dionizego Mniewskiego przewodniczącego Deputacji Polskiej w Paryżu. Był na tyle skuteczny, że dzięki pomocy finansowej ze strony Legionów od sierpnia 1797 r. zorganizował 5 transportów z Turcji do Włoch dla ok. 50 polskich oficerów. Był to znaczny zastrzyk dla kadry oficerskiej Legionów. Jednak brak środków spowodował, że zapadł na zdrowiu.

generał Jan Henryk Dąbrowski (1755-1818) - w latach 1769-92 służył w wojsku saskim. W 1792 wrócił do kraju, by zreformować jazdę armii polskiej. W 1793 stawił opór pod Gnieznem wkraczającym pruskim wojskom zaborczym. Do Insurekcji Kościuszkowskiej  przystąpił wiosną 1794, uczestniczył w obronie Warszawy, a we wrześniu, z rozkazu Kościuszki, stanął na czele korpusu wysłanego do Wielkopolski, zwyciężając w bitwach pod Łabiszynem (29.09.1794) i Bydgoszczą (2.10.1794). Po upadku powstania wyjechał do Francji, by podjąć starania o utworzenie wojsk polskich. W styczniu 1797 stanął na czele formowanych we Włoszech Legionów Polskich. W 1806 powierzono mu zorganizowanie w Wielkopolsce powstania przeciw Prusakom. Przybył do Poznania a następnie zajął się tworzeniem wojsk polskich. W lutym 1807 uczestniczył w kampanii pomorskiej. W 1809 po raz trzeci współorganizował powstanie w Wielkopolsce, tym razem przeciw wojskom austriackim. W 1812 brał udział w wojnie przeciw Rosji, a podczas kampanii 1813 uczestniczył m.in. w bitwie pod Lipskiem (16-19.10.1813). Po kongresie wiedeńskim pozostał w armii Królestwa Polskiego; był także senatorem i wojewodą. Generał na czele Legionów, obraz Juliusza Kossaka. Wciąż zabiegał o zwolnienie z misji w Konstantynopolu, a misję tworzenia Legionów Polskich we Włoszech oceniał z uznaniem: „Cieszę się, że mój kolega, obywatel Dąbrowski, nie przestaje dobrze zasługiwać się ojczyźnie. Jeżeli od niego zwiśnie, pewny jestem pożądanego skutku jego projektów, dla dobra kraju użytecznych”. Od lutego 1797 r. pisał już bezpośrednio do gen. Jana H. Dąbrowskiego w znanym obu języku niemieckim starając się o przyjęcie do Legionów we Włoszech. Generał Dąbrowski nie zapomniał o swoim byłym zastępcy, bo już w dniu 27.05.1797 r. przedłożył sporządzoną 11 maja listę gen. Napoleonowi Bonaparte z propozycją objęcia stanowiska szefa 2. Legii i co ważne został przez Bonapartego zatwierdzony. Ponieważ Rymkiewicz wciąż był w Turcji zastępował go wiceszef ppłk Jan Strzałkowski.

Panorama Konstantynopola z wieży Serasker. Obraz Huberta Sattlera (1817-1904)  Miał poparcie legionistów, o czym świadczy fragment listu z dnia 28.10.1797 r. do Dąbrowskiego, w którym przyszli podkomendni znając nienajlepsze położenie Rymkiewicza w Turcji informują, że urządzili zbiórkę w celu opłacenia podróży: „Widzimy, obywatelu Generale, codziennie przybywających kolegów naszych, pisali ci dwaj zacni ludzie, ale już od dawna oczekujemy obywatela Rymkiewicza, współkolegę Twoich czynów w czasie ostatniej wojny. Oficerowie Legjonu drugiego nie mogli nie być czułemi na los tego walecznego szefa, ze smutkiem dowiadują się, iż niedostatek jest przyczyna, że do tego czasu nie widzą go na swoim czele. Dlatego zrobiono tu subskrypcją, każdy z nas ofiaruje część gaży swojej… prześlemy ją na ręce Twoje”. Poparli go oficerowie 1 batalionu 1. Legii.


W Legionach Polskich we Włoszech 1798-1799

Wreszcie w dniu 23 lub 25.11.1797 r. za pośrednictwem Ambasady Francuskiej otrzymał wezwanie od gen. Dąbrowskiego i mógł opuścić Turcję, w której czuł się jak na wygnaniu. W dniu 26.11.1797 r. został przyjęty na audiencji pożegnalnej u Ambasadora Francji, ale nie wiadomo, kiedy dokładnie opuścił Turcję.

Wjazd generała Jana Henryka Dąbrowskiego do Rzymu. Autor January Suchodolski. Polski legionista we Włoszech Zabiegi o utworzenie polskich jednostek pod sztandarami Republiki Francuskiej trwały od upadku powstania kościuszkowskiego, ale tempa nabrały po przybyciu do Paryża gen. Jana H. Dąbrowskiego w dniu 30.09.1796 r. Po rozmowach w Dyrektoriacie, Dąbrowski w listopadzie 1796 r. wyruszył do Mediolanu, gdzie spotkał się generałem Napoleonem Bonaparte i nie ulega wątpliwości, że polskie oddziały zostały sformowane za jego zgodą i protekcją. Nie obyło się bez problemów, ale ostatecznie Bonaparte udzielił zezwolenia Dąbrowskiemu, aby „wszystkich niewolników i dezerterów z wojsk austriackich brał i z nich formował korpus”. W liście z 4.01.1797 r. poinformował równocześnie Kongres Lombardzki: „żeby zrobił przyzwoity układ z Polakami jako narodem walecznym i padłym ofiarą przemocy...a zasługującym na wolność". Formowanie Legionów Polskich w służbie Republiki Lombardia rozpoczęło się w dniu 9.01.1797 r. W lutym liczył 7 oficerów i 1110 żołnierzy i podporządkowany był dywizji gen. Klimaine. Kadrę oficerską Legionów Polskich stanowili ochotnicy, którzy na wezwanie Dąbrowskiego przybyli na własny koszt z kraju do Włoch, a także oficerowie powstańczy przebywający na emigracji we Francji i we Włoszech. Szeregowych żołnierzy rekrutowano spośród jeńców wojennych i dezerterów z armii austriackiej, w której służyły wówczas tysiące chłopów z Galicji. Na jesień 1797 r. Legiony liczyły 8 tys. żołnierzy. Żołnierze Legionów Polskich nosili polskie mundury, a komendy były wydawane w języku polskim. Utworzone zostały dwie legie po 3 bataliony każda. W skład każdego batalionu wchodziło 10 kompanii, w tym (8 fizylierskich, 1 grenadierska, 1 strzelecka – po 125 żołnierzy). Dowódcą 1. Legii był gen. Józef Wielhorski (1759-1817), zaś 2. Legii gen. Franciszek Rymkiewicz. Gen. Dąbrowski wprowadził w legionach nowoczesny system dowodzenia na wzór francuski, zniósł kary cielesne, dał możliwość awansu również żołnierzom niemającym pochodzenia szlacheckiego, nakazał naukę czytania i pisania oraz pogłębianie wiedzy z historii Polski.

Generałowie Legionów polskich we Włoszech. Rys. B. Gembarzewski. Franciszek Rymkiewicz odbył podróż morską a następnie przez Messynę i Neapol, po przejściu kwarantanny w dniu 9.06.1798 r. dotarł do Rzymu. Napisał wówczas: „Chlubną to będzie dla nas w dziejach narodu pamiątką, że Polak, nie zrażony ani przemocą ani ciosami, które jedne po drugich spadały na niego, przywiedziony do stanu zupełnego zwątpienia, nie poszedł śladem słabych narodów, które, raz upadłszy, więcej nie dźwignęły głowy. W sercach rosły męstwo i nadzieja z nieszczęściami ojczyzny. Miłość jej natchnęła w nas różne środki, które polityka i sama natura w ręku naszym złożyła. Udaliśmy się w różne strony, gdzie tylko promyk zabłysnął nadzieji. Ja w takim celu zostałem aż dotąd w Stambule, gdzie prócz wyż wymienionego przedmiotu nic mnie więcej zatrzymać nie mogło. Porzuciłem nakoniec to miejsce, w którem intryga obcych mocarstw i ślepota na rodu nie dały mu dostrzedz w naszym upadku podobnej dla niego kolei...”.

Cyprian Godebski (1765-1809) pułkownik Wojska Polskiego, poeta i prozaik, redaktor tygodnika „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne”, członek Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Warszawie, wolnomularz; ojciec Franciszka Ksawerego, dziad rzeźbiarza Cypriana. Godebski zapoczątkował nurt literatury pozostającej w ścisłym związku z walką wyzwoleńczą, stworzył ideał żołnierza-poety. Nie brał czynnego udziału w Powstaniu Kościuszkowskim, pracował jedynie w komitecie organizacyjnym prowadzącym wysyłkę legionów. Na skutek przechwycenia jego korespondencji przez władze rosyjskie został aresztowany, udało mu się jednak zbiec. Następnie przedostał się do Włoch, gdzie u boku gen. Franciszka Ksawerego Rymkiewicza prowadził wśród żołnierzy II Legii pracę oświatową i redagował pismo legionowe Legiony polskie we Włoszech. Obraz Józefa Peszki, ok. 1810 r. Na miejscu owacyjnie witany od razu trafił w tryby typowego „polskiego piekiełka”, gdyż jako nie znającego sytuacji w Legionach podjęto bezskuteczną próbę wykorzystania go przeciw gen. Dąbrowskiemu. Ten ostatni okazał Rymkiewiczowi duże zaufanie, bowiem już w dniu 15.06.1798 r. powierzył mu kierownictwo Zbioru korespondencji, który miał wyłączność na kontakty z emigracją i konspiracją krajową. Ponadto powierzono mu zarządzanie otrzymywanymi z kraju funduszami i dzielenie ich pomiędzy obie Legie. Jego współpracownikami byli: Cyprian Godebski (1765-1809), Aleksander Zakrzewski i Eliasz Litwiński. Rymkiewicz docenił wagę powierzonej funkcji i w dniu 24.06.1798 r. wydał odezwę do obywateli w kraju zalecającą jedność, ostrożność w konspiracji, zasilanie Legionów ludźmi i pieniędzmi oraz niezłomną wiarę w przyszłość a kończył ją słowami: „Cnotliwi obywatele! Żyje jeszcze ojczyzna nasza! Niech się zawstydza ci, którzy nie chcą albo nie umieją ratować onej!”. Odezwę do kraju dostarczył emisariusz płk Erazm Mycielski (1769-1800) założyciel niepodległościowej organizacji Towarzystwo Republikanów Polskich. Jeszcze w sierpniu 1798 r. w celu uchronienia nadawców i adresatów przed dekonspiracją na prośbę przybyłego z USA do Francji Tadeusza Kościuszki rozwiązano Zbiór korespondencji. Ostatni list od Kościuszki otrzymał w październiku 1798 r. Autentyczny przywódca Polaków odnosił się życzliwie do Rymkiewicza, a nawet wskaże go później jako jednego z kandydatów do objęcia dowództwa nad Legią Reńską.

Antoni Amilkar Kosiński (1769-1823) - generał wojsk polskich, działacz niepodległościowy. Od 1792 służył w wojsku, a w Insurekcji Kościuszkowskiej w randze kapitana walczył w obronie Warszawy. Po upadku Rzeczypospolitej zaciągnął się do armii francuskiej, a w 1797 wraz z generałem Henrykiem Dąbrowskim współpracował przy tworzeniu legionów Polskich we Włoszech. W 1799 trafił do niewoli austriackiej, a po uwolnieniu wrócił do Warszawy. W 1806 dowodził legią w kampanii pomorskiej. W trakcie wojny polsko-austriackiej 1809 organizował oddziały departamentu poznańskiego i otrzymał nominację na gubernatora Warszawy. W 1812 podał się do dymisji i osiadł w Targowej Górce koło Wrześni. W 1815 bezskutecznie starał się o przyjęcie do służby w armii Królestwa Polskiego. W ostatnich latach życia wspierał inicjatywy patriotyczne w zaborze pruskim.Legiony Polskie  Od początku pobytu we Włoszech gen. Rymkiewicz miał tak wiele zadań, że dopiero tydzień po przybyciu napisał do swojego zastępcy w 2. Legii, którym był płk Antoni Amilkar Kosiński (1769-1823), jeden z założycieli Legionów, późniejszy generał i uczestnik wojen napoleońskich. Otrzymał wkrótce kolejne zadanie, a mianowicie stanął na czele komisji mającej zająć się adaptacją francuskiego wojskowego kodeksu karnego Code Penal na potrzeby Legionów Polskich. Z dniem 30.06.1798 r. wprowadzono w życie Artykuły wojskowe francuskie, z przyłączeniem niektórych artykułów polskich, dla Legionów Polskich Augzyliarnych służące. Z kolei w okresie 4.07.-4.08.1798 r. Rymkiewicz przejściowo przewodniczył Sądowi Wojennemu Legionów.  

Karol Otto Kniaziewicz (1762-1842) - generał, uczestnik powstania 1794, w czasie którego mianowany generałem, dowódca 1. Legii we Włoszech, 1812 wstąpił do wojska Księstwa Warszawskiego, uczestnik kampanii napoleońskich. W okresie powstania listopadowego był reprezentantem Rządu Narodowego w Paryżu.Marsz, marsz Dąbrowski. Obraz Juliusza Kossaka. Czy gen. Rymkiewicz był ważną postacią w Legionach Polskich we Włoszech? W dniu 10.04.1798 r. gen. Karol Otto Kniaziewicz (1762-1842) opracował projekt zakładający wybory oficerów legionowych na stanowiska, który po przedłożeniu sztabowi i kadrze oficerskiej batalionów jako Układ Elekcyjny wszedł w życie pod koniec czerwca 1798 r. Zakładał, że obsadzanie stanowisk oficerskich odbywać się miało na drodze elekcji a przede wszystkim ustalał starszeństwo wśród legionowej generalicji w kolejności: Jan H. Dąbrowski, Józef Wielhorski, Franciszek Rymkiewicz i Karol Kniaziewicz.

Wreszcie mógł opuścić Rzym, w dniu 28.08.1798 r. przybył do Mantui i z dniem 31.08.1798 r. formalnie objął dowództwo 2. Legii. W listopadzie 1798 r. 2. Legia obsadziła północne pogranicze Republiki Cisalpińskiej, a poszczególne bataliony stanęły w Ferrarze, Cremonie i Mantui, gdzie pełniły służbę garnizonową.

Legiony Polskie we Włoszech 1798-99 r. Od lewej- oficer 3 batalionu 1 Legii, fizylier 1 batalionu 1 Legii, grenadier 2 batalionu 1 Legii, oficer 3 batalionu 1 Legii. Mal. B. Gembarzewski. Umundurowanie koloru granatowego 2. Legii wzorowane było na mundurach regimentów Rzeczypospolitej i insurekcji kościuszkowskiej. I tak: 1 batalion wzorował się na 8 regimencie pieszym litewskim im. Radziwiłłów (czarne wyłogi i srebrne guziki), 2 batalion – od 16 regimentu pieszego koronnego (wyłogi niebieskie z czerwonymi wypustkami, srebrne guziki), 3 batalion – na wzór 2 regimentu pieszego koronnego lub 3 regimentu pieszego koronnego (czerwone i srebrne guziki). Jako oporządzenie wykorzystywano zdobyczne austriackie. Od 1798 r. żołnierze 2. Legii nosili pąsowe wyłogi. Bataliony wyróżniały się sukiennymi otokami na czapkach, w 2. Legii:1 batalion miał - czarne, 2 batalion - niebieskie a 3 batalion - pąsowe.

Generał i oficerowie Legionów Polskich we Włoszech. Obraz Jana Nepomucena Lewickiego ze zbiorów Biblioteki Narodowej. Od początku gen. Rymkiewicz znalazł uznanie wśród żołnierzy, gdyż dbał o umundurowanie i wyposażenie. Duży nacisk położono na pracę oświatową poprzez kursy czytania i pisania. Co więcej wyznaczył kpt. Franciszka Paszkowskiego (1778-1856) i mjr Jana Kamińskiego do nauczania historii, matematyki i języków obcych, zaś sam wykładał taktykę dla oficerów. Wraz z Cyprianem Godebskim założył pismo Dekada Legii zawierające informacje z prasy francuskiej, włoskiej i niemieckiej, które było ręcznie pisane w zaledwie 2 egzemplarzach i przeznaczone do zbiorowego odczytywania wśród żołnierzy. Ukazały się jedynie 4 numery, a kontynuację zawieszono ze względu na działania wojenne. Godebski napisał: „Generał Rymkiewicz w Mantui, zmierzał do tego celu wszystkie swoje usiłowania; a między innemi naukami, zwracając wzgląd na oyczysty ięzyk, w niedostatku polskiey drukarni, ważnieysze wiadomości i tłomaczone z lepszych dzieł wyiątki, kazał czytać żołnierzom obok dziennych rozkazów”.

Legiony polskie we Włoszech 1794-1800. Autor K. Wawrosz. Polscy legioniści we Włoszech. 1. Oficer 1 batalionu I Legii 1799 r., 2. szeregowy kompanii fizylierów 3 batalionu I Legii (1797-99 r.), 3. grenadier 2 batalionu I Legii (1797-99 r.). Rys. O. Wasiliew. Pod koniec 1798 r. Rymkiewicz podupadł na zdrowiu, a jego sytuacja materialna była tak zła, że nie mógł wrócić z Mediolanu do Mantui. Ciągle pomagał innym, szczególnie będącym w tragicznej sytuacji „nadkompletnym” Polakom, którzy nie znaleźli się w służbie francuskiej i byli w ciężkiej sytuacji materialnej. O pomoc dla nich u Francuzów zabiegali wszyscy dowódcy z Dąbrowskim i Rymkiewiczem na czele, choć według tego ostatniego ich działania były mało skuteczne i bezowocne. Zmęczony chorobą, myślał o wojnie: „Tu się każdy pokaże, czym śmierdzi lub pachnie, do tego wojna jest naszym żywiołem, naszą nadzieją i wszystko”. Będąc w Mediolanie pisał do Kosińskiego w sprawie ćwiczeń, umundurowania i utrzymania broni „ażeby była zdatna i w najlepszym stanie, gdyż wojna zdaje się pewna i bliska a broń jest naszem życiem”. Dbał o żołnierzy, gdy pewnego razu Legia musiała pokryć koszt utraconego wyposażenia, za radą Rymkiewicza oficerowie pokryli należność, bo jak mawiał: „Nigdy na żołnierza pasć nie powinna najmniejsza zapłata”. Był przeciwnikiem przyjmowania do Legionów jeńców z armii austriackiej: „Z Niemców mało widzę użytku w legjach…”. Ostatecznie w dniu 29.11.1798 r. Rymkiewicz opuszcza Mediolan, a by dołączyć do swojej 2. Legii, która wówczas liczyła ok. 3 tys. żołnierzy.  

Barthelemy L.J. Scherer (1747-1804) - francuski generał doby wojen rewolucyjnych. Służył w armii austriackiej, ale zbiegł do Francji w 1775. W 1785 przeszedł na służbę holenderską. Do Francji powrócił w 1791, a rok później został kapitanem i brał udział w bitwie pod Valmy. W 1794 został generałem dywizji i objął dowództwo dywizji w Armii Sambry i Mozy. Walczył w bitwie pod Aldenhoven. 3 listopada został dowódcą Armii Włoskiej, a następnie Armii Wschodnich Pirenejów, którą objął w 1795. 14 czerwca dowodzona przez niego 25-tysięczna armia została pobita pod Bàscarą przez armię hiszpańską. W 1795 ponownie wysłany do Włoch. Już w listopadzie dowodzone przez niego wojska odniosły zwycięstwo nad Austriakami pod Loano, ale Francuzi nie wykorzystali przewagi po bitwie z powodu zachowawczości dowódcy i ciężkich warunków zimowych. Schérer został zwolniony ze stanowiska dowódcy 23 lutego 1796, zastąpił go gen. Napoleon Bonaparte. W okresie od 22.07.1797-21.02.1799 pełnił funkcję ministra wojny. Po wybuchu wojny z II Koalicją ponownie objął dowództwo Armii Włoskiej. Odniósł zwycięstwo pod Pastrengo. Został pokonany przez austriackiego gen. Pála Kraya w bitwie pod Magnano 5 kwietnia. Następnie zmuszony do odejścia na emeryturę, zastąpił go gen. Jean Moreau. Autor Jean-Baptiste Paulin Guérin. Na początku 1799 r. rozpoczęły się działania wojenne francuskiego korpusu gen. Barthelemy L.J. Scherera (1747-1804) przeciwko wojskom austriackim gen. Pala Kray (1735-1804), które z rejonu Werony i Legnano wkroczyły do Republiki Cisalpińskiej. Niestety w kampanii 2. Legia nie walczyła w całości, ponieważ jej bataliony przydzielono do różnych francuskich dywizji. Gen. Franciszek Rymkiewicz objął dowództwo 1. Batalionu przydzielonego do dywizji gen. Josepha H.D. Perruquet de Montrichard (1760-1828).

 

generał Antoine Richapanse (1770-1802). Walcząc pod Siegburgiem (czerwiec 1796) i Altenkirchen , awansował na generała dywizji. W 1797 walczył w Armii Sambre-et-Meuse pod dowództwem Hoche. Wyróżnił się w Neuwied, gdzie Austriacy stracili 8000 ludzi, 27 armat i 7 sztandarów. W 1800 był częścią Armii Renu pod dowództwem Moreau , która pokonała Austriaków pod Hohenlinden , w której odegrał znaczącą rolę.Claude-Matthieu Gardane (1766-1818)- był francuskim generałem i dyplomatą. Wstąpił do armii i szybko awansował podczas wojen rewolucyjnych , zostając kapitanem w 1793. W maju 1799 wyróżnił się ratując dywizję armii francuskiej, która miała zostać rozbita przez Rosjan w bitwie pod Bassignaną i został natychmiast mianowany generałem brygady przez Moreau. Naraził się Napoleonowi za zaniedbanie obowiązków na krótko przed bitwą pod Marengo (czerwiec 1800), ale w 1805 został mianowany adiutantem cesarza. Jego głównym wyróżnieniem były jednak osiągnięcia w sferze dyplomatycznej.Bitwa pod Magnano 5.04.1799 r.  Rozdzielone polskie bataliony wzięły udział w dniu 26.03.1799 r. w bitwie pod Legano, gdzie Francuzi i Polacy po całodziennej walce zmusili nieprzyjaciela do wycofania za rzekę Adyga. Sukces Polaków został okupiony stratą 17 zabitych i rannych oficerów oraz 750 legionistów, co stanowiło 30% stanu osobowego 2. Legii. Akurat 1. Batalion był w rezerwie, ale wziął udział w odbiciu utraconych wcześniej przez Francuzów wiosek Vigo i Vaganza. Po ponownym uderzeniu austriackim, które odsłoniło bok środka francuskiej dywizji i ranieniu dwóch generałów Antoine Richapanse (1770-1802) i Claude-Matthieu Gardane (1766-1818) to gen. Rymkiewicz objął dowodzenie na tym odcinku. W celu osłony odwrotu dywizji, podzielił batalion na trzy części, którymi dowodzili: Rymkiewicz, Kosiński i szef batalionu Ludwik Mateusz Dembowski (1768-1812), późniejszy generał francuski i baron Cesarstwa. W swoim pamiętniku tak napisał płk Kosiński: „Obsadziwszy cmentarz di San Pietro 30 żołnierzami pod komendą kapitana Straszewskiego osłaniał Rymkiewicz cofającą się spiesznie dywizję”. To dzięki bohaterskim wysiłkom polskich żołnierzy francuska dywizja wycofała się w spokoju. Generał miał też „wojenną przygodę”, gdy pod wsią Vigo został poniesiony przez spłoszonego konia wprost na Austriaków i tylko sprawności swojego adiutanta kpt. Józefa Regulskiego-Falk (1773-1851) zawdzięczał ratunek. Regulski z narażeniem życia rzucił się za dowódcą, chwycił za munsztuk konia i umożliwił generałowi powrót do swoich a za swój wyczyn został przedstawiony do nagrody. 

generał Joseph H.D. Perruquet de Montrichard (1760-1828) – do wojska wstąpił 1781 r. W 1793 r. wstąpił do Armii Renu i awansował na szefa batalionu. W 1795 r. awansował na szefa brygady, a w czerwcu 1796 r. otrzymał rozkaz przygotowania się do przekroczenia Renu w Strasburgu. Pod koniec tego miesiąca odegrał ważną rolę w przeprawie, a następnie dwa miesiące później awansował na generała brygady. Następnie służył przy przeprawie przez Lech, a następnie we wrześniu otrzymał rozkaz ochrony odwrotu generała Moreau w Ulm. Montrichard został wyznaczony do Armii Włoch, a w październiku 1798 zastąpił Sucheta na stanowisku szefa sztabu Armii Włoch pod dowództwem Jouberta. W lutym 1799 awansował na generała dywizji. Przejmując dowództwo nad prawym skrzydłem Armii Włoch, Montrichard służył w Pastrengo w marcu, a następnie w Magnano w kwietniu. Następnie służył jako dowódca w Bolonii, zanim ponownie dołączył do armii Macdonalda.Bitwa pod Magnano 5.04.1799 r.  Jak wypadli w boju Polacy opisał Szymon Askenazy: „Biły się zapamiętale w tej najpierwszej próbie ogniowej przeciw wojskom cesarskim, skąd tak niedawno same były wyszły, a gdzie niestety i teraz sporo było rodaków, zwłaszcza w walczących tu pułkach kawaleryjskich austriackich. Zdobyły sobie niepodzielne uznanie starego żołnierza francuskiego. Okazały równą mu, nawet wytrzymalszą, podcinaną gniewem narodowym, waleczność. Ale zostały zdziesiątkowane. Zwłaszcza batalion pierwszy, pod szefem legii Rymkiewiczem, wciągnięty w porażkę prawego skrzydła francuskiego pod Legnagem, doznał fatalnych skutków „chaosu” i „szczytu nieporządku”, panującego w komendzie naczelnej”. Dowódca korpusu gen. Scherer na podstawie raportu dowódcy dywizji gen. de Montrichard przedstawił rządzącemu Francją Dyrektoriatowi swój raport „tak pochwalny o waleczności legji naszej”, że tenże Dyrektoriat przesłał gen. Dąbrowskiemu list wystosowany specjalnie do 2. Legii.

Bitwa pod Magnano 5.04.1799 r. Autor Luigi PizziBitwa pod Magnano 5.04.1799 Do kolejnego starcia armii francuskiej i austriackiej doszło w dniu 5.04.1799 r. w bitwie pod Magnano. W tej przegranej bitwie kolejny raz wyróżniły się polskie oddziały, które wyruszyły do walki w sile 1930 legionistów a w boju stracili 1000 zabitych, rannych i wziętych do niewoli. Bitwa zaczęła się o godz. 10 i trwała do 16. Prawe skrzydło wojsk francuskich mimo bohaterskiej postawy Polaków i brawurowych ataków pod dowództwem gen. Rymkiewicza,poniosło klęskę. W czasie walk 1 batalionu o wsie Somma Campagne i Sona, Rymkiewicz będąc już wcześniej dwukrotnie ranny, dobywszy pałasza zachęcał żołnierzy do walki i otrzymał postrzał z karabinu w pachwinę, po czym upadł.

generał Jean V. M. Moreau (1763-1813) - eden z bardziej znaczących francuskich generałów okresu Rewolucji Francuskiej oraz Konsulatu, przeciwnik i rywal Napoleona Bonapartego. Po wybuchu wojny w 1792 został wybrany do dowodzenia batalionem ochotników, wziął udział w działaniach zbrojnych w 1792 pod rozkazami gen. Dumourieza. W 1793 jako generał brygady kierował atakiem na wojska pruskie pod Pirmasens. W 1794 jako generał dywizji zdobył Menin, zmusił obrońców Ieper do kapitulacji, wreszcie zajął Brugię. W 1795 pod rozkazami gen. Pichegru dowodził lewym skrzydłem podczas zdobywania Holandii. Zwyciężył 3 grudnia 1800 roku pod Hohenlinden, zmuszając cesarza Franciszka II do zawarcia rozejmu. Autor Francois Gerard, 1797.Wkroczenie generała Aleksandra Suworowa do Mediolanu w dn. 29.04.1799 r. Autor Adolf Carlemagne.oblężenie Mantui 1799. Po kapitulacji twierdzy ostatecznej zagładzie uległa polska 2. Legia.  Ilustracja z 1859 r. Widząc na własne oczy postawę Rymkiewicza głównodowodzący Armii Włoch francuski generał Jean V. M. Moreau (1763-1813) jeszcze na polu walki mianował go generałem brygady - w uznaniu nadzwyczajnych zasług i okazanego męstwa. Został zniesiony z pola bitwy przez swoich żołnierzy do pobliskiego lazaretu, gdzie jego ranę uznano za śmiertelną. Następnie został przewieziony do Mantui, gdzie lekarze zdecydowali, że w celu zapewnienia lepszej opieki medycznej powinien być przewieziony do Mediolanu. Franciszek Ksawery Rymkiewicz zmarł samotnie w dniu 27.04.1799 r. Podobno jego ostatnie słowa brzmiały: „Czemu nie było mi sądzonem na swojej zginąć ziemi”. Spoczął w jakimś bezimiennym grobie. Tego samego dnia wycofali się Francuzi a następnego do Mediolanu wkroczyły wojska rosyjskie feldmarsz. Aleksandra Suworowa (1729-1800). Wkrótce po upadku Mantui praktycznie unicestwiona została 2. Legia.


generał Franciszek Ksawery Kossecki (1778-1857) - dyrektor główny prezydujący Komisji Sprawiedliwości, członek Rady Administracyjnej i Rady Stanu Królestwa Kongresowego w 1834 r., generał dywizji armii Królestwa Kongresowego. Po upadku powstania kościuszkowskiego udał się do Włoch i w 1797 wstąpił do Legionów Polskich. Uczestniczył we wszystkich ich kampaniach. Od 1798 adiutant gen. Karola Kniaziewicza. Ranny w 1799. Uczestnik kampanii nadreńskiej 1800–1801. Po rozwiązaniu Legionów w 1801 wziął dymisję a do służby powrócił w 1807 w Legii Północnej, uczestnik kampanii pruskiej. Uczestnik kampanii moskiewskiej 1812, w czasie której otrzymał awans na generała brygady. Pełnił funkcję dowódcy korpusu bezpośrednio osłaniającego rejon Mińska podczas odwrotu Napoleona z Rosji. W 1813 walczył w obronie twierdzy Modlin, początkowo jako dowódca obrony, a następnie jako zastępca dowódcy. Dostał się do niewoli rosyjskiej. Po uwolnieniu z niej w 1815 dowódca 2. Brygady Piechoty w 1. Dywizji Piechoty Królestwa Polskiego. W tym roku przeszedł do administracji cywilnej, choć pozostał w ewidencji wojska i awansował w 1826 na generała dywizji. Strona tytułowa „Wiersz do Legiów Polskich” Cypriana Godebskiego. Warszawa 1805.„Wiersz do Legiów Polskich” Cypriana Godebskiego Na ziemi włoskiej poległ wybitny polski oficer, który w opinii Józefa Wybickiegobyłby największym z generałów, gdyby nie śmierć przedwczesna”. Czy to przesada? Sam gen. Dąbrowski, gdy podczas insurekcji przekazywał mu dowodzenie w 26.08.1794 r. napisał do naczelnika Wawrzeckiego: „Przy komendzie zostawię generała Rymkiewicza, ze zdatności i umiejętności wszystkim znajomego, który największym korpusem mógłby komenderować”. Jak duża to była strata dla sprawy polskiej oddał gen. Franciszek Ksawery Kossecki (1778-1857) pisząc: „Zmarł powszechnie szanowany w Legionach i w kraju, zyskując grobowiec najpiękniejszy - w sercach Polaków”. Pośmiertnie zyskał uznanie nawet wśród przeciwników politycznych. Jego pamięć uczcił przyjaciel poeta płk Cyprian Godebski w napisanym w 1805 r. pt. Wiersz do Legiów polskich. Nie ulega wątpliwości, że generał Franciszek Rymkiewicz był człowiekiem wykształconym, posiadał przygotowanie wojskowe nabyte w armii rosyjskiej i polskiej wsparte doświadczeniem z wojny tureckiej i insurekcji kościuszkowskiej. Miał też spore rozeznanie w sprawach polityki europejskiej, ale jako „żołnierz z krwi i kości” nie był jednak dyplomatą dosłownie i w przenośni, dlatego z takim trudem znosił misję agenta w Turcji. Bez wątpienia miał poglądy republikańskie wywodzące się z haseł rewolucji francuskiej i w sprawie polskiej stawiał na wsparcie Francji. Jednocześnie był przeciwnikiem nieprzemyślanych przedsięwzięć i starał się wszelkimi sposobami zwalczać niemające szans powodzenia zbrojne wystąpienia w kraju. Był wielkim przeciwnikiem Prus, zaś jego stosunek do Rosji był co najmniej obojętny a podczas insurekcji kościuszkowskiej nie stoczył żadnej walki z wojskami rosyjskimi. Był postacią, która dzięki cechom charakteru potrafiła godzić różne często skłócone nurty polskiej emigracji. Dla młodych żołnierzy Legionów Polskich stał się wychowawcą i nauczycielem. Dla zniewolonej Ojczyzny przesłużył ledwie 6 lat, ale zasłużył się na tyle, że zasługuje na upamiętnienie. Niestety nie zachował się żaden jego portret, nie ma też nagrobka, pomnika czy tablicy pamiątkowej.

Leonard Borejko Chodźko (1800-1871) - polski historyk, geograf, kartograf, archiwista, wydawca i działacz emigracyjny. W latach 1816–1817 uczęszczał na wydział prawny Uniwersytetu Wileńskiego. Należał do Filaretów. Poznał wówczas Adama Mickiewicza. W 1819 został osobistym sekretarzem ks. Michała Kleofasa Ogińskiego, z którym w 1822 na zawsze opuścił Litwę. Na stałe osiadł w Paryżu w 1826. Był jednym z animatorów życia politycznego Wielkiej Emigracji po powstaniu listopadowym. W czasie rewolucji lipcowej jako kapitan gwardii narodowej został adiutantem gen. La Fayette. Ranny w nogę, zmuszony był wycofać się z działalności politycznej. Był Sekretarzem Towarzystwu Litewskiemu i Ziem Ruskich w Paryżu. Był członkiem Komitetu Narodowego Polskiego. Został zmuszony przez władze francuskie do wyjazdu i udał się do Wielkiej Brytanii. W 1834 powrócił do Paryża, poświęcając się pracy naukowej. Portret Muzeum Wojska Polskiego, zdjęcie Maciej Szczepańczyk. W 1836 r. upamiętnienia Franciszka Ksawerego Rymkiewicza i kilkunastu innych zasłużonych Polaków, poprzez umieszczenie jego nazwiska na Łuku Triumfalnym w Paryżu domagał się piśmie do francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych polski działacz emigracyjny, historyk i wydawca Leonard Borejko Chodźko (1800-1871). Niestety mimo niezaprzeczalnych zasług zabrakło dla nich miejsca wśród bohaterów wojen napoleońskich. Po odzyskaniu niepodległości jego imieniem nazwano koszary przy ul. Warszawskiej 10 w Bydgoszczy, w których stacjonował 62 pułk piechoty istniejący w latach 1919-1939. Podobnie jeden z batalionów 4 pułku strzelców podhalańskich stacjonował w koszarach Rymkiewicza przy ul. Garnizonowej w Cieszynie.  


I na koniec. W Braniewie pod koniec XVIII w. przebywało dwóch Rymkiewiczów o imieniu Franciszek Ksawery. Drugim był ojciec jezuita Franciszek Ksawery Rymkiewicz (1728-1786). Do zakonu wstąpił w 1746 r. W latach 1768-1770 prefekt szkół w Braniewie oraz w latach 1771-1773 kaznodzieja i prefekt biblioteki w Mitawie. Po kasacie zakonu kaznodzieje niemiecki w latach 1774-1780 i ostatni superior misji jezuickiej Świętej Lipce 1780-1783. Następnie kaznodzieja w Tylży, komendarz w Grzędzie i kapelan w Drangowie.


Źródła: Kieniewicz S. red. Polski Słownik Biograficzny, tom XXXIII. Wrocław -Warszawa-Kraków 1991-1992.; Kornatowicz J. Generał Rymkiewicz. Poznań 1930.; Askenazy S. Napoleon a Polska, tom III, Bonaparte a Legiony. Warszawa-Kraków 1919.; Judycki Z.A. Pod obcymi sztandarami. Generałowie polskiego pochodzenia w siłach zbrojnych państw obcych. Warszawa 2016.; Wojtasik J. Tomasz Wawrzecki: naczelnik zmierzchu powstania 1794 roku. Niepodległość i Pamięć 2015, nr 3 (51). Warszawa 2015.; Skałkowski A. Z dziejów Insurekcji 1794 r. Warszawa 1926.; Skałkowski A. Jan Henryk Dąbrowski. Warszawa 1904.; Kosiński A. En Italie 1795-1803. Materiaux pour Servir a L’historie des Legions Polonaises en Italie tries des Papier de Feu Le General de Division Amilcar Kosinski. Posen 1877.; Bartoszewicz K. Dzieje insurekcji kościuszkowskiej 1794. Berlin-Wiedeń 1913.; Stachowicz P. Wojsko Polskie Kościuszki w roku 1794. Poznań 1894. ; СоседкоФ. Д. История 72-гопехотногоТульскогополка 1769-1901 г. Варшава 1901.; www.napoleon.org.pl  navegante.ru/Insignia/x72_Tulskij.aspx 

 

 

 

.