MŁOTECZNO – HISTORIA MIEJSCOWOŚCI

lata 30. XX w. widok na pałacyk- dwór. Zbudowany w XIX w. Zniszczony całkowicie w 1945 r. W pobliżu Braniewa na drodze do granicy z Obwodem Kaliningradzkim znajduje się miejscowość o ciekawej przeszłości i choć ma średniowieczny rodowód, to o Hammersdorf stało się „głośno” za sprawą bezprecedensowych odkryć archeologicznych i znalezionych tam „skarbów”. Po wojnie w Młotecznie powstał PGR, a wiele osób miejscowość kojarzy się z nieistniejącym już boiskiem piłkarskim.

 

Młoteczno – jako Hamersdorff na fragmencie mapy z 1755 r. znanej jako mapa Świętej Warmii wykonanej przez Jana Fryderyka Endersch (1705–1796) z Elbląga na zlecenie biskupa warmińskiego Adama Stanisława Grabowskiego Pierwsza wzmianka o wsi Hammersdorf pochodzi z dnia 1.04.1348 r., gdy z 16 łanami ziemi weszła w posiadanie szanowanego Prusa Ottona vonRossen. Rodzina von Rossen była zasłużona zarówno dla krzyżaków, jak i biskupstwa warmińskiego. Otto von Russsen był m.in. wójtem warmińskim w latach 1305-1313, jednak ostatnia o nim wzmianka pochodzi z 1323 r. Był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną miał syna Johannesa de Russin wymienionego w dokumencie z 1347 r., a z drugą piątkę dzieci, w tym syna Otto von Russen, który od 1342 r. był proboszczem w Braniewie a od 1346 r. kanonikiem. Zakon pamiętając o zasługach ojca nadał zapewne dzieciom z drugiego małżeństwa dwór Hammersdorf, graniczący z Rogitami. W 1374 r. granicę pomiędzy Rogitami a Młotecznem stanowił strumyk. Przez kolejne lata Młoteczno prawdopodobnie wciąż należało do właścicieli pobliskich Rus i Rogit, czyli rodu von Rossen.

Podczas wojny trzynastoletniej 1454-1466 po śmierci Segenanda von Rosen byłego rycerza Związku Pruskiego, ponoszące koszty wojny Stare Miasto Braniewo w 1457 r. domagało się od króla Kazimierza IV Jagiellończyka jego majątku, czyli wsi Młoteczno, Rusy i Rogity oraz innych posiadłości. Jednak początkowo król odmówił tych wygórowanych roszczeń, ale w dniu 12.07.1458 r. w nagrodę za wierną służbę w walce z Krzyżakami nadał Braniewu kilka wsi na północ od miasta, m.in. Młoteczno, Rodowo, St. Pasłękę, Pęciszewo i Gronówko. Darowizna jednak nie doszła do skutku z powodu odmiennych ustaleń pokoju toruńskiego w 1466 r., który podzielił kraj na polskie Prusy Królewskie i Warmię oraz krzyżackie Prusy Dolne i Górne. Odtąd granica polsko-krzyżacka przebiegała przy Siedlisku sąsiadującym z Młotecznem.

herb roru Wapels. Waplis, Waplitz. Ta bardzo potężna i poważana gałąź starego rodu von Rossen. Segenand v. Waplitz był najwybitniejszym członkiem. Ród ten podobno wymarł już w XV wieku. Kim był ów Segenand von Rosen? Znany też jako Segenand z Waplewa (Segenand von Waplis lub von Rossen) był na pewno poważaną osobistością i zręcznym dyplomatą. Pieczętował się pieczęcią rumaka w uprzęży stojącego na tylnych nogach. Jako wójt Jezioran Segmund Rossen pojawia się na akcie pokoju mełneńskiego w 1422 r., potem Sigenant von Rossen brał udział w rokowaniach o rozejm w Brześciu w 1433 r., gdzie w imieniu Krzyżaków negocjował z królem Władysławem Jagiełło. W 1435 r. przebywał w legacji do cesarza. W latach 1420-1440 pełnił funkcję sędziego krajowego Zakonu a w latach 1444-1454 r. był sędzią krajowym terytorium dzierzgońskiego. Brał udział w zjazdach w latach 1438-1441, gdzie zasiadał jako przedstawiciel stanów w sądzie w sporze między chłopami warmińskimi a kapitułą warmińską. W dniu 14.04.1440 r. Segenand z Waplewa złożył swoją pieczęć pod aktem erekcyjnym Związku Pruskiego. Wcześniej, bo 1433 r. został właścicielem Waplewa. Początkowo zwolennik Związku Pruskiego jako liczący się w państwie zakonnym przedstawiciel rycerstwa komturstwa dzierzgońskiego. Prof. Karol Górski (1903-1988) pisał o jego działalności w Związku: „ruchliwy i zmienny Segenand z Waplic, przodek wielkiego później Reytana, był za bardziej zgodliwym postępowaniem”. Wraz z Aleksandrem Bażyńskim (Sander von Baisen) był jednym z dwóch przywódców, który w maju 1452 r. na zjeździe doprowadzili do wystąpienia części rycerstwa ostródzkiego, dzierzgońskiego i elbląskiego ze Związku Pruskiego i opowiedzieli się po stronie Krzyżaków. Odtąd stale Segenand współpracuje z Krzyżakami. W dniu 11.06.1452 r. posłowie rycerstwa i miast zebrani w Tczewie upomnieli Segenanda von Wapelsa, aby dotrzymał zobowiązań wobec Związku. W 1453 r. był członkiem poselstwa na sąd cesarski do Wiednia, gdzie adwokat Zakonu domagał się, by cesarz oczyścił go z zarzutu bezecności, który stawiali mu związkowcy. W dniu 13.01.1454 r. Segenand założył popierającą Zakon „konfederację” w Przezmarku jednak z żałosnym rezultatem, bo drobne rycerstwo zaraz po wybuchu powstania przeszło na stronę Związku Pruskiego. Mimo to Segenand z Waplewa, siedząc na Malborku po wybuchu powstania, występował w imieniu skonfederowanych stanów, po stronie Zakonu. Akt tej „konfederacji” nie zachował się i nie ma o niej wzmianek w kronice oblężenia Malborka. Była to fikcja, której używano ze strony Zakonu, by rozpocząć w jakiejś formie rokowania ze zbuntowanymi poddanymi.

Wielki mistrz zakonu krzyżackiego Ludwig von Erlichshausen przekazujący zamek w Malborku najemnikom w 1455 r. Być może za sprawą działań Segenanda von Rossen, właściciela m.in. Młoteczna.  W latach 1454-1456 znajdował Segenand się w Malborku, który został zastawiony zaciężnym Zakonu za niezapłacony żołd. Jednak po wybuchu wojny z Polską Segenand najwyraźniej zmienił swoje stanowisko polityczne. Dlatego mógł też odegrać znaczącą rolę w oddaniu zamku w Malborku królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi. W dniu 16.08.1456 r. niemieccy najemnicy Zakonu napisali do „Seneganda von Wapels i innych szacownych ludzi” przestrogę „aby nie poddawać się Czechom”. Jednak Segenand wobec ruiny finansowej Zakonu naciskał Wielkiego Mistrza Ludwiga von Erlichshausen (?-1467), by dał wyraźną odpowiedź zaciężnym, podczas gdy ten starał się zwlekać z zapłatą. Następnie zażądał i uzyskał zwolnienie od przysięgi wobec zakonu. Uzyskawszy je, poddał się Polsce, mimo że Krzyżacy starali się zatrzymać go przy sobie. Segenand von Rossen zmarł w jeszcze w 1456 lub 1457 r. Miał wielu wrogów w Związku Pruskim a być może zapłacił „głową” za zdradę zakonu, bo bracia takich postępków nie puszczali płazem. Kto wie może jeszcze zobaczył triumfalny wjazd Kazimierza Jagiellończyka do Malborka w dniu 8.06.1457 r.  

Nie wiadomo, kiedy i w jaki sposób wszedł w posiadanie podbraniewskich majątków Młoteczno, Rusy i Rogity. Miał co najmniej jedną córkę Katarzynę, która być może jeszcze za życia ojca została wydana za Macieja Rabę. Kim był ów rycerz? Otóż w niemieckich źródłach występuje jako Matz von Rabe lub Matthias Rabe, który dochodził praw do Młoteczna.

Herb Kos rycerza Macieja Raba z Rościszewa - pruski herb szlachecki, prawdopodobnie pochodzenia zachodnioeuropejskiego. Używany przez około 20 rodzin głównie w Prusach Wschodnich. Raba dochodził u Krzyżaków praw do Młoteczna jako wiana swojej żony Katarzyny. Rycerz Maciej Raba z Rościszewa herbu Kos w przeciwieństwie do teścia był zwolennikiem Króla Polskiego. Po zakończeniu wojny trzynastoletniej, w której wziął udział, zaczął w imieniu małżonki upominać się u Krzyżaków o należne jej dobra Hammersdorf, które wcześniej były własnością jej ojca Segenanta. Pierwszy raz wystąpił w 1469 r. wspierany przez kasztelana chełmińskiego Ludwiga von Mortagen i fromborskiego proboszcza Marcusa von Wölkaw wobec dr Bartholomäusa Liebenwald, dziekana kapituły we Fromborku, który był przedstawicielem zakonu. Wiemy to z listu z 5.09.1471 r. kasztelana pomorskiego Nikolausa von Pfeilsdorff, wówczas także kapitana Tczewa do Wielkiego Mistrza „w sprawie roszczeń Matcza Rabe do wsi Hamerszdorf”. Raba przebywał przez pewien czas w Tczewie.

Heinrich VII Reffle von Richtenberg (1415-147), 33 wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego w latach 1470-1477. Wybrany jednogłośnie na zwierzchnika zakonu. Przez całe panowanie wielki mistrz skłócony był z biskupami pruskimi, którym wchodził w kompetencje administracyjne. Wtrącając się w politykę króla polskiego odnośnie obsady wakujących biskupstw: pomezańskiego i warmińskiego wszedł w nim w ostry konflikt, którego kulminacją była zbrojna wyprawa krzyżacka na Warmię w 1472 r. Na zjeździe w Elblągu w 1472 r. uznał prawa Macieja Raby do Młoteczna. Źródła niemieckie stwierdzają, że w 1472 r. Hammersdorf został użyczony Matzowi von Rabe z Waplewa (Waplitz). A jak było? W dniu 1.10.1472 r. w ratuszu w Elblągu na zgromadzeniu posiadaczy ziemskich doszło do ugody pomiędzy Wielkim Mistrzem Henrykiem i szanowanym właścicielem ziemskim Mattisem Rabe w sprawie zwrotu dóbr Młoteczno i Rusy. Arbitrami w sporze byli: kasztelan chełmiński Ludwig von Mortagen, proboszcz fromborski Marcus von Wölkaw, kanonik krakowski Jakub z Szadka (1412-1487) i kasztelan elbląski Fabian Legendorf-Mgowski (1425-1483). Spór został rozstrzygnięty na korzyść Raby. Na podstawie wyroku arbitrażowego król Kazimierz Jagiellończyk w dniu 28.03.1472 r. w Piotrkowie zwrócił się do Wielkiego Mistrza o oddanie Rabie w posiadanie majątku Hammersdorf. Tak, w spór prawny, o dobra leżące w granicach państwa krzyżackiego zaangażował się osobiście król Kazimierz Jagiellończyk poprzez swoich przedstawicieli na zjeździe w Elblągu. Sprawa własności Młoteczna wracała jeszcze na zjeździe w Bartoszycach w dniu 2.06.1477 r. i w Pasłęku w dniu 16.04.1480 r., gdzie interesy Raby ponownie reprezentował Fabian Legendorf-Mgowski, wówczas już wojewoda pomorski. Zapewne czynił to skutecznie, bowiem majątek pozostał w posiadaniu rodu von Rabe do połowy XVII w.

Kazimierz IV Jagiellończyk, z dynastii Jagiellonów (1427-1492), król polski 1447-1492, wielki książę litewski 1440-1492. Młodszy syn Władysława Jagiełły i Zofii Holszańskiej, w 1454 r. poślubił Elżbietę Rakuszankę, córkę Albrechta II Habsburga. W odpowiedzi na wybuch wznieconego przez Związek Pruski powstania w państwie krzyżackim 6.03.1454 r. wydał akt inkorporacyjny Prus do Polski i wypowiedział wojnę Zakonowi. Zwyciężył w wojnie trzynastoletniej odzyskując dla Polski Pomorze i Warmię. Wstawił się za Maciejem Rabą w sporze o Młoteczno w 1472 r.   Maciej Raba przejął więc dobra Rusy i Młoteczno, które łącznie liczyły 58 łanów., a w 1483 r. również Waplewo, należące później do jego rodziny do końca XVI w. Tenże Maciej Raba w imieniu Rzeczypospolitej w latach 1485-1503 był kasztelanem elbląskim a w latach 1503-1510 pełnił funkcję wojewody malborskiego.W 1484 r. jako pełnoprawny właściciel Maciej Raba zapisuje 16 łanów w Młotecznie podległym chłopom na prawie chełmińskim oraz zwalnia ich od szarwarku, a w zamian zobowiązał ich do rocznej opłaty czynszu w wysokości 1 grzywny od łanu rocznie oraz za prawo do wypasu bydła 12 skojców lub 20 bochenków chleba i 60 kurczaków. Ten zapis nie był zapewne jakimś humanitarnym uczynkiem wobec poddanych, ale zdroworozsądkowym podejściem, gdyż Raba mając posiadłość w Waplewie i pełniąc wysokie funkcje nie mógł zarządzać Młotecznem. W 1509 r. jego syn Anzelm (?-1581) przejął Waplewo w wyniku podziału majątku z bratem Janem, któremu mogło dostać się Młoteczno, bowiem jeszcze w 1539 r. nadal było w posiadaniu jego syna lub wnuka Jana (Hans Rabe). Jan Raba w 1513 r. został starostą dzierzgońskim.  

Źródła o tym niewiele mówią, ale z racji położenia Młoteczno musiało ucierpieć podczas licznych konfliktów polsko-krzyżackich, jak: wojna trzynastoletnia, wojna popia 1478-1479, czy wojna pruska 1520-1521. Pobliskie Braniewo było wielokrotnie oblegane przez wojska polskie, czasem krzyżackie, a nawet Tatarów. Zniszczono wiele sąsiednich wsi, a niektóre z nich się nie podniosły.

marszałek elektora Ahasverus Brandt (1580-1654), pruski polityk, od połowy XVII w. właściciel Młoteczna. Autor Johann Herman Ok. 1567 r. rodzina Rabe weszła w posiadanie pobliskiego majątku Schettnienen (Szczukino) poprzez ślub Anselma von Rabe (?-1581) z dziedziczką Barbarą von der Trenck. W 1570 r. kochanka Anselma zamordowała Barbarę, a mąż oskarżony o cudzołóstwo i podżeganie do zabójstwa zbiegł w 1571 r. do Waplewa. Opiekunem dzieci Rabe został ich wuj Friedrich von Aulack. W 1581 r. dziedzicem został małoletni syn Hans von Rabe (1570-1598) a wdowa po nim Dorothea z domu von Birckhahn wyszła w drugim małżeństwie za Caspara von Wolframsdorf, pana na Postehnen. Rodzina mieszkała w Schettnienen co najmniej do ok. 1600 r. Kolejnym dziedzicem został przed 1625 r. syn z Dorothei z pierwszego małżeństwa Hans Adam von Rabe (?- ok.1650), wymieniany jako pan na Schettnienen i Hammersdorf. Jednak, gdy w 1644 r. Schettnienen spłonęło, musiał on Młoteczno sprzedać Ahasverusowi von Brandt (1580-1654), właścicielowi Rogit (Regitten), Łodwigowa (Ludwigsdorf), Jaśkowa (Jäschkendorf), Arnau (Rodniki), który był wielkim marszałkiem księstwa i dyplomatą książęcym, który oprócz niemieckiego biegle mówił po polsku. Z małżeństwa z Helene von Prock (1594-1647), miał syna Achatiusa von Brandt (?-1679), który po śmierci ojca w 1654 r. odziedziczył Młoteczno, ale posiadał też, m.in. Rogity, Rusy, Świętochowo (Sonnenstuhl) i Zgodę (Gerlachsdorf).

Młoteczno – jako Hammersdorf na fragmencie mapy z lat 1796-1802 autorstwa pruskiego kartografa Friedricha Leopolda von Schroetter (1743–1815) w Atlasie prowincji Prus Wschodnich, Litwy i Prus Zachodnich. W XVIII w. Młoteczno pojawia się na mapach W 1755 r. jako Hamerszdorff na mapie Świętej Warmii wykonanej przez Jana Fryderyka Endersch (1705-1796) z Elbląga, wykonanej na zlecenie biskupa warmińskiego Adama Stanisława Grabowskiego oraz na mapie z lat 1796-1802 autorstwa pruskiego kartografa Friedricha Leopolda von Schroetter (1743–1815) w Atlasie prowincji Prus Wschodnich, Litwy i Prus Zachodnich.


lata 30. XX w. Widok na zabudowania majątku Młoteczno W XVIII w. Młoteczno należało w większości do kilku szlachetnych wolnych, w tym do 1741 r. do rodziny Doepner posiadającej 6 łanów i 24 morgi, po których nastąpiła rodzina Pelikan, ok. 1733 r. Michel Kroß miał majątek 3 ½ łanu. Ok. 1752 r. własność w Młotecznie posiadała rodzina Wichert, od której w 1774 r. córka Anna Sophia Wichert wniosła jako posag 3 łany i 18 morg do małżeństwa z Gottliebem Thiel, poczmistrzem z Braniewa i właścicielem Strubin (Strauben). W 1785 r. we wsi było 9 kominów, czyli ognisk domowych.


 

Młoteczno – jako Hammersdorf na fragmencie mapy z 1849 r. Od końca XVIII w. wymieniana jest rodzina Tolkmitt z Hammersdorf, która w dniu 1.08.1810 r. sprzedała swój majątek majorowi Ernstowi Davidowi Freiherr von Hanstein. Rodzina Thiel w Hammersdorf posiadała majątek w Młotecznie do końca XVIII w. i zarządzał nim mniej więcej w tym czasie dzierżawca Carl Friederich Schmidt ze Zgody (Gerlachsdorf). W 1820 r. była to prywatna posiadłość licząca 9 ognisk domowych i zamieszkiwana przez 53 osoby, która podległa pod parafię ewangelicką w Gronowie.

W 1807 r. do Młoteczna dotarła wojna pomiędzy Francją a Prusami i Rosją. W dniu 26.02.1807 r. uciekały tędy pobite w Braniewie i Siedlisku oddziały prusko-rosyjskie. Później była tu „linia frontu”, gdyż Francuzi stali w Siedlisku a Prusacy stojący w Gronowie, właśnie w Młotecznie trzymali swój wysunięty posterunek. Dwa razy Francuzi zajęli czasowo Młoteczno w marcu i czerwcu 1807 r. 

plan parku w Młotecznie w 1983 r.  Po dawnych czasach w Młotecznie istnieją resztki założonego w połowie XIX w. parku krajobrazowego, który niestety po wojnie został w dużym stopniu zdewastowany. W parku o powierzchni 6 hektarów znajduje się drzewostan liczący 140-170 lat. Park składał się z dwóch części: zachodniej w formie parku leśnego i wschodniej, na której stał niegdyś dwór. Budynek stał na łagodnym wzniesieniu, orientowany był na południe, a z przed frontu opadały w dół kaskadowo do stawu 4 tarasy umocnione skarpami. Na wschód od dworu założono sad owocowy oddzielony od parku szpalerem buków w formie żywopłotu. Pozostałością parku jest znajdujący się w jego południowo-wschodniej części staw i altana jesionowa w pobliżu.

Młoteczno – jako Hammersdorf na fragmencie mapy z 1893 r. W 1854 r. podczas epidemii cholery mieszkańców Młoteczna leczył znany braniewski lekarz Jacob Jacobson (1807-1854). W 1861 r. w 5 budynkach mieszkały 74 osoby. Właśnie około połowy XIX w. majątek musiał podupaść a jednym z właścicieli był Franz Wächter w latach 1858-1860, o którym wiadomo tyle, że był urzędnikiem w Braniewie a syn Johann w 1881 r. był absolwentem braniewskiego Gimnazjum. Kolejnym właścicielem był Bernhard Krebs, który był właścicielem od 1864 r. a w 1871 r. miał łącznie 1207 morg, w tym: 876 pola uprawne, 144 łąki, 166 las i 21 pastwiska. W 1875 r. przeniósł się do Królewca.

W wojnie francusko-pruskiej 1870-1871 dwaj mieszkańcy Młoteczna zostali ranni. Byli to unteroffizier Johann Gottlieb W. Groß i gefreiter Friedrich Peter, obaj z 7. Ostpreußischen Infanterie-Regiment Nr 44 zostali ranni w bitwie pod Colombey w dniu 14.08.1870 r.  


WYNALAZKI MORITZA LIESEGANG z MŁOTECZNA

Patent Moritza Liesegang właściciela Młoteczna z dn. 18.07.1891 r. dotyczył innowacyjnego kombajnu do zbiórki ziemniakówrysunek techniczny kombajnu do zbioru ziemniaków, patentu właściciela Młoteczna Moritza Liesegangrysunek techniczny kombajnu do zbioru ziemniaków, patentu właściciela Młoteczna Moritza Liesegangopis wynalazku Lieseganga w fachowej prasie „Gärungstechnisches jahrbuch 1892” rozsiewacz do nawozów - wynalazek Moritza Liesegang z 1900 r. W 1900 r. Liesegang ze swoim innym wynalazkiem, zdobył dwa III miejsca i dwie nagrody w kwocie 700 marek na XIV Wystawie Objazdowej Niemieckiego Towarzystwa Rolniczego w Poznaniu. Opis w Zeitschrift Vereins Deutscher Ingenieure.Band XXXXV z 1901 r. - Dziennik Stowarzyszenia Inżynierów Niemieckich


reklama firmy A.P. Muscate z Tczewa dotycząca tzw.  Kolejnym właścicielem jest Moritz Liesegang w latach 1875-1900. W 1879 r. miał 324 hektary, w tym 228 pola uprawne, 37 łąk, 5 pastwiska, 42 las i 12 nieużytki. W majątku działała fabryka torfu (Dampf- Torf- Fabrik.), wykorzystująca prasę parową i 10 koni. Będąc już właścicielem Młoteczna tenże Liesegang w 1884 r. kupił karczmę w Siedlisku i od tego czasu folwark Siedlisko był zarządzany z Młoteczna, natomiast karczma była dzierżawiona. W 1891 r. opatentował maszynę rolniczą - kombajn do zbioru ziemniaków. W 1900 r. Liesegang ze swoim innym wynalazkiem, a mianowicie rozsiewaczem nawozów zdobył dwa III miejsca i dwie nagrody w kwocie 700 marek na XIV Wystawie Objazdowej Niemieckiego Towarzystwa Rolniczego (14. Wanderausstellung der Deutschen Landwirthschafts-Gesellschaft) w Poznaniu. Był też posiadaczem wytwarzanego w firmie A.P. Muscate z Tczewa tzw. "systemu Muscate", a więc bukownika, czyli łuszczarki do koniczyny, maszyny o napędzie parowym przeznaczonej do współpracy z młockarniami o szerokości bębna roboczego 42-60 cali. Na pewno można stwierdzić, że był prekursorem nowoczesnego rolnictwa w regionie. 

Tuż przed wybuchem I wojny światowej pod Młotecznem znajdował się poligon wojskowy, na którym w 1912 r. ćwiczyli żołnierze braniewskiego III batalionu 148 pułku piechoty pod dowództwem mjr von Estorffa, którym w ramach zajęć przyglądali się uczniowie Königliche Gymnasium z Braniewa. 


PARK w MŁOTECZNIE w 1984 r.

1984. Park w Młotecznie. Panorama od strony południowo-zachodniej z szosy. Zdj. A. Wołosewicz. 1984. Młoteczno, park. Aleja i szpaler kasztanowców przy południowej granicy parku. Zdj. A. Wołosewicz. 1984. Młoteczno, park. Wnętrze parkowe. Park leśny widziany z miejsca po nieistniejącym dworze. Zdj. A. Wołosewicz. 1984. Młoteczno, park. Wnętrze parkowe przy nieistniejącym dworze. Szpaler buków. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Oś widokowa od strony nieistniejącego dworu poprzez tarasy na staw. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Staw i grupa brzóz nad stawem. Zdj. A. Wołosewicz.


W 1912 r. Bernhard Schulz (1874-1950) pochodzący z Mingajn kupił wraz z Siedliskiem (Einsiedel) łącznie 460 hektarów, w tym 320-hektarowy dwór szlachecki Hammersdorf. Wybór padł na ten majątek, ponieważ znajdował się on blisko Braniewa, a Bernhard Schulz chciał zapewnić swoim 10 dzieciom solidną edukację szkolną. Z małżeństwa z Anną z domu Wagner znane są dzieci: córka Anna-Christa, która w 1931 r. przepłynęła Zalew Wiślany i syn Eugen (1905-1945), absolwent gimnazjum w Braniewie i adwokat w Strzegomiu na Śląsku. Po za tym synowie: Ottomar (1917), Bernhard (1919-1944) córki Paula, Maria-Elisabeth, Lucia, Angela… W kolejnych latach dwór został przebudowany. Schulz był uważany za dobrego rolnika z Bank Rolnictwa Wschodniopruskiego odwoływał się do niego jako do eksperta. Był członkiem Niemieckiego Towarzystwa Dendrologicznego (Deutsche Dendrologische Gesellschaft). Trzech synów Schulzów zginęło później w II wojnie światowej, a majątek w 1945 roku został zniszczony przez Armię Czerwoną. Syn Bernhard w 1944 r. zginął jako lotnik Luftwaffe. Ponieważ pilotów o nazwisku Schulz było wielu, trudne było ustalenie jednostki i okoliczności, tym bardziej, że kilku zginęło w 1944 r., ale mógł to być obergefreiter Bernhard Schulz z jednostki 8./NJG2, który w nocy 21.07.1944 r. podczas ataku na brytyjskiego Lancastera zginął jako członek załogi nocnego myśliwca Junkers Ju-88

Młoteczno – jako Hammersdorf na fragmencie mapy z 1930 r. W 1932 r. majątek Hammersdorf zajmował łącznie 345 hektarów, z czego pola 255, łąki 82, pastwiska 60, lasy 200 i nieużytki 2. Inwentarz majątku liczył: 42 konie, 126 sztuk bydła, z czego 60 krów oraz 200 owiec i 200 świń. W 1939 r. Młoteczno liczyło 180 mieszkańców. Dziś Młoteczno znowu znajduje się w pobliżu granicy, ale rosyjsko-polskiej. Choć żadne z dawnych zabudowań gospodarczych już nie stoi, to jednak po wojnie zbudowano bloki mieszkalne i wzniesiono nowe budynki gospodarcze.


SKARBY Z MŁOTECZNA

W latach 1873-1917 r. w różnych częściach Młoteczna odkryto co najmniej 17 przedmiotów ze złota i srebra. Uznawano je za wyposażenie zniszczonego grobu lub rozproszony skarb. Przyniosły one sławę miejscowości i były opisywane w dziesiątkach publikacji naukowych.


ZNALEZISKA z 1873 r. - DEPOZYT B

odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm. odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm. odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm. odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm. odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm.


 odnalezione w 1873 r. fragmenty dwóch srebrnych mis, które przed II wojną światową wystawiane były w Prussia-Museum w Królewcu. Dziś pozostają zaginione. Tzw. depozyt B. Fragmenty misy ze sceną polowania mają długość 19 cm i 11,4 cm. niemiecki prehistoryk dr Georg Bujack (1835-1891) z Prussia-Museum w Królewcu. Jesienią 1873 r. podczas orki na zachodnim zboczu szerokiego i płaskiego wyniesienia położonego na wschód od wsi odkryto 5 fragmentów dwóch srebrnych pozłacanych naczyń. Były to duża grubościenna patera ze scenami myśliwskimi (polowanie na lamparta) wykonanymi techniką niello pochodzenia bizantyjskiego oraz płaska misa galijska lub italska zdobiona ornamentem roślinnym o średnicy 53 cm. Obie datowano najpóźniej na początek V w. Prawdopodobnie znaleziono też popielnicę. Informacja o odkryciu od właściciela majątku Krebsa dotarła do niemieckiego prehistoryka dr Georga Bujack (1835-1891) z Prussia-Museum w Królewcu. Podpis pod naczyniem wskazuje datę 10.03.1874 r. Według informacji od Krebsa podobno kilka lat wcześniej na tym samym miejscu znaleziono fragment metalu, który został przez myśliwego przetopiony na kule strzeleckie, ale prowadzone przez we wskazanym miejscu wykopaliska nie przyniosły żadnego rezultatu. Eksponaty trafiły początkowo do Archiwum Państwowego w Królewcu a w 1881 r. na polecenie księcia Fryderyka przekazano je do Prussia-Museum. Być może z dokonanego już wówczas odkrycia pochodzi szósty fragment, który trafił z kolekcji prywatnej do zbiorów Prussia-Museum dopiero w 1906 r. W bezpośrednim sąsiedztwie miejsca odkrycia naczyń srebrnych znajdowały się rozrzucone po całym polu skorupy gliniane. Fragmenty te mogły zostać pocięte siekierą w wyniku podziału łupów trakcie łupieżczych kampanii prowadzonych np. przez plemiona germańskie.

Niemiecki archeolog Adalberta Bezzenberger (1851-1922), rektor Uniwersytetu Albertyna w Królewcu, który przeprowadził badania kurhanów w Młotecznie. Portret badacza wykonany przez niemieckiego malarza - Heinricha Wolffa. W październiku 1895 r. za zgodą właściciela Moritza Liesegang cmentarzysko kurhanowe, czyli dwa zniszczone kurhany o średnicy 14 i 10 m zostały przebadane przez niemieckiego archeologa Adalberta Bezzenberger (1851-1922), rektora Uniwersytetu Albertyna w Królewcu. W większym kurhanie oprócz 17 fragmentów zniszczonych popielnic bogato zdobionych ornamentem paznokciowym, rytym i stempelkowym, odkryto bryłkę bursztynu. 

 

 

złota fibula wysadzana granatami ze złotym łańcuszkiem W 1913 r. w miejscu oczka wodnego, wypełnionego podobno ziemią ze zniwelowanego kurhanu podskarbi majątku Klang podczas motykowaniaodkrył złotą fibulę wysadzaną granatami ze złotym łańcuszkiem o długości 13,2 cm, który składał się 29 ósemkowatych ogniw i zapięcia a ważył 16,2 g. Dopiero gdy wiosną 1917 r. uznano go za złoto, poświęcono mu należną uwagę a zbadania przedmiot podjął się prof. Beiser. W 1915 r. robotnik najemny Kuhn natrafił podobno w niwelowanym kurhanie na wypełnione spalonymi kośćmi gliniane naczynie, które rozbite na kawałki, zaginęło.


ZNALEZISKA z lat 1913-1917 - DEPOZYT B

znaleziska z lat 1913-1917, w tym bogato zdobiona złota fibula, medalion Konstancjusza I, 3 koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki. To tzw. depozyt A.znaleziska z lat 1913-1917, w tym bogato zdobiona złota fibula, medalion Konstancjusza I, 3 koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki. To tzw. depozyt A.znaleziska z lat 1913-1917, w tym bogato zdobiona złota fibula, medalion Konstancjusza I, 3 koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki. To tzw. depozyt A.znaleziska z lat 1913-1917, w tym bogato zdobiona złota fibula, medalion Konstancjusza I, 3 koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki. To tzw. depozyt A.znaleziska z lat 1913-1917, w tym bogato zdobiona złota fibula, medalion Konstancjusza I, 3 koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki. To tzw. depozyt A.


 

W najobfitszym 1917 r. znaleziono koszyczkowate złote wisiorki oraz 2 złote naszyjniki o, które tworzyły główne skupisko a 2 km na wschód odnaleziono medalion Konstancjusza II, wybity w Konstantynopolu w latach 335-336. Na obszarze pomiędzy tymi stanowiskami odnaleziono fragmenty srebrnych naczyń.

mapka pokazująca miejsca znalezisk w Młotecznie, czyli depozytów A, B i C wg Maxa Ebert z 1923 r.  W maju 1917 r. właściciel majątku Schulz podczas bronowania terenu, gdzie ziemia miała pochodzić ze zniwelowanego kurhanu, znalazł zaczepione o ząb brony dwa złote, zdobione, pogięte naszyjniki o wadze: 549,4 g i 991,5 g. Zostały one zakupione w 1917 r. do ówczesnego Museum für Völkerkunde w Berlinie. Ostatnie badania wskazują, że naszyjniki nie służyły jako ozdoby a ich znormalizowana waga wskazuje, że był środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili "barbarzyńskim" najemnikom. Zatem pierścienie a nie naszyjniki, na których znajdują się nacięcia wskazują, że były one przygotowane do podziału między żołnierzy. Być może jakiś wódź postanowił je umieścić w jednym miejscu w postaci skarbu lub ofiary.


ZNALEZISKO z 1917 r. - DEPOZYT C

naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna. naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna. naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna. naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna. naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna. naszyjniki, a raczej złote pierścienie były środkiem płatniczym jakim Rzymianie płacili „barbarzyńskim” najemnikom za służbę w armii. To tzw. depozyt C, który jest przechowywany w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie. Są to jedyne zachowane znaleziska z Młoteczna.


W listopadzie 1917 r. dziewczynka zbierającą kartofle odkryła złoty wisiorek wiaderkowaty, który oddała właścicielowi majątku. Drugi, zapewne ukryty i sprzedany jubilerowi w Braniewie, został przez niego przetopiony. Kupiec Fürstenberg doniósł, że osoba z Młoteczna znalazła kawałek metalu o wadze ok. 3 funtów, za który inny handlarz (Gerlach?) zapłacił 15 Pfennigów. Ten z kolei sprzedał przedmiot z okrągłymi guzikami, który według niego był cynowy lub cynkowy, Wolfowi Lewy,a on przetopił, bo prawdopodobnie uznał je za srebro. Handlarz i znalazca zostali ukarani, ale bezpowrotnie zniszczono zapewne bezcenny zabytek. Okoliczności znalezienia trzeciego identycznego egzemplarza nie są znane, ale został odkryty wraz z dwoma poprzednimi. Pierwszy i trzeci wisiorek o wadze 6,3 i 6,1 g trafiły do Prussia-Museum w Królewcu.

medalion Konstancjusza II, wybity w Konstantynopolu w latach 335-336 W październiku 1917 r. polski chłopiec, na szczycie szerokiego i płaskiego wyniesienia, ok. 1,5 km na wschód od wsi, znalazł złoty medalion Konstancjusza II, który jeszcze w tym samym roku trafił do zbiorów muzeum w Królewcu. Dalsze poszukiwania w miejscu odkrycia nie przyniosły jednak rezultatu.

 

Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie, gdzie przechowywany jest depozyt C, czyli naszyjniki – pierścienie znalezione w Młotecznie Obecnie zachowały się tylko dwa naszyjniki pochodzące z okresu koniec IV- początek V w. przechowywane w Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina w Moskwie , uprzednio znajdujące się w Museum für Völkerkunde w Berlinie. Pozostałe znaleziska, przechowywane w Muzeum w Królewcu zaginęły w czasie II wojny światowej. Traktowane były jako jednorodny depozyt, jednak niemiecki archeolog Max Ebert (1879-1929) rozdzielił je na dwa odrębne chronologicznie kompleksy: wcześniejszy z fibulą, wisiorkami i naczyniami oraz późniejszy, do którego należą dwa naszyjniki. Według polskiego archeologa Aleksandra Bursche mogły one stanowić kilka zespołów. Z kolei rosyjski badacz Władimir Kulakow podzielił je na trzy depozyty: A- znaleziska z lat 1913-1917, w tym złota fibula i medalion, - znaleziska z 1873 r., czyli fragmenty naczyń i C - znalezione w 1917 r. dwa złote naszyjniki.

tzw. Flakturme Tiergarten w Berlinie – „wieża zoologiczna”. Jej zadaniem była obrona przeciwlotnicza dzielnicy rządowej i Kancelarii Rzeszy a to dzięki potężnemu uzbrojeniu: 8 dział 128 mm i kilkudziesięciu mniejszych kalibrów 20-40 mm. W kondygnacjach podziemnych umieszczono magazyny żywności, generatory prądu i ujęcia wody. Oprócz załogi mogła zmieścić 16 tys. cywilów w schronach. Mieściła też najcenniejsze artefakty z berlińskich muzeów, w tym znaleziska z Młoteczna, które wywieziono do ZSRR. Wieża została wysadzona przez Brytyjczyków. Skąd znaleziska w Moskwie? Otóż, w listopadzie 1941 r. znaleziska z Młoteczna wraz z innymi ponad 700 złotymi eksponatami muzealnymi zostały zapakowane do 3 skrzyń i zdeponowane na III piętrze wieży przeciwlotniczej tzw. Flakturme Tiergarten w Berlinie – nazywanej też „wieżą zoologiczną”. Jej zadaniem była obrona przeciwlotnicza dzielnicy rządowej i Kancelarii Rzeszy a to dzięki potężnemu uzbrojeniu: 8 dział 128 mm i kilkudziesięciu mniejszych kalibrów. W kondygnacjach podziemnych umieszczono magazyny żywności, generatory prądu i ujęcia wody. Oprócz załogi mogła zmieścić 16 tys. cywilów w schronach. Mieściła też najcenniejsze artefakty z berlińskich muzeów. W dniu 30.04.1945 r. jej załoga skapitulowała przed Sowietami, a w dniu 4.05.1945 r. eksponaty muzealne „w celu zapewnienia im bezpieczeństwa” zostały przekazane przez pracowników Museum für Vor- und Frühgeschichte przedstawicielom radzieckich władz okupacyjnych. Wkrótce potem zostały wywiezione do ZSRR. Wspomniana część Berlina znalazła się ostatecznie w brytyjskiej strefie okupacyjnej, a wieża została przekazana brytyjskim władzom okupacyjnym, ale bez eksponatów muzealnych. Sowieci przejęli i zrabowali, m.in. największe znalezisko złota z czasów starożytnych - w tym słynny skarb Priama z Troi - liczące łącznie 8900 sztuk. Skarby przez lata były uważane za zaginione i dopiero w 1994 r. jako „właściciel” ujawniło się moskiewskie Muzeum Puszkina. Wśród ujawnionych znalezisk były naszyjniki z Młoteczna.

Młoteczno – na fragmencie sowieckiej mapy wojskowej z 1943 r. Młoteczno zostało zdobyte w dniu 20.03.1945 r. przez 392 i 471 pułki ze składu 73 dywizji strzeleckiej. Pułk strzelecki 392 pozostał w Młotecznie do 23.03.1945 r. Po przejściu frontu w Młotecznie znajdowała się mogiła, w której pochowano 5 poległych żołnierzy z 1450 ciężkiego pułku dział samobieżnych, wyposażonych w działa pancerne SU-122 i SU-76. Była to zapewne jedna załoga, którą przeniesiono na Cmentarz Żołnierzy Armii Radzieckiej w Braniewie. 


 

Młoteczno współcześnie. Zdj. Braunsberg – Braniewo w opisach i fotografii Młoteczno współcześnie. Zdj. Braunsberg – Braniewo w opisach i fotografii Młoteczno współcześnie. Zdj. Braunsberg – Braniewo w opisach i fotografii  Polską nazwę Młoteczno w miejsce niemieckiej Hammersdorf nadano z dniem 1.06.1948 r. na mocy Rozporządzenia Ministrów: Bezpieczeństwa Publicznego i Ziem Odzyskanych. Wcześniej, bo jeszcze w 1946 r. w Hammersdorf powstała jedna z 4 strażnic wchodzących w skład 22 Komendy Odcinka Wojsk Ochrony Pogranicza. Stała załoga strażnicy liczyła 56 żołnierzy a oprócz strzeżenia granicy polsko-radzieckiej uczestniczyła aktywnie w zwalczaniu band rabunkowych.

zabudowania PGR Młoteczno Po wojnie w Młotecznie powstało Państwowe Gospodarstwo Rolne. Dyrektorami PGR byli, m.in. Stanisław Fligier, Withn i mgr inż. Janusz Sokołowski. Ogólna powierzchnia użytkowa wynosiła 441 hektarów, w tym 423 zmeliorowane. Hodowla obejmowała 480 szt. bydła. W miejsce zburzonych i rozebranych budynków postawiono nowe obiekty, w tym bloki mieszkalne, w których oddano 62 mieszkania, z czego 48 o standardzie miejskim. W 1977 r. w Młotecznie mieszkało 68 rodzin. W PGR powstał magazyn zbożowy o pojemności 150 m³ oraz suszarnia zielonek o pojemności 3000 m³. Obecnie jest to osada w gminie wiejskiej Braniewo, która jest częścią sołectwa Rodowo.


PARK w MŁOTECZNIE w 1984 r.

1984. Młoteczno, park. Staw i grupa kasztanowców nad stawem. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Wnętrze parkowe. Park leśny, w głębi zabudowa byłego folwarku. Widoczna w parku mogiła z krzyżem. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Strefa parku leśnego, dróżka przez park. W głębi szosa do Braniewa. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Pozostałości po nieistniejącej altanie w części leśnej, oktagonalny fundament na lekkim wzgórku. Zdj. A. Wołosewicz.1984. Młoteczno, park. Droga parkowa i graniczne obsadzenie kasztanowcami wzdłuż wschodniej granicy parku. Zdj. A. Wołosewicz. 1984. Młoteczno, park. Lipowa aleja wzdłuż północnej granicy parku, widok w kierunku zachodnim. Zdj. A. Wołosewicz.


Źródła: Wagner W.D. Die Güter des Kreises Heiligenbeil in Ostpreußen. Lehr 2005.; Guttzeit E.J. Natangen. Landschaft und Geschichte Gesammelte Beiträge. Marburg/Lahn 1977.; Guddat W. Die Entstehung und Entwicklung der privaten Grundherrschaften in den Ämtern Brandenburg und Balga (Ostpreußen). Marburg/Lahn 1975.; Röhrich V. Die Kolonisation des Ermlandes. ZGAE nr 14. Braunsberg 1903.; Krüger. Veitrag zur Geschichte der Familie v. Pröck. ZGAE nr 2. Braunsberg 1861.; Sommerfeldt G. Zur Lehndorff-Genealogie. ZWG, Heft 49. Danzig 1907.; Dombrowski. Die Hammersdorfer Funde. ZGAE nr 20. Braunsberg 1919.; Amster O. Geschichte der oesterreichischen Hagelverischerungs-Gesellschaft. Wien 1877.; Hirschfeld G. Sitzungsberichte der Altertumsgesellschaft Prussia. Königsberg 1883.; Nowosad W. Indygeni pruscy i przybysze. Szlacheccy właściciele ziemscy w województwie malborskim Prus Królewskich w XVI-XVIII wieku. Klio 2015.; Olbryś D., Jaroszek W. Historia miejscowości w Gminie Braniewo do 1945 r. Braniewo 2022.; Parzyszek J., Matysek W. Wspomnienia ludzi pracujących w rolnictwie państwowym w rejonie Braniewa w latach 1946-1994. Braniewo 1995.; Kulakov V.I. Zespół dwóch złotych naszyjników/pierścieni z Młoteczna (Hammersdorf) i grzywny typu R300 w krajach nadbałtyckich. Pruthenia IX. Olsztyn 2014.; Mączyńska M. Die Goldfibel von Młoteczno(Hammersdorf), Kr. Braniewo in Nordostpolen. Archeologia Lituana 2013.; Bott H. Zur datierung der Funde aus Hammersdorf (Ostpreussen). Jahrbuch des römisch-germanischen Zentralmuseums Mainz. Bd.23-24. Mainz 1976/77.; Bursch A. Złote medaliony rzymskie w Barbaricum. Symbolika prestiżu i władzy społeczeństw barbarzyńskich u schyłku starożytności. Warszawa 1998.; Górski K. Związek Pruski i poddanie się Prus Polsce: zbiór tekstów źródłowych. Poznań 1949.;

Braunsberg- Braniewo w opisach i fotografii, paz.de zabytek.pl ostpreussen.net territorial.de ahnen-forscher.com archivdatenbank.gsta.spk-berlin.de marienburg.pl

.